CO JEŚLI NIE MEDYCYNA?

Porady jak się dostać na medycynę, na kierunek lekarski. Wykaz punktów na poszczególnych uczelniach. Materiały do nauki, testy. Wzajemna pomoc w nauce.
Awatar użytkownika
joannaoka
Posty: 371
Rejestracja: 29 mar 2013, o 16:29

Re: CO JEŚLI NIE MEDYCYNA?

Post autor: joannaoka »

Aaa, i jeszcze jedno - Izuzet, naprawdę myślisz,że jak nie medycyna to prawo? To jest już żart chyba
Awatar użytkownika
terrible_justyna
Posty: 630
Rejestracja: 13 lip 2012, o 18:41

Re: CO JEŚLI NIE MEDYCYNA?

Post autor: terrible_justyna »

joannaoka, na roku u nas jest osoba, która skończyła 3 lata prawa, po czym poprawiła maturę i przyszła na medycynę
Awatar użytkownika
Izuzet
Posty: 917
Rejestracja: 5 wrz 2009, o 13:28

Re: CO JEŚLI NIE MEDYCYNA?

Post autor: Izuzet »

Było otwarte pytanie o drogę awaryjną, co jeśli nie medycyna. Nie było pytania - co jeśli nie medycyna, żeby za rok na medycynie było łatwiej. Z mojej strony prawo, jakbym się nie dostała, to poszłabym na prawo i prawdopodobnie bym została ] Zdawałam na maturze takie przedmioty, że mogłabym uczestniczyć w rekrutacji na ten kierunek zatem nie wiem czemu miałabym go nie wybrać, gdyby nie medycyna ]

A co do stomatologii i lekarskiego. Zgadzam się z tym, że po lek-dencie od razu można pracować, a lekarski ciągnie się za tobą w nieskończoność zanim zaczniesz coś robić sensownego ze swoim życiem.

Ps. Na stomatologii jest dziewczyna, która w tym roku zakończyła studiować prawo uzyskując tytuł, nie przerywając studiów. Soł - da się.
Awatar użytkownika
joannaoka
Posty: 371
Rejestracja: 29 mar 2013, o 16:29

Re: CO JEŚLI NIE MEDYCYNA?

Post autor: joannaoka »

Izuzet, skoro masz takie zainteresowania to w porządku, mnie nic do tego
Chodziło mi raczej o to,że po prawie jest teraz dżo gorzej z pracą niż po medycynie. Państwo produkuje coraz to większe ilości bezrobotnych prawników bez skończonej aplikacji, na którą dostać się jest strasznie ciężko. Kiedyś owszem na prawo patrzyło się pod zupełnie innym kątem - w dzisiejszych czasach niestety nie jest już tak różowo. Mimo że dostanie się na te studia (mówię tu o stacjonarnych, bo na niestacjonarne dostaje się każdy - tu liczy się zasada kto pierwszy się zapisze , ten lepszy ) jest również bardzo trudno.
Piotrr
Posty: 1333
Rejestracja: 9 lip 2012, o 19:11

Re: CO JEŚLI NIE MEDYCYNA?

Post autor: Piotrr »

Izuzet w stolice świata ( Zielonaka D) ponoć nie jest tak ciężko z życiem stomatologa- kiedyś starsza koleżanka podwoziła mnie do domu i powiedziała że od pół roku szuka bezskutecznie lekarzy do gabinetu bo zamierza sie rozwijać, więc mam nadzieje ze jak nie uda się z przeniesieniem to rynek zębomieślniczy nie pogardzi moimi kwalifikacjami za te kilka lat( chociaż nie ukrywam że jak miałbym zostać na stomie to będę robil wszystko żeby zostać w szpitalu, czytaj zabije za specke z szczękowej albo chir. stom ). No ale póki co mam jeszcze szanse zwiać na lekarski po roku( chociaż będe molestował ich jeszcze teraz.). I to nie dlatego że stoma jest gorsza, absolutnie broń Panie Boże( jak ktoś wierzy ), tylko nie jest po prostu dla mnie( a przynajmniej 95% jej tematów nie pokrywa się z moimi zainteresowaniami )
W końcu lekarz
Awatar użytkownika
terrible_justyna
Posty: 630
Rejestracja: 13 lip 2012, o 18:41

Re: CO JEŚLI NIE MEDYCYNA?

Post autor: terrible_justyna »

Piotrr, i słusznie, trzeba brnąć do tego, czego się pragnie i tyle
powodzenia!
Awatar użytkownika
joannaoka
Posty: 371
Rejestracja: 29 mar 2013, o 16:29

Re: CO JEŚLI NIE MEDYCYNA?

Post autor: joannaoka »

Dokładnie! Podziwiam za upór i wolę walki
Awatar użytkownika
Izuzet
Posty: 917
Rejestracja: 5 wrz 2009, o 13:28

Re: CO JEŚLI NIE MEDYCYNA?

Post autor: Izuzet »

Prawo ma sens dopiero, jeżeli uda się zrobić aplikację, co jak już ktoś zauważył, jest szalenie trudne. Ale do odważnych świat należy i co roku są ludzie którym się przecież udaje ]

Piotrr, podziwiam Cię za upór w dążeniu do swojego celu ]
ddaga89
Posty: 390
Rejestracja: 1 cze 2011, o 17:30

Re: CO JEŚLI NIE MEDYCYNA?

Post autor: ddaga89 »

Izuzet, Ja studiuję, żeby zarabiać.
ddaga89
Posty: 390
Rejestracja: 1 cze 2011, o 17:30

Re: CO JEŚLI NIE MEDYCYNA?

Post autor: ddaga89 »

fankopia47 pisze:Jest to jednak moim zdaniem kierunek elitarny, bo ciężko jest się na medycynę dostać i dlatego między innymi spotyka się tam ludzi inteligentych.
Umarłam ze śmiechu. Inteligencja nie ma nic wspólnego z dostaniem się na studia, musisz jeszcze wiele się nauczyć w tej kwestii.
_włóczykij
Posty: 1578
Rejestracja: 8 kwie 2011, o 21:18

Re: CO JEŚLI NIE MEDYCYNA?

Post autor: _włóczykij »

A ma bardzo dużo.
Awatar użytkownika
Jivan
Posty: 971
Rejestracja: 16 gru 2012, o 10:48

Re: CO JEŚLI NIE MEDYCYNA?

Post autor: Jivan »

mi jeśliby nie wyszło to myślałem zostać aktorem filmów dla dorosłych , mowie serio

ddaga89
Posty: 390
Rejestracja: 1 cze 2011, o 17:30

Re: CO JEŚLI NIE MEDYCYNA?

Post autor: ddaga89 »

adele, Ja poznałam nie jednego studenta i wiem, że bycie na studiach wcale nie jest wyznacznikiem wysokiej inteligencji. Są ludzie, którzy wiedzę może i mają ale inteligencją nie grzeszą.
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości