Czy warto zaczynać nowe studia (medycyne)?

[Agalek]

risky33, przed Tobą trudna i ryzykowna decyzja. Jeśli zaczniesz studia w wieku 26 lat, skończysz je mając lat 32. To oznacza kilkuletnią zależność finansową, jak sam mówisz. To trudna i męcząca sytuacja, chyba, że masz bardzo wyrozumiałych rodziców. Oczywiście możesz pracować, ale przez pierwsze dwa lata będzie po prostu trudno, zresztą później też jest dość dużo zajęć. A jeśli w tym czasie zapragniesz założyć rodzinę?
Zastanów się, bo to bardzo poważna decyzja.

[Grzybu123]

Gitarowa :

W poprawce 23. do art. 28 ust. 1 projektu ustawy
wnioskodawcy proponują, aby przepis ten stosować
również w przypadku studentów przyjętych na stu-
dia w roku akademickim 2011/2012.
Komisja wnosi o przyjęcie tej poprawki.
Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem 23.
poprawki, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.
Kto jest przeciw?
Kto się wstrzymał?
W głosowaniu wzięło udział 431 posłów. 427 było
za, 4 – przeciw.
Stwierdzam, że Sejm poprawkę przyjął.

post408813.html#p408813

No ale nie wiadomo jak w końcu będzie wyglądać ostatecznie ustawa.

[Gitarowa]

Boże,to jest totalnie załamujące. Kiedy oni zamierzają ostatecznie się określić? Do matury są dwa miesiące, a tak naprawdę nic na 100% nie wiadomo. Co za stado baranów w tym sejmie no.

[vuze]

Grzybu123 bezsensu, bo prawo nie może działać wstecz

[risky33]

gitarowa czyli rozumiem ze jestes rocznik 86czy 87jezeli 86 to bedzie to 6 rok od momentu pisania matury po raz pierwszy, robili u ciebie w szkole jakies problemy w zwiazku z tym?bo ja znalazlem takie pismo, z ktorego wynika ze poprawiac nowa mature lub pisac nowe przedmioty mozesz tak dlugo jak chcesz, nawet po 15latach, a ten prog 5 lat obowiazuje tylko dla tych ktorzy nie zdali matury za pierwszym podejsciem

zobacz-ten-plik.pdf

(400.5 KiB) Pobrany 18 razy

strony 17,18,19
ja jestem rocznik 8, czyli ten pierwszy ktory pisal nowa mature

[Gitarowa]

Też jestem rocznik 86. Nie było żadnego problemu. Dowiadywałam się o to i faktycznie- ten przepis dotyczy tylko tych którzy nie zdali. Osoby które zdały maturę mogą ją poprawiać ile tylko chcą.

[zbychu]

wy dalej nie rozumiecie , że ta ustawa dotyczy osób studiujących na dwóch kierunkach jednocześnie? i na 100% nie wiecie jak naliczane są punkty ECTS, siejcie dalej panikę

[Gitarowa]

Hm, ja wiem że ta ustawa dotyczy studiujących na dwóch kierunkach. Jestem właśnie taką osobą, dlatego mnie to interesuje.

[zbychu]

Gitarowa, czytając twoje posty rozumiem, że medycyna będzie 3 twoim kierunkiem? to co Ty studiowałas wcześniej jeśli można wiedzieć? i co jest powodem nagłej chęci zostania lekarzem?

[Gitarowa]

Psychologię i japonistykę. Po prostu im jestem starsza tym bardziej rozumiem, że nie będę szczęśliwa pracując w tych zawodach. Pomysł z medycyną nie jest nagły- zawsze tego chciałam, tylko wcześniej, w liceum uważałam, ze nie mam szans, bo nie nauczę się fizyki i chemii- dlatego wybrałam studia humanistyczne. W wieku 19 lat nie wierzyłam we własne siły, nie chcę za ten błąd pokutowac do końca zycia.

[Gitarowa]

I nie jestem idealistą- zdaję sobie sprawę jaka jest sytuacja lekarzy w polsce, jaka jest specyfika tych studiów. Wiem, że nie będę w stanie się utrzymać przez wiele lat, że czeka mnie wiele wyrzeczeń. Ale jestem gotowa na te poświęcenia, a moja sytuacja pozwala mi na to by te kilka lat dłużej nie zarabiać.
Wiem, że idealnie by było zacząć studia w wieku 19 lat, ale tak mi się życie ułożyło. Czy naprawdę te 5 lat opóźnienia mnie dyskwalifikuje? (zwłaszcza, że to nie było 5 lat zmarnowane. Dużo przez ten czas się nauczyłam i np język moge wykorzystać do dorabiania sobie w trakcie studiów- tłumaczenia, korepetycje itp)

[risky33]

jesli moge sie spytac to gdzie bedziesz probowala sie dostacw jakim miescieco jesli sie dostaniesz, rozpoczniesz studia medyczne, rodzice bedą sie utrzymywali, czy masz jakies swoje źródłoi co jesli sie nie dostaniesz w tym rokubedziesz probowala za rok czy juz nie?maksymalnie na ile studiow(do ilu akademii) mozna skladc podania?2, 3?

[Mårran]

maksymalnie na ile studiow(do ilu akademii) mozna skladc podania?2, 3?

Na ile chcesz I nie nadużywaj znaków zapytania, źle się to czyta.

Odnoszę wrażenie (jeśli już to pisałam, to przepraszam, powtórzę się), iż starsze roczniki wybierające się na medycynę w ogóle nie czytają postów połowy piszącej, że to super, marzenia, dużo osób tak robi itp., a widzą tylko te, w których ktoś pyta, jak sobie poradzą, co z pracą. I rozpaczliwie starają się uzyskać aprobatę.

Jeśli ktoś jest pewien swoich planów, to po co po raz piętnasty pyta, czy da się zacząć studia parę lat później i je skończyć? Ten temat ma 8 stron, wielokrotnie udzielano odpowiedzi. Zresztą są też inne podobne tematy.

A jeśli ktoś się waha, zastanawia, to dlaczego atakuje od razu ludzi poddających w wątpliwość celowość takiej decyzji? Ktoś w dobrej wierze (no, zazwyczaj) radzi, pokazuje problemy związane ze studiowaniem medycyny po innych studiach i zaraz odzywają się głosy no jak to! Czy wiek mnie w takim razie wyklucza? Czy jestem gorsza/y? Dyskryminacja!"

Jak już wielokrotnie, oj bardzo wielokrotnie, napisano: studiować może każdy, bez względy na wiek (oczywiście jeśli się dostanie), ale trzeba przemyśleć tę decyzję. OBIEKTYWNIE, nie pod wpływem zafascynowania danym kierunkiem.

Tyle. Żadnych złośliwości czy dyskryminacji.