Czego juz warto zaczac sie uczyc? Medycyna
Re: Czego juz warto zaczac sie uczyc? Medycyna
no nie jest fajne. Ja tutaj niczego nie robię z pasją. Po prostu jest tak beznadziejnie, że aż mi się niedobrze robi po roku z resztą sami zobaczycie ocenicie:) Może gdybym zaczęła się uczyc w zeszłe wakacje to kryzys przyszedłby wcześniej i nie dopuściliby mnie do sesji letniej Ogólnie pierwszy rok ma się jak piernik do wiatraka z tymi moimi marzeniami o leczeniu. Ale wiadomo, że wszystko trzeba przejśc nawet takie bagno jak się właśnie zbliża w postaci sesji, żeby dojśc w końcu do tego leczenia i bycia dr kłin nie? Bo jak mam 6 lat spedzic jak ten ubiegły rok to sory, ale dziękuję
I powodzenia w rekrutacji Wam życzę, bo to jest wszystko ściema co my tutaj wypisujemy, robimy wokół siebie zamęt jak ci z prawa, tak naprawdę jest lajt, a bochenki to sobie czytamy do poduszki jako miłą lekturkę, te wszystkie drogi nerwowe, przyczepy mięśni są tak fascynujące jak mówicie, po prostu czasami się do rana nie można oderwac! Więc jeśli macie możliwośc to polecam już teraz- do Egiptu, na leżaczek i bochen. Tylko uwaga na limity bagażowe na lotnisku, nie bierzcie wszystkich tomów ! Pozdrawiam.
I powodzenia w rekrutacji Wam życzę, bo to jest wszystko ściema co my tutaj wypisujemy, robimy wokół siebie zamęt jak ci z prawa, tak naprawdę jest lajt, a bochenki to sobie czytamy do poduszki jako miłą lekturkę, te wszystkie drogi nerwowe, przyczepy mięśni są tak fascynujące jak mówicie, po prostu czasami się do rana nie można oderwac! Więc jeśli macie możliwośc to polecam już teraz- do Egiptu, na leżaczek i bochen. Tylko uwaga na limity bagażowe na lotnisku, nie bierzcie wszystkich tomów ! Pozdrawiam.
Re: Czego juz warto zaczac sie uczyc? Medycyna
jeszcze 2 rok bedzie tragiczny, 3 daje juz namiastke medycyny wytrwalosci i zlewu na to wszystko, bo to najwazniejsze.karinia pisze:a tutaj niczego nie robię z pasją. Po prostu jest tak beznadziejnie, że aż mi się niedobrze robi po roku z resztą sami zobaczycie ocenicie:) Może gdybym zaczęła się uczyc w zeszłe wakacje to kryzys przyszedłby wcześniej i nie dopuściliby mnie do sesji letniej Ogólnie pierwszy rok ma się jak piernik do wiatraka z tymi moimi marzeniami o leczeniu. Ale wiadomo, że wszystko trzeba przejśc nawet takie bagno jak się właśnie zbliża w postaci sesji, żeby dojśc w końcu do tego leczenia i bycia dr kłin nie? Bo jak mam 6 lat spedzic jak ten ubiegły rok to sory, ale dziękuję
- Padre Morf
- Posty: 4407
- Rejestracja: 26 gru 2007, o 04:03
Re: Czego juz warto zaczac sie uczyc? Medycyna
wiesz, do niektórych przedmiotów ciężko jest wykrzesać chęć do nauki - o pasji już nie wspominając.omykowa pisze:Widać, że żaden z obecnych tu studenciaków nie uczy się z pasji. Szkoda, wielka szkoda.
Tak samo jak można nauczyć się interny, ginekologii czy innych tego typu rzeczy. To też są suche fakty, wystarczy wkuć objawy, różnicowanie i schematy leczenia.karinia pisze:Nie jest prawdą, że nie da się tego nauczyc bez cwiczen, to są same suche fakty.
