Bydgoszcz vs Bia?ystok

[Medykament94]

A którego wrze?nia tak mniej wi?cej si? pojawia ten plan?

[Matjozi]

Co do zastrzyków, to nie jest tak, ?e Ci ich nie wolno robi? Nie masz napisane, ?e masz si? nauczy? pobiera? krew, zak?ada? wenflony, robi? zastrzyki itp. Prawda jest taka, ?e wszystko zale?y od uprzejmo?ci piel?gniarek. Ja na swoich praktykach uczy?em si? pobiera? krew, zak?ada? wenflony (a ?e mi to ?rednio idzie to ju? inna sprawa ), ale te? dawa? zastrzyki dominiowe i podskórne, cho? nie ma tego w programie. Kolega by? na urologii i zdarzy?o mu si? nawet cewnikowa?, uczelnie pisz? ró?ne rzeczy w programach, a mo?na robi? zupe?nie inne
Praktykami si? nie przejmuj, do tego jeszcze daleko

[Medykament94]

Dzi?ki za wszystko I tak dalej jestem przera?ony anatomi? i chyba do pa?dziernika ju? si? to nie zmieni.

[Matjozi]

Ale czego si? boisz? Preparatów, czy samego przedmiotu? Nie spinaj si? ju? teraz, anatomia jest trudna, ale do ogarni?cia, a asystenci to w wi?kszo?ci mili ludzie i s? po to, ?eby pomaga? to wszystko zapami?ta?, a nie po to, ?eby opiernicza? za brak wiedzy

[Medykament94]

Nie, preparaty mnie nie przera?aj?, ja mog? ogl?da? sekcje zw?ok i je przy tym, nie rusza mnie takie co?. Chodzi o sam ogrom wiedzy. Ogólnie ja za biologi? nie przepadam zawsze interesowa?y mnie tylko dzia?y z cz?owieka, tak to marny ze mnie biolog. No i tyle tych wszystkich struktur na zwyk?ej jednej ko?ci a co dopiero w ca?ym organizmie i jeszcze trzeba si? tego nauczy? w obcym j?zyku. Do tego jeszcze teoria co z czym, jakie poczenie, co z czym graniczy itd. No i egzamin praktyczny te? mnie martwi, bo wydaje mi si?, ?e to troch? podobne do mapy - musisz wiedzie? gdzie jakie pa?stwo le?y, a ja kompletnie nie mam takiej umiej?tno?ci.

[Matjozi]

Je?li Ci? to pocieszy, to ja jestem debilem je?li chodzi o geografi?, mapy, orientacj? w terenie i te sprawy, a ka?dy praktyczny zda?em w I terminie O nazwy si? nie przejmuj. Pocz?tki b?d? trudne, bo trzeba przyswoi? sobie jakie? podstawowe nazwy, a potem same b?d? wchodzi? do g?owy
Co z czym graniczy to akurat jedna z mniej trudnych rzeczy, ograniczenia jakich? elementów topograficznych s? gorsze Po to s? zaj?cia na zw?okach, ?eby nauczy? si? po?o?enia struktur wzgl?dem siebie, co si? z czym krzy?uje itp. Biologia na anatomi? Ci si? nie przyda Sama biologia molekularna to straszne pierdo?y jak dla mnie, jakie? bia?ka, receptory, geny, g?ównie genetyka i zapami?tywanie jakich? nazw, schematów itp. Z biologi? zwi?zana jest te? parazytologia, ale akurat mnie przypad?a do gustu Kwestia nauczenia si? paru robali, porysowania sobie spod mikroskopu, jakie?tam objawy, sposoby inwazji, leczenie, nie ka?dy to lubi, ale mnie si? podoba?o, nawet mia?em z tego zerówk? i gor?co polecam, ?eby si? o ni? stara?

[Mae]

Naprawd? nie ma si? czym przejmowa? na zapas, praktycznego w tym roku nie zda?o jakie? 5 czy 6 osób na 180 wi?c pogromu nie ma^^ W tym roku pozwolono im nawet podej podej do teorii (normalnie na kolokwiach jak nie zdasz szpilek to nie pochodzisz do testu)

Poza tym trzecie terminy szpilek s? prostsze zazwyczaj hahah:D

[Medykament94]

Dzi?ki za s?owa wsparcia No wiecie zawsze jest jaka? obawa przed czym? nowym nieznanym. Bo jednak to s? takie studia i taka tematyka z jak? si? w ?yciu nie mia?o do czynienia.

Bardzo du?y dobrych opinii s?ysza?em o tej uczelni i Wy tylko to potwierdzacie.

Wi?c mnie kusicie na t? Bydgoszcz mocno szkoda, ?e nikt z Bia?egostoku si? nie odezwa? jak to tam wygl?da.

