analityka medyczna

[imagiine]

A matematyka i łacina? W ogóle nie macie czy w późniejszych latach?

[Anet18]

Z tego co sie orientuję plan zajęć we Wrocławiu wygląda identycznie jak napisał Biochemister
I nie ma łaciny ani matematyki.

[Cinereus]

zle sie orientujesz ] moja Dziewczyna skonczyla teraz 2 rok analityki we wroc i wlasnie w tym roku w sem letnim miala lacine.co do mat - nie ma. a ogolnie program sie troche zmienia bo z dwustopniowych zrobili jednolite 5 letnie studia magisterskie jesli chodzi o analityke, przynajmniej we wroc

[Biochejter]

A matematyka i łacina? W ogóle nie macie czy w późniejszych latach?

Ja miałem 2 semestry łaciny i semestr matematyki. Teraz już w programie u nas nie ma - program jest zgodny z wytycznymi ministerstwa.

a ogolnie program sie troche zmienia bo z dwustopniowych zrobili jednolite 5 letnie studia magisterskie jesli chodzi o analityke, przynajmniej we wroc

Analityka medyczna obecnie jest wszędzie już tylko i wyłącznie w postaci jednolitych magisterskich. Podobnie jak farmacja, lekarski, psychologia i inne niepodzielne.

[Asiaem]

Wie ktos moze jaki był pierwszy prog na analityke UJ i ile osob zostalo przyjetych na pierwszej liscie ?

[Black Widow]

hej, nie mam zbytnio czasu czytać wszystkich stron forum czy ktoś podałby mi progi z tamtego roku na analitykę medyczną?proszę:) a czy na medycznych uczelniach przeprowadzają dodatkową rekrutację we wrześniu czy raczej nie?

[fizolof123]

prowadza ale pod warunkiem ze sa wolne miejsca

[fenoloftaleinaa]

witam. od października zaczynam studia analityki medycznej.nie ukrywam że moim marzeniem była farmacja ale no cóż nie wyszło . chciałam się zapytać osoby poinformowane jak to jest ze specjalizacjami ? czy można je robić od razu po studiach ? i jak to jest z łączeniem kierunków? myślę o poprawieniu matury i dostaniu się na farmacje i ciągnięciu dwóch . czy jest bardzo trudno ? dodam że będę studiować w białymstoku bo bliżej do domu i martwi mnie tyle negatywnych informacji o analityce że jest to kierunek nieprzyszłościowy i za bardzo małe pieniądze

[Biochejter]

i jak to jest z łączeniem kierunków? myślę o poprawieniu matury i dostaniu się na farmacje i ciągnięciu dwóch

Normalnie. Masz po prostu więcej zajęć/zaliczeń/egzaminów i problemy gratis (z ułożeniem planu zajęć, skakaniem po grupach, itp). Jakbym miał jeszcze raz wybierać to nie zaczynałbym farmacji, bo ani mnie te studia nie bawią jakoś specjalnie, ani nie zamierzam pracować w tym zawodzie (ale to ja). Jeśli chcesz być farmaceutą, to darowałbym sobie inny kierunek, chyba że dla zainteresowań (?) Ale to wiesz, zależy czego Ty oczekujesz, jeśli czujesz że taki układ Ci odpowiada to czemu nie spróbować ]

[fenoloftaleinaa]

ok dziękuję za odpowiedź jak narazie będę studiować analitykę a za rok albo zostanę jeżeli mi się spodoba albo o ile poprawie zrezygnuję

[vuze]

Anet18 - matematyka jest na pierwszym roku w formie Statystyki bardziej rozbudowana będzie na III bądź Iv łacina jest na II roku - mówię o Wrocławiu

[adosia]

Wiecie co, po przeczytaniu kilku stron forum analityka zaczęła mnie poważniej interesować. Widzę,że trzeba od siebie wymagać, aby dostać się na lepszą uczelnie. Jestem co prawda w pierwszej lo (oczywiście bio - chem) ale dobrze już wcześniej wytyczyć sobie cele i koncentrować się na ważnych przedmiotach. Problem w tym, że mieszkam w małej pipidówie Mamy jednego ogólniaka, nie jest zły, w sumie najlepsza szkoła z pozostałych (hoho. roliniczak, ekonomik itp.). Na lekcjach chemii (podobno rozszerzonej) czuję się jakbym się cofała. Robimy jakes mega proste zadania. Nie chce się przenosić do większego miasta, bo nawet nie mam możliwości. Przez jakieś wątpliwości, jak zdam maturę. Wiem, wiem, większość nauki to jest nauka w domu, dokształcanie się samemu. Ale dobra szkoła to dobra podstawa. Może za bardzo dramatyzuję. A wasza nauka w lo jak wyglądała, możecie się ze mną podzielić jej opisem?

[kamilorni]

A wasza nauka w lo jak wyglądała, możecie się ze mną podzielić jej opisem?

ja dostałem się na całe moje szczęście do, bez wątpienia, najlepszego LO ze wszystkich (trzech ) w mieście najbliżej mojej wioski. Na początku robili nam testy z różnych przedmiotów, które wyrównywały poziom", na biologii i chemii niezapowiedziane kartkówki i odpytki - i to było bardzo dobre. Systematyczność to podstawa. Nadal uważam, że biologii moża uczyć się samemu - podręczniki w zupełności wystarczą (chyba, że ktoś naprawdę potrzebuje wyjaśnienia jakichś procesów itp.). Co do chemii jest różnie. Osobiście z książki do tego przedmiotu w liceum skorzystałem tylko jakieś 2-3 razy przez 3 lata (nauczycielka kazała nam wypisać do zeszytu w pierwszej klasie mocne i słabe kwasy, których nie pokazała nam na lekcji, w drugiej klasie rozwiązałem jakieś przykładowe zadania stechiometryczne z książki i tyle ) - wszystko, co potrzebne do tego, żeby mieć 8 z przodu w wyniku z rozszerzonej matury z chemii wyciągałem tylko z lekcji. W pierwszej klasie obrałem sobie cel (weterynaria). Dzisiaj prawie mija połowa pierwszego semestru na moim wymarzonym kierunku
Dobra szkoła daje bardzo wiele, przede wszystkim motywację, żeby jakoś trzymać się na już ustalonym poziomie. Słaba szkoła może ograniczać możliwości ucznia, ale nikt nie powiedział, że na szkole kończy się nauka. Samozaparcie w bardzo wielu przypadkach daje duże efekty. Po prostu trzeba wiedzieć, co chce się w życiu osiągnąć i dążyć do tego z całych sił