Na anatomii ćwiczenia to podstawa - można wkuć Bochenka i nie wiedzieć gdzie danej struktury szukać na preparacie czy u żywego człowieka. Potem wiedza książkowa uleci ale zostanie wiedza typutetnica X jest mniej więcej tu i tu trzeba badać puls i to jest tak naprawdę najważniejsze.
lepsza jest już klatka piersiowa czy mózgowie )omykowa pisze:Wydaje mi się, że sama nauka może być ciekawa, a dla mnie akurat wkuwanie mięśni byłoby takie Na pewno nie pasjonujące, ale ciekawe - owszem.
Trzeba zakuwać i to zakuwać sporo (nieraz). Jedni zakuwają szybciej (ci siedzą nad książkami mniej i mają więcej czasu na rozrywkę), a inni wolniej (nie wychodzą z książek, a oceny mają niejednokrotnie gorsze od tych szybciej wkuwających).omykowa pisze:Zresztą nie trzeba wkuwać Wystarczy przeczytać coś ze zrozumieniem i już ma się szersze pojęcie, niż przedtem.
Re: Czego juz warto zaczac sie uczyc? Medycyna
Jasne, ale przecież nikt nie mówi o morderczym zakuwaniu w wakacje |
I nie mówię, że wkuwanie X mięśni jest super, tylko tyle, że ciekawym jest przejrzenie atlasu i zauważenie: oo, a to jest mięsień taki, ale fajny Nie macie tak? Ja mam.
Jest wiele interesujących faktów z dziedzin medycznych i pokrewnych, naukowych.
Jeśli znad książek nie wierzycie - włączcie Discovery )
Morfeusz - nie zrozumiałeś mnie. Ja nie twierdzę, że na leku nie trzeba zakuwać | Twierdzę, że w wakacje można zrobić coś dla czystej przyjemności.
Nauka może być przyjemna. Szczególnie jeśli nie ma perspektywy nadchodzących szpilek, czy obojętnie jakiego egzaminu na dowolnym kierunku. Nigdy nie uczyliście się dla przyjemności? Bez poczucia, żemuszę to zapamiętać, bo obleję"? Człowiek uczy się przez całe życie i nie widzę powodów, żeby nie móc zrobić czegoś konstruktywnego w wakacje (od maja do października zdążę spotkać się z przyjaciółmi tysiąc razy).
Na pytanie: po co pasja. nie umiem odpowiedzieć obiektywnie. Wiem, że mi osobiście jest ona potrzebna do efektywnej (i przyjemniejszej) nauki. Jeśli przyswajam coś bez niej - wkuję 1/3 tego, ile potrafię, z czego 50% zapomnę za tydzień.
Jeśli potraficie bez pasji wkuwać te wszystkie opasłe tomiska, to gratuluję. Najwidoczniej jesteście geniuszami
I nie mówię, że wkuwanie X mięśni jest super, tylko tyle, że ciekawym jest przejrzenie atlasu i zauważenie: oo, a to jest mięsień taki, ale fajny Nie macie tak? Ja mam.
Jest wiele interesujących faktów z dziedzin medycznych i pokrewnych, naukowych.
Jeśli znad książek nie wierzycie - włączcie Discovery )
Morfeusz - nie zrozumiałeś mnie. Ja nie twierdzę, że na leku nie trzeba zakuwać | Twierdzę, że w wakacje można zrobić coś dla czystej przyjemności.
Nauka może być przyjemna. Szczególnie jeśli nie ma perspektywy nadchodzących szpilek, czy obojętnie jakiego egzaminu na dowolnym kierunku. Nigdy nie uczyliście się dla przyjemności? Bez poczucia, żemuszę to zapamiętać, bo obleję"? Człowiek uczy się przez całe życie i nie widzę powodów, żeby nie móc zrobić czegoś konstruktywnego w wakacje (od maja do października zdążę spotkać się z przyjaciółmi tysiąc razy).
