czy warto?
Re: czy warto?
agatha_89-"napoczątku naszej edukacji powiedział,ze jak będe sie lenić i nie będę również pracować samodzielnie, to zakończy ze mna mimo wszystko współparce)"
Twardy postawił waruneki dobrze bo to zachęca do mobilizacji
A to jest nauczyciel?
A może złożyć jeszcze na ŚUM. w końcu tam też nie chcą fizyki. Oczywiście Zabrze też co do lekarskiego i stomatologi.
Twardy postawił waruneki dobrze bo to zachęca do mobilizacji
A to jest nauczyciel?
A może złożyć jeszcze na ŚUM. w końcu tam też nie chcą fizyki. Oczywiście Zabrze też co do lekarskiego i stomatologi.
Re: czy warto?
jest metodykiemczyli uczy jak uczyć chemii naszych kochanych nauczycieli w szkole. Pracuje na uniwersytecie. Człowiek zna się na rzeczy! Właściwie nigdy nie schodzimy na inne tematy niż te związane z chemią.
Chce składac tylko na uczelnie poznańskie, bo tu mam dom czyli tańsze koszty utrzymania i nie widze sensu by stad wyjeżdżać. A napewno na jakieś studia powinnam się tu dostać.
Chce składac tylko na uczelnie poznańskie, bo tu mam dom czyli tańsze koszty utrzymania i nie widze sensu by stad wyjeżdżać. A napewno na jakieś studia powinnam się tu dostać.
Re: czy warto?
Hej. Jeśli chodzi o moje zdanie to proponuje ci zdawać tą chemię bo jeśli będziesz miała biologię i chemię na rozszerzonym to masz dosyć duże możliwości wyboru kierunku natomiast zdając samą chemię blokujesz sobie dostęp do wielu kierynków.
Ja osobiście studiuję biochemię i też zdawałem obydwa przedmioty i było naprawdę dobrze tak więc i ty nie musisz się obawiać. Pozatym jeśli ten twój korepetytor jest metodykiem to raczej się orientuje co do wymagań maturalnych a to jest już dużo bo przygotowanie do nowej matury a do starej w dużym stopniu się różni i znam osobiście przypadki jak np. brał korepetycje z geografii i uczył się na nich dośc szczegółowo całego materiąłu a po części był to materiał na pierwsze lata studiów i efekt był tego słabiutki bo do matury nie wymgana jest jakaś strasznie rozbudowana wiedza.
Nie znaczy to że można zdać maturę z chemii bez żadnej wiedzy. Trzeba mieć podstawy tego przedmiotu no i dużo robić testów takich typowych pod nową maturę i napewno zdasz maturkę z bardzo dobrym skutkiem.
Ważne jest abyś nie rezygnowała z tego przedmiotu na maturze.
Pozdrawiam
Ja osobiście studiuję biochemię i też zdawałem obydwa przedmioty i było naprawdę dobrze tak więc i ty nie musisz się obawiać. Pozatym jeśli ten twój korepetytor jest metodykiem to raczej się orientuje co do wymagań maturalnych a to jest już dużo bo przygotowanie do nowej matury a do starej w dużym stopniu się różni i znam osobiście przypadki jak np. brał korepetycje z geografii i uczył się na nich dośc szczegółowo całego materiąłu a po części był to materiał na pierwsze lata studiów i efekt był tego słabiutki bo do matury nie wymgana jest jakaś strasznie rozbudowana wiedza.
Nie znaczy to że można zdać maturę z chemii bez żadnej wiedzy. Trzeba mieć podstawy tego przedmiotu no i dużo robić testów takich typowych pod nową maturę i napewno zdasz maturkę z bardzo dobrym skutkiem.
Ważne jest abyś nie rezygnowała z tego przedmiotu na maturze.
Pozdrawiam
Re: czy warto?
ale jak bym nie zdała tej chemii jak przedmiotu dodatkowego to bede miec w papierach ,że NIE ZDAŁAM (tej chemii). Czy uczelnie przy rekrtutacji zwracaja na to uwagę ? czy mam takie szanse wtedy jak wszyscy? Czy nie bede miec juz szans na AR w Poznaniu na UAM i na medyczna w Pń ?
Re: czy warto?
agatha_89 zawsze na ileś procent napiszesz ten dodatkowy przedmiot.nie ma bata, żebyś nic nie napisała. Jak napiszesz na 5% to ci na świadectwie napiszą chemia-5%.
Uczelnie patrzą tylko na te przedmioty które chcą w swojej rekrutacji.
Uczelnie patrzą tylko na te przedmioty które chcą w swojej rekrutacji.
Re: czy warto?
no,ale jak dostane 5% to nie uzyskałam tego minimum 30%, to nie napisza mi czasem nie zdane? tylko napisza,że 5% zdobyłam ?!
mam nadziejęClaudia pisze:Uczelnie patrzą tylko na te przedmioty które chcą w swojej rekrutacji.