[Medycyna Lwów]

Nie, preparaty mnie nie przera?aj?, ja mog? ogl?da? sekcje zw?ok i je przy tym, nie rusza mnie takie co?. Chodzi o sam ogrom wiedzy. Ogólnie ja za biologi? nie przepadam zawsze interesowa?y mnie tylko dzia?y z cz?owieka, tak to marny ze mnie biolog. No i tyle tych wszystkich struktur na zwyk?ej jednej ko?ci a co dopiero w ca?ym organizmie i jeszcze trzeba si? tego nauczy? w obcym j?zyku. Do tego jeszcze teoria co z czym, jakie poczenie, co z czym graniczy itd. No i egzamin praktyczny te? mnie martwi, bo wydaje mi si?, ?e to troch? podobne do mapy - musisz wiedzie? gdzie jakie pa?stwo le?y, a ja kompletnie nie mam takiej umiej?tno?ci.

a przepraszam by?a? na sekcji zw?ok ?e tak twierdzisz?
ja sobie mog? stwierdzi? ?e bym samolot poprowadzi?, skoro gram w symulator pilota na komputerze. Szybki kurs dorastania si? chyba przyda na równi z bochenkiem od pa?dziernika.

[Medykament94]

Kaamil nie bierz tak wszystkiego dos?ownie. W ?yciu trzeba tez wrzuci? na luz, a nie tylko powaga i powaga, bo ka?dy twój post, który przeczyta?em na takiego brzmi.

W TV kiedy? by? taki program, w którym to robione sekcje zw?ok, a w?a?ciwie t?umaczono ka?dy uk?ad po uk?adzie na preparatach. I nie mówi?, ?e to to samo i si? pewnie oburzysz, ?e jak to mog? porównywac film do realu. Ale znam si? i wiem jakim jestem cz?owiekiem i wiem, ?e nie b?dzie to dla mnie problem, a dyskusja nie dotyczy mo?liwo?ci patrzenia na zw?oki.

Mia?em okazj? by? na praktykach w szpitalu, wszak sekcji nie widzia?em, ale pozna?em t? prac? od kuchni, wi?c ju? troch? wiem jak to wygl?da.

A tobie przyda?by si? kurs powrotu do wewn?trznego dziecka. Bo ka?dy doros?y powinien umie? wrzuci? na luz, po?mia? si? z ?artów i czasami przesta? traktowa? ?ycie na 100% powa?nie. Nie znasz mnie, wi?c nie wyra?aj opinii na mój temat na podstawie jednego zdania.

[Medykament94]

A i jeszcze dodam, ?e napisa?em, ?e mog? ogl?da? sekcj? zw?ok i je przy tym, a nie by?o tu zaznaczone czy chodzi o ogl?danie na ?ywo czy sekcji zw?ok w tv wi?c si? nie gor?czkuj tak.

[Medycyna Lwów]

jak chodzi ci o ogl?danie sekcji w tv to mo?e i lepiej jakby? studiowa? te? wirtualnie, bo to jest podobny sposób porównywania i oddawania rzeczywisto?ci. I ja si? nie czepiam, tylko radz? zej na ziemi? - wtedy mniej b?dzie bole? starcie z rzeczywistymi studiami, asystentami czy innymi lud?mi na studiach. Bo niestety ale na pisanie podobnych g?upot to ja mam cikie uczulenie.

[Medykament94]

Oczywi?cie g?upot? dla ciebie jest za?artowanie, ?e przy sekcjach móg?bym je tak? No to gratuluje poczucia humoru i dystansu do siebie, a w?a?ciwie jego braku. Ja niestety mam uczulenie na osoby, które to s? nie wiadomo kim tylko dlatego, ?e sko?czy?y presti?owe liceum, s? z du?ego miasta, maj? bogatych rodziców i studiuj? na tzw. presti?owych uczelniach. Wi?c si? chyba nie dogadamy. Ale ?ycie ka?dego zweryfikuje, a cz?sto jest tak, ?e z dnia na dzie? dzieje si? w naszym ?yciu co? takiego, ?e zaczynamy mie? wi?cej pokory i szacunku dla innych. Nie ?ycz? Ci niczego takiego, ale oby? si? kiedy? nie rozczarowa?, bo moimi rozczarowaniami nie musisz si? przejmowa?. Chodzi?o mi tylko o to, ?e nie martwi? si? tym, ?e nie dam rady pracowa? na zw?okach, ale ca?ym tym ogromem wiedzy i informacji zwi?zanych z anatomi?. Ty by? jednak chcia?, ?eby ka?dy by? nie?mia?y, wystraszony i biedny i my?la?, ?e w ?yciu sobie nie poradzi. Otó? ci? zdziwi? ka?dy cz?owiek jest w ?yciu pewny niektórych swoich cech czy zachowa? i nic w tym z?ego. A skoro masz uczulenie na takie zachowania to radz? na drugi raz przeczyta? posta, zapomnie? o nim, a nie denerwowa? si? i przejmowa? czym? lub kim? kto wg ciebie jest g?upi. Ju? i tak mamy takie czasy, ?e problemy i nerwy pojawiaj? si? na ka?dym kroku wi?c po co tu jeszcze je sobie tworzy?.