Na pytanie: po co pasja. nie umiem odpowiedzieć obiektywnie. Wiem, że mi osobiście jest ona potrzebna do efektywnej (i przyjemniejszej) nauki. Jeśli przyswajam coś bez niej - wkuję 1/3 tego, ile potrafię, z czego 50% zapomnę za tydzień.
Jeśli potraficie bez pasji wkuwać te wszystkie opasłe tomiska, to gratuluję. Najwidoczniej jesteście geniuszami
Ostatnio zmieniony 18 maja 2009, o 22:59 przez omykowa, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Czego juz warto zaczac sie uczyc? Medycyna
Kiedyś słyszałam, że skoro pasjonuje mnie medycyna pod żadnym pozorem nie mogę jej studiowac. Przykra prawda. Bo kiedyś też spojrzałabym z entuzjazmem na mięsień x i powiedziała o jaki fajny. Teraz jak myślę ile jest tych mięśni, jak wiele mają przyczepów to mnie to mniej interesuje niż to kto gra w tych ciekawych niezmiernie ligach światowych piłki nożnej.
-
- Posty: 4371
- Rejestracja: 9 paź 2007, o 19:58
Re: Czego juz warto zaczac sie uczyc? Medycyna
no ostatnio tak miałam jak obok mnie siedziała Ania, a ja odkryłam istnienie musculus levator aniomykowa pisze:oo, a to jest mięsień taki, ale fajny Nie macie tak? Ja mam.
inny ciekawy mięsień to:
- który mięsień powoduje wzwód u mężczyzny?
- musculus orbicularis oris
xD
Re: Czego juz warto zaczac sie uczyc? Medycyna
dobre
nie mam tv,ale też miałam dzisiaj discovery w anatomicum na poprawkach. Koło z głowy i szyi. Co przechodzi przez foramen magnum? Esophagus:P
nie mam tv,ale też miałam dzisiaj discovery w anatomicum na poprawkach. Koło z głowy i szyi. Co przechodzi przez foramen magnum? Esophagus:P
Re: Czego juz warto zaczac sie uczyc? Medycyna
Raz na zawszeMorfeusz pisze:raczej zaliczyć na 3 i mieć święty spokój
Ja tak nie mam. Może nawet bym miała, gdyby takichfajnych mięśni nie było paredziesiąt na każde koło (nie licząc innych struktur, których jest nawet więcej).omykowa pisze:że ciekawym jest przejrzenie atlasu i zauważenie: oo, a to jest mięsień taki, ale fajny Nie macie tak? Ja mam.
Poza tym ludzie nie dzielą się na płytkich czytelników programu telewizyjnego i samotnych geniuszy, którzy pragną chłonąć wiedzę w każdej postaci i wybijają się poza niedouczony plebs. I powiem ci, że najlepiej być właśnie pośrodku Bo cioświeceni często boleśnie przytomnieją, gdy na w/w anatomię czy inną histologię zamierzają uczyć się z pasją dostając orgazmu na widok tętnicy
Pani Buka
-
- Posty: 4371
- Rejestracja: 9 paź 2007, o 19:58
Re: Czego juz warto zaczac sie uczyc? Medycyna
nie no proszękarinia pisze:Koło z głowy i szyi. Co przechodzi przez foramen magnum? Esophagus:P
a taki znacie
Kolokwium z osteologii, studentka dostaje miednicę
- Czy jest to miednica kobiety czy mężczyzny?
- Hmmm. mężczyzny - odpowiada po długim zastanowieniu
- Dlaczego pani tak sądzi?
- Bo o tu był penis.
