biologia UJ rok 2011/2012

Porady i opinie o uczelniach kształcące w zakresie biologii. Punktacja przy rekrutacji. Pomoc w dostępie do materiałów do nauki biologii
Gość

Re: biologia UJ rok 2011/2012

Post autor: Gość »

a może profil na fejsie by był ok, przynajmniej wiekszość ludzi posiada profil, a inf zawzsze pod ręką, nie każdego stać na wysiłek wpisywania adresu i szukania inf. na forach D
Awatar użytkownika
AlexisA
Posty: 61
Rejestracja: 11 lip 2011, o 11:37

Re: biologia UJ rok 2011/2012

Post autor: AlexisA »

Właśnie odnośnie literatury to gdzie można znaleźć jej spis? Gdzieś na moim USOSWEBIE Można prosić o podanie linka?
Awatar użytkownika
Lenka
Posty: 241
Rejestracja: 3 sie 2008, o 22:58

Re: biologia UJ rok 2011/2012

Post autor: Lenka »

Na USOSie masz katalog wyszukiwania przedmiotów. Jeśli sobie wpiszesz odpowiedni pzredmiot i będziesz miała znacznik przed nim: WBNZ to znaczy, że to jest to. Jeśli klikniesz więcej o przedmiocie czy jakoś tak, to znajdziesz tam informację kiedy dany przedmiot się odbywa, z kim i na samym dole jest podana literatura. Aby tyle nie szukać mogę Ci podać to co ja pamiętam dla I roku:

Semestr Zimowy:


* Biologia roślin - Szweykowscy T.1 i Heynowicz
* Chemia ogólna i nieorganiczna - wystarczą wykłady Pani profesor
* Chemia organiczna (I część) - Krótkie wykłady z chemii organicznej pod redakcją Harta
* Matematyka - Analiza Matematyczna pod autorstwem Włodarskiego

Semestr Letni:

* Bezrkęgowce - Jura Bezkręgowce", Podstawy Protozoologii Anna Czapik
* Botanika systematyczna - Szweykowscy T. 2 + wykłady
* Podstawy statystyki - zależnie, w której grupie będziesz (przypisy do grup odbywają się alfabetycznie) grupy 1-5 miały Podstawy statystyki dla przyrodników Łomnickiego


To by chyba było na tyle. Większość (o ile nie wszystko) możesz wypożyczyć, na Kampusie można tanio skserować np Harta czy Jurę (bardzo obszerne książki).

Pozdrawiam!
Awatar użytkownika
AlexisA
Posty: 61
Rejestracja: 11 lip 2011, o 11:37

Re: biologia UJ rok 2011/2012

Post autor: AlexisA »

Dzięki za oświecenie
Awatar użytkownika
neocortex
Posty: 255
Rejestracja: 9 kwie 2010, o 17:34

Re: biologia UJ rok 2011/2012

Post autor: neocortex »

Ja od siebie moge dodać, że Heynowicza można sobie darować - Szweykowscy, których szczerze nie znoszę spokojnie wystarczali. Z chemii organicznej tez do Harta zagladałam sporadycznie w czytelni, nie wiem, czy warto kserować.
Jura Czapik koniecznie, wypożyczysz.
Łomnicki to samo - b. się przydaje, można wypożyczyć.
Mataforgana_

Re: biologia UJ rok 2011/2012

Post autor: Mataforgana_ »

Widzę, że nikt nie wspomina o tym jak ciężko przeżyć matematykę. :)
Jakieś pocieszenie, bo ja szczerze mówiąc jestem nią przerażona. A to głównie z tego powodu, że w liceum ją odpuściłam, a później studiowałam polonistykę. Mój poziom jest raczej niższy niż niski. Cóż, zobaczymy.
Awatar użytkownika
Lenka
Posty: 241
Rejestracja: 3 sie 2008, o 22:58

Re: biologia UJ rok 2011/2012

Post autor: Lenka »

Mataforgana_, nie denerwuj się tak matematyką. WSZYSTKO jest do przejścia, na prawdę :} Nie ma się czego bać!

Co do Heynowicza, to niestety nas obowiązywał materiał Heynowiczowski na koła z biologii roślin.
Co do Harta - zgodzę się. Ja się posiłkowałam wyłącznie swoimi notatkami i zdałam egzamin bez większych problemów, tak samo jak kolokwia w I semestrze.

