CM UJ ogólnie przed rekrutacja

[kallinka1]

Problem ze sprzętem jest, ale z tego co zauważyłąm - wszędzie. Do tej pory żyłam w przekonaniu, że sytuacja na CMUJ w porownaniu do innych uczelni wygląda najgorzej, ale ostatnio troszkę zmienilam zdanie. Mianowicie rozmawialam ze studentkami 5 roku z Łodzi (któa ponoc jest jedna z najlepszych uczelni jesli chodzi o stome) i mowily ze na 3 roku własciwie nie mialy zajęć z pacjentami, przez caly rok na stom. zachowawczej zrobily po 4 skalingi i 1 ubytek. Ja jestem na właśnie na 3 roku i mimo brakow sprzetowych itp. zrobiłam do tej pory ubytkow chyba 6 czy 7, 2 skalingi ( pracując w parze z koleżanką, czyli system zmian co zajęcia). Pewnie nie jest to rewelacja, ale cos robimy.
Poza tym jednak nie polecam CMUJ, duzo większe wymagania niz w innych miastach, totalnie niepotrzebnie, naprawdę ciężkie, męczące studia.

[keykey]

Ja myślę o CMUJ głównie ze względów mieszkaniowych. Miałabym comiesięczny wydatek na czynsz z głowy. Dlatego składałabym w pierwszej kolejności właśnie tu - trzyma mnie jeszcze sentyment i miłość) W dalszej na resztę. Prócz masyniepotrzebnej nauki (nie wątpię) jaka jest atmosfera, konkretniej stosunek wykładowców do studentów i odwrotnie? Gdzie odbywają się zajęcia praktyczne? Pod względem dydaktycznym jeszcze, czy zdarzają się rażące przypadki braku wiedzy na dany temat np asystentów?

[gosiaczek;)]

Zdarzają się rażące przypadki braku wiedzy na dany temat studentów Mnie się tu bardzo podoba, wykładowcy i asystenci bardzo rzetelni, pomocni i życzliwi, ale ja na leku jestem, a Wy chyba o stomie mówicie D (aczkolwiek kadra w większości wspólna )

[keykey]

T, o stomie, ale każda opinia na temat uczelni jest przydatna) A nie masz czasem jakichś znajomych na stomatologii którzy coś Ci przypadkiem wspomnieli? :]

[gosiaczek;)]

Znajomych na stomie mam i akurat oni nie narzekają. Skarżyli się na materiałoznawstwo, że dużo nauki (odpytywanie itp.) ale to chyba tak wszędzie jest No i wydaje mi się, że pierwszy rok, a przynajmniej pierwszy semestr stoma ma trudniejszy właśnie m.in przez to materiałoznawstwo, poza tym mają też historię medycyny no a anatomia w pierwszym semestrze jest dla nich taka sama jak dla leku, dopiero potem jest większa rozbieżność.

[keykey]

Miło się to czyta Czytałam już na tym forum niesamowicie rozbieżne opinie dot. CMUJ. Jednak no skądś ten próg punktowy brać się musi, ludzie tu idą. Materiałoznastwo to typowa pamięciówka, historia medycyny też więc tak jak pisałaś, wszędzie pewnie tak jest i na to się po prostu trzeba psychicznie przygotować. Dzięki

[a_niap]

Jednak no skądś ten próg punktowy brać się musi, ludzie tu idą.

Bierze sie z tego ze dyplomu UJ (ktory podobnobardziej sie liczy - moze wprzypadku innych kierunkow rzeczywiscie, ale lekarski czy lek-dent to nie ma roznicy) nie trzeba nostryfikowac

[gosiaczek;)]

Miło się to czyta Czytałam już na tym forum niesamowicie rozbieżne opinie dot. CMUJ.

Ja też. I sama miałam wieeeelki dylemat, a teraz absolutnie nie żałuję

[xienka]

Ja też. I sama miałam wieeeelki dylemat, a teraz absolutnie nie żałuję

Miło to wiedzieć
a ile miałaś procent z matury? i oczywiście fiza roz była ?

[gosiaczek;)]

a ile miałaś procent z matury? i oczywiście fiza roz była ?

Łącznie miałam 253. W tym roku wystarczyło to na przyjęcie z pierwszej listy i to spokojnie. Fizyka oczywiście rozszerzona, inaczej tutaj nie da rady

[xienka]

Łącznie miałam 253. W tym roku wystarczyło to na przyjęcie z pierwszej listy i to spokojnie. Fizyka oczywiście rozszerzona, inaczej tutaj nie da rady

to spoko to za rok na pewno jeszcze mniejsza będzie. bo co roku to niższy próg jest

[gosiaczek;)]

Wszystko zależy od tego, jaki myk będzie na maturze Na pewno warto próbować i nie bać się fizyki

[xienka]

Jak ktoś jest inteligentny to nie będzie mieć problemu z fizyką. A ja, że nie jestem, to.