Re: czy warto?
agatha_89 pisze:no,ale jak dostane 5% to nie uzyskałam tego minimum 30%, to nie napisza mi czasem nie zdane? tylko napisza,że 5% zdobyłam ?!
Jeżeli jest to przedmiot dodatkowy to jak już pisałam nie musisz go zdawać powyżej 30%. Chyba, że jest to obowiązkowy np. polski, obcy.
I napisza ci tyle punktów ile dostałaś.
[ Dodano: Wto Wrz 04, 2007 22:35 ]
agatha_89 pisze:mam nadziejęClaudia pisze:Uczelnie patrzą tylko na te przedmioty które chcą w swojej rekrutacji.
Wystarczy, że wejdziesz na stronę uczelni to zobaczysz, że chcą np. biologie i chemie a nie polski czy angielski. Zawsze czytaj co biorą pod uwagę żebyś mogła to zdawać na maturze.
Re: czy warto?
Jeżeli edzisz miała na świadectwie z przedmiotu dodatkowego np 5% (co mało możliwe jest) wtedy ten procent będziesz miała doliczony do punktacji czyli nawet otrzymanie 5% jest lepsze niż nie pisanie bo wtedy to jest równoważne z 0.
Proponuję ci abyś sobie sprawdziła dokładnie jaka uczelnia jakie przedmioty wymaga i wtedy skup się głównie na tych przedmiotach bo jeśli ci potrzebna bedzie np. biola i chemia to nie warto zakuwać np. z polskiego (aby zdać, bo on wtedy nie będzie ci do nieczego nie będzie potrzebny).
A jeżeli uczelnia bierze pod uwagę dwa konkretne przedmioty np. ta biolę i chemię to wtedy to czy będziesz miała z polskiego 40 % czy 100% to nie bedzie miało znaczenia. Dlatego nie zwracaj uwagi na wszystko tylko skup się głównie na tym co bedzie ci potrzebne przy rekrutacji na studia na konretne uczelnie i kierunki.
Proponuję ci abyś sobie sprawdziła dokładnie jaka uczelnia jakie przedmioty wymaga i wtedy skup się głównie na tych przedmiotach bo jeśli ci potrzebna bedzie np. biola i chemia to nie warto zakuwać np. z polskiego (aby zdać, bo on wtedy nie będzie ci do nieczego nie będzie potrzebny).
A jeżeli uczelnia bierze pod uwagę dwa konkretne przedmioty np. ta biolę i chemię to wtedy to czy będziesz miała z polskiego 40 % czy 100% to nie bedzie miało znaczenia. Dlatego nie zwracaj uwagi na wszystko tylko skup się głównie na tym co bedzie ci potrzebne przy rekrutacji na studia na konretne uczelnie i kierunki.
Re: czy warto?
ale zdać go muszę tak czy owak (bo amnestii już nie ma)- na poziome podstawowym oczywiście!sosen pisze: z polskiego (aby zdać, bo on wtedy nie będzie ci do nieczego nie będzie potrzebny).
tak, tak wiem,że mam się przedewszystkich skupic na biologii i chemii przy czym najbardziej na biologii :D
Re: czy warto?
chemia jest fajna w wydaniu teoretycznym i praktycznym a biologia to głównie w wydaniu praktycznym jest fajna
Re: czy warto?
To przedmiotu dodatkowego nie trzeba zdac na min 30%? myślałam ze amnestia się skończyła, i Ci co zdają mature teraz muszą zdać wszystkie przedmioty, inaczej nie maja zdanej matury?
Re: czy warto?
Przedmiotu dodtkowego nie musisz zdać nawet na 30 %, możesz dostać 5% z przedmiotu dodatkowego,a maturę masz zadną. To prawda amnestia sie skończyła, a polegała ona na tym,że mogłes nie zdać przedmiotu obowiązkowego, teraz już wszystkie przedmioty obowiązkowe musisz zdać.
Re: czy warto?
Nie no amnestia polegała na tym ze własnie przedmiotu dodatkowego można było nie zdać, ale zdawało się całą mature pod warunkiem, ze zdało się obowiązkowe.
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatni post
-
- 10 Odpowiedzi
- 7669 Odsłony
-
Ostatni post autor: czytowazne
31 lip 2014, o 09:47
-
- 3 Odpowiedzi
- 8692 Odsłony
-
Ostatni post autor: PrzebiegłyJeż
30 lip 2014, o 20:32
-
- 0 Odpowiedzi
- 963 Odsłony
-
Ostatni post autor: BlueberryPie
10 sty 2017, o 19:18
-
- 0 Odpowiedzi
- 512 Odsłony
-
Ostatni post autor: PacoRaban
14 cze 2017, o 15:14
-
- 3 Odpowiedzi
- 1251 Odsłony
-
Ostatni post autor: kinia1818
20 sty 2017, o 19:05
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 11 gości