Co do Łomnickiego. Jak to powiedział nam Profesor - to książka na przyszłość, bo niestety nauka biologii i późniejsze badania/licencjat/magisterka opierają się na statystyce
Awatar użytkownika
neocortex
Posty: 255
Rejestracja: 9 kwie 2010, o 17:34

Re: biologia UJ rok 2011/2012

Post autor: neocortex »

Matematyka była dla mnie droga przez męke, do tej pory nie wiem jakim cudem ją zdałam w ogóle. A, koleżanka pomogła w ogarnięciu tego, za co jestem jej wdzięczna do tej pory
Ale rzeczywiście - przejść się oczywiście da i nikt Cie ze studiów przez nią nie wywali (chyba ) tylko najwyżej troche nerwów Cie będzie kosztowała.

Z chwastów to chyba zaleźy na kogo się trafi na ćwiczeniach, ale to wszystko powiedzą na początku.
Zreszta każdy będzie dyktował tony literatury obowiązującej - nie przejmujcie sie tym. Oni muszą Wam jakieś podręczniki podać, co nie znaczy, że trzeba od razu się ich uczyc od deski do deski. Wiekszości nawet się na oczy nie widzi i wykłady wystarczają spokojnie.

Harta to nam kazali tego wielkiego wypożyczać, nie krótkie wykłady absolutnie podstawowa pozycja chyba RAZ coś tam sprawdziłam, bo na wykładzie mi sie pisac nie chciało.

Łomnicki świetnie napisaną książką, ale niestety tylko do teorii. Owszem, można poczytać o różnych metodach statystycznych, dopasować odpowiednie testy do swoich badań itp. Problem w tym, że nikt juz takich obliczeń na papierze z kalkulatorem nie robi i bez dobrej znajomości programu typu Statistica albo przynajmniej Excel niewiele się zdziała.

Uff, koniec wywodu
Gość

Re: biologia UJ rok 2011/2012

Post autor: Gość »

droga przez mękę? Boże, to ja wezmę korepetycje przed październikiem. :P
Gość

Re: biologia UJ rok 2011/2012

Post autor: Gość »

Hej! Ja również jestem studentką I roku biologii na UJ i właśnie przeglądałam Waszą dyskusję - sporo się można dowiedzieć! Mam jeszcze pytanie: nie wiecie, gdzie będą się odbywać zajęcia z chemii? Na USOSweb jest napisane, że w Instytucie Zoologii na Gronostajowej, z kolei w informatorze znajduje się informacja, że Instytut Chemii jest na Ingardena. Pytam, bo jestem ciekawa, czy będę musiała dojeżdżać :D
Awatar użytkownika
Lenka
Posty: 241
Rejestracja: 3 sie 2008, o 22:58

Re: biologia UJ rok 2011/2012

Post autor: Lenka »

My mieliśmy chemię na Ingardena (poza laborkami z nieorganicznej, które były na Kampusie), ale teraz w związku z przenosinami praktycznie całego wydziału na Kampus mogli zmienić miejsce. Najlepiej zapytajcie się doradcy na spotkaniu:}
Gość

Re: biologia UJ rok 2011/2012

Post autor: Gość »

Dzięki wielkie :) mam jeszcze jedno pytanie: jak wyglądają zajęcia w terenie? Gdzie się mniej-więcej odbywają i jak długo trwają?
Awatar użytkownika
Lenka
Posty: 241
Rejestracja: 3 sie 2008, o 22:58

Re: biologia UJ rok 2011/2012

Post autor: Lenka »

Na I roku macie terenówki jedynie z botaniki systematycznej w semestrze letnim. Jakieś kilka godzin w czasie semestru i jakieś 12 dni po sesji. Te kilka godzin u nas wyglądało w ten sposób, że Dr chodziła z nami po okolicznej zieleni (Na Salwatorze), a terenówki już po sesji polegały na chodzeniu/jeżdżeniu w różne miejsca (zazwyczaj w deszczu i chłodzie) i zbieraniu roślin do zielnika. Na ostatni dzień terenówek przynosiło się zielnik się zdawało, niemniej w każdej grupie zdanie terenówek wyglądało inaczej.
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość