Bochenek vs Narkiewicz Moryś

[kubajunior]

Cześć!
Zastanawia mnie wybór podręcznika do neuroanatomii wraz z jakąś czynnościówką, uwagami klinicznymi.
Czy Anatomia Czynnościowa i Kliniczna Narkiewicz Moryś to nic innego jak IV tom Bochenka (w nim rozdziały o mózgowiu pisał właśnie Narkiewicz z Morysiem)
Czy można wierzyć Prometeuszowi i treściom tam podanym?
Jaki byłby najlepszy, najbardziej przystępny i nawet dobry do neurologii później podręcznik? Jaki polski? Jaki amerykański?

Z góry dzięki za pomoc

[moorisett]

Jak dla mnie Neuroanatomia Narkiewicza i Morysia to najlepsza książka do neuroanatomii, szczególnie na początek. Jasno, konkretnie napisana z nastawieniem na połączenie budowy z czynnością. Zdecydowanie nie jest to kopia IV tomu. Na niektórych uczelniach powinna wystarczyć do neuroanatomii całkowicie, bez doczytywania z Bochna.
Niezły jest też Fix - ale raczej do powtórek, bo to seria BRS (plusem są testy na końcu każdego rozdziału). Fitzgeralda i Nolte na początek odradzam - za wiele szczegółów, a za mało miejsca poświęcone wyjaśnieniom głównych czynności (Nolte w szczególności). Chyba najwięcej uwag klinicznych ma Fix i Fitzgerald.

A co do atlasów lepszy - Prometeusz, niż Netter. W Prometeuszu większy błędów nie znalazłam, czasami różni się mianownictwo.

[Mårran]

Ja też polecam Moryś Narkiewicz, uczyłam się z niej i byłam zadowolona, mimo że neuro do mnie nie przemawiało nigdy

[czornydanio90]

ja uczyłem się tylko ze Skawiny + Gołąb fragmentami do OUNu i jestem zadowolony

[lith]

Wszystko zależy od uczelni pod jakim kątem pytania układają.