Co zrobicie jeśli się nie dostaniecie na studia?

[kasia_89]

Ja idę na polibudę ^^ wydział techniczno-medyczny i zostaję inżynierem, nie wspominając, ze wszyscy zniechęcają mnie do studiowania medycyny, począwszy od rodziny a kończąc na nauczycielach Bycie inżynierem to zawód przyszłości! Z tego są większe pieniądze"

Dla mnie liczy się pasja medycyna i tyle

[Korczaszko]

batha, nie dostaniesz sie na chemię to pójdziesz na lekarski (mi by się nie chciało wydawać pieniędzy i bawić w rekrutację na kierunek który mam w nosie ). hehe moja koleżanka jeśli nie dostanie się architekturę krajobrazu (nie zaliczy rysunku ^^) idzie na lekarski

więc walcząc z dyskryminacją powiem tak! jeśli nie dostanę się na medycynę (mójwymarzony kierunek ma w nazwie słowomedycyna w przeciwieństwie do lekarskiego ) to rozpocznę karierę supermodelki ^^

[Batha]

batha, nie dostaniesz sie na chemię to pójdziesz na lekarski (mi by się nie chciało wydawać pieniędzy i bawić w rekrutację na kierunek który mam w nosie ).

raczej mało prawdopodobne
a kasę na sam UJ dała moja chrzestna, bo chce, żebym tam składała. no a reszta tego co zostaje dla mnie

[Claudia]

to rozpocznę karierę supermodelki ^^

W którym magazynie spodziewać sie twojej sesji

Jak sie nie dostane to powiem:Los tak chciał

[veg999]

Ja mam jeszcze rok do matury, ale jak się nie dostane od razu na AM, to sobie rok przebumeluje, poprawie mature i będe zdawał do skutku. Nie mam zamiaru iść na inne studia. Myślałem wprawdzie o weterynarii, ale jednak doszedłem do wniosku że nie widze siebie na innym kierunku niż lekarski na AM.

[gosiaczek;)]

Ponieważ składam tylko i wyłącznie na medycyne, to zostaje w domku, pracuję, biorę korki z bioli żeby zmusić się do nauki w razie gdyby samozaparcie zawiodło(aktualnie to tylko wyniki z biologii uważam za najmniej pewne, z reszty jestem zadowolona). Nie idę na inne studia, bo.nie chcę, ale wolę by te plany nie doszły do skutku jednak. Zdecydowanie bardziej podoba mi się optymistyczna wersja.

[piter_zdw]

Ale ambitne plany a myślicie że to tak łatwoprzez rok sie pouczę ?
Człowiek sie odzwyczaja od nauki a potem zacząć takie tempo jak było przed maturą jest bardzo ciężko ale jeżeli jest się ambitnym i pełnym samodyscypliny to możliwe.
Ale taka jest cena studiowania wymarzonego kierunku.

[Biochejter]

Brawo, popieram w 100%. Nie dostaniesz się - próbujesz za rok.

Zielony, trzeba się jednak liczyć z tym że jest możliwość że za rok się nie uda. Mam ludzi z klasy z LO, którzy po maturze (2005) nie poszli nigdzie bo nie dostali się na np. stome lub farme i 3 razy się już nie dostali i czekają właśnie na czwartą rekrutację, w momencie gdy nasi znajomi z klasy są już po licencjatach. Ja osobiście nie stawiałbym wszystkiego na jedną karte, bo różnie w życiu bywa. Ale z drugiej strony rok to żadna strata, gorzej jak tych lat jest trochę więcej

[akolita]

Osobiście w razie niepowodzenia radziłbym iść na kierunek pokrewny/przyrodniczy jeżeli ma sie zamiar startować za rok ponownie. Przez rok straci sie tą sprawnośc, dużo wiedzy umknie a takie studiowanie przez rok zastępuje korki. Bo np. na biotechnologii przez cały rok mascie rózne pochodne biologii i chemii, a i czasami na pierwszym roku jakąś fizyke lub biofizyke wiec korki są za free:)

Co do tematu. Jeżeli sie nie dostane to zostaje na mojej biotechnologii:D

[veg999]

Ale ambitne plany a myślicie że to tak łatwoprzez rok sie pouczę ?

Nie myśle samsię pouczyć tylko mieć korepetycje. W moim przypadku uczenie się samemu nie zdałoby egzaminu, bo nie mam tyle motywacji w sobie aby usiąść danego dnia i np od 12 do 16 posiedzieć i się pouczyć. Tylko z korepetytorem.

[lung]

bo nie mam tyle motywacji w sobie aby usiąść danego dnia i np od 12 do 16 posiedzieć i się pouczyć. Tylko z korepetytorem.

To przyda Ci sie wielu korepetytorow jak na studia pojdziesz, inaczej klapa

[konturek]

No tak, ale nikt nie mówi o składaniu na jeden kierunek na jedną uczelnię, można składać na kilka uczelni na ten samek kierunek. Oczywiście to nie gwarantuje dostania się ale zwiększa szanse.

[Dib00]

Jak mi się nie uda dostać na to, na co chcę, to zostaję na Biologii.