CMUJ vs AM Warszawa

[Medycyna Lwów]

będąc z krakowa nawet bym się nie zastanawiał nad wa-wą.

[agatonek8]

A może ktoś wypowiedzieć się na temat Wrocławia- stomatologii? Waham się między CMUJ a AM Wroc i zupełnie nie mogę podjąć decyzji. Z jednej strony mieszkam blisko Wrocławia i większość moich znajomych tam idzie, ale z drugiej słyszałam, że jest tam bardzo nędzne zaplecze materiałowe i sprzętowe.

[Lexander]

Cześć. W tym roku muszę wybrać pomiędzy Krakowem a Warszawą (oczywiście medycyna). Temat rozwlekł się na kilka lat ale wciąż nie ma jasnego porównania. Jeśli na forum jest ktoś ze studentów powyższych uczelni to bardzo prosiłbym, aby wypowiedzieli się na tematy takie jak:
- koszty utrzymania,
- ceny i przystępność komunikacji (autobusy, tramwaje, itp.)
- wyposażenie uczelni
- usposobienie kadry
Nie poruszam tematu od strony, która uczelnia lepiej uczy, bo uważam, że nie tędy droga. Realizowany jest ten sam program, a rok rocznie opinie o jakości obu uczelni są podobne. Proszę o szybką odpowiedź, bo decyzje muszę podjąć w ciągu kilku najbliższych dni.

[Medycyna Lwów]

a gdzie masz bliżej, bo chyba naprawdę te uczelnie są podobnie, nawet są bardzo podobne plany zajęć.

- koszty utrzymania,
- ceny i przystępność komunikacji (autobusy, tramwaje, itp.)
- wyposażenie uczelni
- usposobienie kadry

koszty utrzymania zależnie gdzie kupujesz. Ja nie narzekam, myślałem że będę w wa-wie wydawać znacznie więcej, a tak nie jest. Komunikacja jest przykładowo tańsza niż w moim mieście. Książki, które są głównym wydatkiem na tych studiach też można bez większych problemów w całości wypożyczyć z biblioteki, co ejst niezmiernie ważne uważam.
Wyposażenie - do tej pory nie mam większych zastrzeżeń, choć sprzęt w większości nie ma 5 lat.
Usposobienie zależy i od asystentów i od katedry/zakładu. Są zakłady nastawione na nauczenie nas jak najwięcej (dają skrypty, dodatkowe materiały, prezentacje, udostępniają stare testy), są też całkowicie odmienne. Wiem, że w krakowie dość zasadniczo przestrzegają niedawania studentom prezentacji z seminariów i wykładów, u nas zazwyczaj albo dają sami, albo jak się poprosi. Można też zazwyczaj robić na wykładach zdjęcia, to potem ułatwia naukę, zwłaszcza gdy slajdy zawierają informacje spoza podręcznika.

[a_niap]

Wiem, że w krakowie dość zasadniczo przestrzegają niedawania studentom prezentacji z seminariów i wykładów

Niekoniecznie. Są tez wyklady do których dostaje sie (czy tez kupuje, nie wiem dokladnie) ksiazeczke z slajdami i miejscem na notatki.

Książki, które są głównym wydatkiem na tych studiach też można bez większych problemów w całości wypożyczyć z biblioteki, co ejst niezmiernie ważne uważam.

Nie tak do konca, z ta biblioteką to jednak różnie bywa

[Medycyna Lwów]

Nie tak do konca, z ta biblioteką to jednak różnie bywa

ja do tej pory czyli do 3 roku prawie wszytsko właściwie wypożyczyłem, tylko trzeba wiedzieć kiedy iść a nie liczyć na ostatnią chwilę.

[a_niap]

ja do tej pory czyli do 3 roku prawie wszytsko właściwie wypożyczyłem, tylko trzeba wiedzieć kiedy iść a nie liczyć na ostatnią chwilę.

No to sie zgadza. I jak powiedzą na pierwszym roku ze biblioteka jest czynna, w poniedzialek od 10:00 mozna wypozyczac to trzeba isc o 8:00 bo o 10 to juz niewiele zostanie.
Tylko na kolejnych latach to juz nie tak fajnie wyglada, szczegolnie jeśli się ma jakieś egzaminy we wrześniu

[AniaD303]

Wiem, że w krakowie dość zasadniczo przestrzegają niedawania studentom prezentacji z seminariów i wykładów, u nas zazwyczaj albo dają sami, albo jak się poprosi.

CMUJ
Anato: każda grupa w pierwszym dniu zajęć dostała od docenta płytkę ze wszystkimi wykładami prowadzonymi przez niego.

Histo: na każdy wykład profesor przynosił kilka wydruków slajdów, które potem lądowały na kserze.

Embrio: (po raz pierwszy w historii!) docent przekazał nam płytkę z wykładami.

Chemia: doktor dawał nam po każdym wykładzie wydruk, który lądował na kserze.

Więc jak widać nie ma (jak do tej pory) najmniejszego problemu z materiałami z wykładów.

[Medycyna Lwów]

Więc jak widać nie ma (jak do tej pory) najmniejszego problemu z materiałami z wykładów.

to dobrze, ja mówiłem o 2 roku, gdzie na fizjologii i biochemii takich praktyk nie ma.

[ablabla]

to dobrze, ja mówiłem o 2 roku, gdzie na fizjologii i biochemii takich praktyk nie ma.

Co do biochemii też nie masz racji) Wykłady są dostępne na stronie katedry:)

[Medycyna Lwów]

ale pojedyncze

[ablabla]

ale pojedyncze

Żadnego ale nie ma. Wszystkie wykłady są:)

[tisiphone]

Ponoć odgrzewane kotlety nie smakują, ale nie będę zakładań nowego tematu

Czy ktoś z perspektywy czasu może się wypowiedzieć w tym temacie? Pytania wcześniejsze oczywiście podbijam.

A co do gnojenia studentów, taka moja mała dygresja, jeśli mogę . Wiele razy spotykałam się z tym, że to rzekome gnojenie to była zwykła lekcja pokory dla jednostek ze zbyt wybujałym ego Oczywiście dopuszczam, ze poniektórzy mogą być złośliwcami, ale każdy kij ma dwa końce
A co do sprzętu - czy na pewno będziemy go używać? Zazwyczaj jak podaję to za argument za Wawą, znajomi lekarze pukają się w czoło - to dla lekarzy, nie studentów.

Jak to rzeczywiście jest? Jakaś chłodna ocena? Kogoś z CM UJ i WUM ?