CMUJ vs AM Warszawa

[Medycyna Lwów]

Akademiki są ok - ludize nie narzekają raczej.

[sztyga20]

Studiuje na CMUJ i tak:
Akademik - pokój dwuosobowy, 280zl miesięcznie, łazienka na na dwa pokoje, mieszkam z kolegą z medycyny tak więc uczy mi się całkiem dobrze.

Skrypty do anatomi mamy własne, nie trzeba kupować drogiego Bochenka czy czegoś innego, skrypty do emriologi są już stare i z nich już nie warto sie uczyć. Na kolokwia z embrio należy przygotowywać się z ćwiczeń i z Bartla a na egzamin głownie z wykładów.

Z histologi również mamy skrypt naprawdę dobry!

Asystenci - z anatomi fantastyczni, naprawdę nie ma żadnego gnojenia. Niektórzy tylko są bardziej wymagajacy i jeśli się nie przygotujesz to musisz zaliczać pózniej ale to na 20 asystentów tylko kilku robi takie problemy.

Z histologi rownież - nie spotkałem się ze złym traktowaniem, wręcz przeciwnie. Trafiłem na bardzo miłą, serdeczną panią doktor która w niejednym pomogła, chociaż była naprawdę wymagająca. Po półroczu mam asystenta - również sympatycznego.

Z embriologi asystenci byli różni, dosyć specyficzni ale również nie mogę powiedzieć żeby nas źle traktowali.
Słyszałem, że na 2-gim roku asystenci z fizjologi są dosyć nieprzyjemni
ale nie wiem ile w tym prawdy. Wprowdzili teraz system ankiet że po każdym semetrze studenci oceniają w internecie poszczególnych asystentów i jak któryś w czymś ci podpadł możesz o tym napisać. Myśle że dzięki tym ankietom asystenci bardziej się starają.

Zabawić jest się faktycznie gdzie i niech nikt nie mówi że nie będzie czasu wyjść do klubu, filharmoni czy muzeum.

Jestem zadowolony, jedynie akademik trochę daleko, 40min od centrum ale można sie przyzwyczaić.

[gosiaczek;)]

Dzięki za ten post, nareszcie ktoś w końcu napisał konkretną opinię Szczerze mówiąc trochę mnie to podbudowało, bo miałam nieco inny obraz CMUJ. pzdr

[Padre Morf]

Słyszałem, że na 2-gim roku asystenci z fizjologi są dosyć nieprzyjemni
ale nie wiem ile w tym prawdy.

Nieprzyjemni to dość eufemistyczne określenie na to co dzieje sie w tym zakładzie.

Wprowdzili teraz system ankiet że po każdym semetrze studenci oceniają w internecie poszczególnych asystentów i jak któryś w czymś ci podpadł możesz o tym napisać. Myśle że dzięki tym ankietom asystenci bardziej się starają.

Kiedyś te ankiety były drukowane i raz je rozdano tuż przed kolokwium a asystentka skwitowała wyniki ankiet textem:to teraz ja państwa ocenie". Domyśl sie jakie były na tym kole wyniki.

[Alien18]

Morfeusz, widzę, że wiesz dośc dużo zarówno o UM w Warszawie, jak i o CMUJ, możesz napisac coś więcej, np. o tej fizjologii? Najbardziej mnie ciekawi jacy są asystenci, profesorowie oczywiscię zarówno tu jak i tu itp.

[Medycyna Lwów]

troche nie apropos, ale skoro wątek porównawczy - to muszę pochwalić WUM:
w konkursie anatomicznym Scapula Aurea - drużynowo 1 m-ce w Polsce, pierwsze 3 miejsca indywidualne - studenci WUM (w tym 2 moich kolegów ). CMUJ - 2, CM UMK - 3.

w konkursie biochemicznym SUPERHELISA organizowanym przez AM Gdańsk - WUM - 2 m-ce, Gdańsk - 1, CMUJ - poza podium.

Wniosek prosty .

Co do fizjologii, to to ze na CMUJ ucza tego psychopaci to już nie od jednej osoby słyszałem, co do WUM to sie przekonam już niebawem, ale też słyszałem ze zakład spoko nie jest /

[Padre Morf]

Fizjologia CMUJ hmm. Nie wiem jak to wygląda teraz - ponoć jest milej i bardziej prostudencko ale niektórzy asystenci dalej potrafią zaleźć za skórę (pozdrowienia dla Majeczki i dr Szlachcic). Dawniej było tak, że ćwiczenia to po pierwsze pytanie, po drugie pytanie, po n-te pytanie. Jak sie nie wie dostawało sie gałę. Analogicznie wyglądały seminaria (też pytanie ale z większej partii materiału). Określona ilość gał powodowała niedopuszczenie do koła/egzaminu - niektórzy po 2 ćwiczeniach mieli już wyrobiony limit. Kolokwia wyglądały tak, że dawali kilka pytań i sie pisało małą powieść. Niektórzy za kilka stron A4 dostawali 1,5-2 punkty. Nie wiadomo jak to było oceniane. Oczywiście wymagany jest Konturek od deski do deski nie pomijając niczego ze środka.

[ Dodano: Nie Cze 08, 2008 19:42 ]

Wniosek prosty .

tzn jaki? że są jakieś jednostki wybijające sie ponad przeciętność?

[Medycyna Lwów]

że są jakieś jednostki wybijające sie ponad przeciętność?

nie jednych więcej, na innych mniej, na jeszcze innych żadne.

[Padre Morf]

niektórzy po prostu nie biorą udziału w konkursach

[Medycyna Lwów]

no bo po co przecież Przypomina mi sie od razu koleżanka z grupy, co Bochenka cytuje z pamięci, a w scapuli nawet nie spróbowała.

[Padre Morf]

Cytowanie Bochenka nie ma sensu - i tak można uwalić egzamin i tak

[Medycyna Lwów]

co ty - zdała na 4 - niczym ja

[Padre Morf]

Nie zmienia to faktu, że gdyby np. podpadła asystentom to by nie zdała