- O tk. Tu był penis wieeele razy. ]
[ Dodano: Wto Maj 19, 2009 00:10 ]
A teraz idę zarwać nockę nad histologią ] by móc się popisywać, że uczę się całymi nocami [nie to, że cały dzień bimbałam, bo histo to RZYG ]
Re: Czego juz warto zaczac sie uczyc? Medycyna
ale to nie był kawał ! serio takie discovery u nas się dzieje Najlepsze, że chłopak zaliczył ogólnie to koło, facet mu powiedział- eh z taką wiedzą to pan egzaminu nie przejdzie, ale dam panu szansę:P
- Padre Morf
- Posty: 4407
- Rejestracja: 26 gru 2007, o 04:03
Re: Czego juz warto zaczac sie uczyc? Medycyna
Nie?omykowa pisze:I nie mówię, że wkuwanie X mięśni jest super, tylko tyle, że ciekawym jest przejrzenie atlasu i zauważenie: oo, a to jest mięsień taki, ale fajny Nie macie tak? Ja mam.
Po iluś tam razach wbijania tego studentom w kółko się to po prostu nudzi. Nawet oglądanie nowych preparatów tkankowych nie fascynuje )
(hah wychodze na znudzonego życiem i w ogóle)
no jest. Są też rzeczy totalnie nieinteresujące, które wiedzieć trzeba (przynajmniej asystenci tak twierdzą )omykowa pisze:Jest wiele interesujących faktów z dziedzin medycznych i pokrewnych, naukowych.
np. zrobić patent na nurkowanie albo popływać na żagielku.omykowa pisze:Twierdzę, że w wakacje można zrobić coś dla czystej przyjemności.
Na pytanie: po co pasja. nie umiem odpowiedzieć obiektywnie. Wiem, że mi osobiście jest ona potrzebna do efektywnej (i przyjemniejszej) nauki. Jeśli przyswajam coś bez niej - wkuję 1/3 tego, ile potrafię, z czego 50% zapomnę za tydzień
hihih miłego wkuwania na studiach )
Re: Czego juz warto zaczac sie uczyc? Medycyna
u nas koleś widząc żyłę nieparzystą (w dodatku niewielką) stwierdził, że to przełyk. Inny, widząc minę asystenta, poprawił natychmiasttchawica! Więc wiesz - na każdym UMedzie są akcje
Korczaszko - nie jesteś sama! Bimbałam w dzień, pokutuję w nocy. Neuro blee
Korczaszko - nie jesteś sama! Bimbałam w dzień, pokutuję w nocy. Neuro blee
Pani Buka
- Padre Morf
- Posty: 4407
- Rejestracja: 26 gru 2007, o 04:03
Re: Czego juz warto zaczac sie uczyc? Medycyna
mam nagły atak impotencji po przeczytaniu tego zdaniaKardiolog pisze:Bo cioświeceni często boleśnie przytomnieją, gdy na w/w anatomię czy inną histologię zamierzają uczyć się z pasją dostając orgazmu na widok tętnicy
embrio jest fajnaKorczaszko pisze:[nie to, że cały dzień bimbałam, bo histo to RZYG ]
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatni post
-
-
kiedy zaczac robic witowskiego z biologii?
autor: simu62 » 3 maja 2019, o 02:09 » w Matura i egzaminy na uczelnie - 2 Odpowiedzi
- 2591 Odsłony
-
Ostatni post autor: Sylu
4 lip 2019, o 19:43
-
-
-
fizyka z medycyna/biotechnologia czy medycyna
autor: Pasato » 13 sie 2014, o 13:51 » w Przewodnik po uczelniach przyrodniczych - 0 Odpowiedzi
- 46295 Odsłony
-
Ostatni post autor: Pasato
13 sie 2014, o 13:51
-
-
- 3 Odpowiedzi
- 18951 Odsłony
-
Ostatni post autor: Smile_Forever
22 lut 2016, o 07:31
-
- 3 Odpowiedzi
- 931 Odsłony
-
Ostatni post autor: półbiolchem
8 maja 2016, o 17:30
-
- 1 Odpowiedzi
- 1156 Odsłony
-
Ostatni post autor: Jakubz
2 wrz 2014, o 16:17
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 89 gości