Czyste lasy polskie

[bagatha]

mam nadzieje,ze przerodzi sie w jakies dzialanie

[przyrodnik]

Wszyscy denerwujemy się na widok porzuconych w lasach śmieci.
Nie jest to wyłącznie wynik braku kultury i poszanowania środowiska naturalnego,
czy też braku możliwości właściwego postępowania z nimi .
To bardzo złożony problem, który dotyka nas wszystkich.
Dlaczego wyjeżdżając na łono natury mamy spędzać czas wśród butelek i śmieci?
Dlaczego zwierzęta, naturalni mieszkańcy lasów musząpodziwiać zdobycze naszej cywilizacji?
Czy za wizytę w lesie goście powinni odpłacać się pozostałościami z imprezy?

My już odpowiedzieliśmy sobie na te pytania, teraz rzucamy hasło:
"Twoje śmieci - Twoja sprawa"
Działajmy, a nasze działania niech będą skazane na sukces.

[Rayne]

Jestem za Ludziom powinno się wpajać od malutkiego człowieczka,że jeśli za 100 lat nasz wnuczek znajdzie nasze opakowanie po chipsach to nie krzyknie z dumą: Mój dziadziuś/babcia to zostawił/a A jeśli tak będzie to uchowaj Boże takich wnucząt

[Marcin I.]

A jeśli tak będzie to uchowaj Boże takich wnucząt

Edukować, edukować i jescze raz edukować - i to od najmłodzych lat - bo wtedy jest jescze szansa,że taki człowiek weźmie to sobie do serca!
Ze straszym pokoleniem jest dużo gorzej! Mają swoje głęboko zakorzenione przekonania, i walka z nimi przypomina walkę z wiatrakami!

[Robin]

interesujaca akcja. popieram.
z ta edukacja niby juz jest coraz lepiej. ale nadal niewystarczajaco dobrze niestety

[Gosiaczek]

racja
mieszkam w pobliżu lasu i wciąz pojawiają się tam worki ze smieciami//

[Marcin I.]

Dlaczego - bo za wywiezienie ich na wysypisko trzeba zapłacić kilka groszy! A ludzie mają jeszcze tą mentalność - po co płacić jak w lesie można wyrzucić bez kosztów!

[lunatyczka]

Też jestem za Powinniśmy dbać o przyrodę. Jest to też (może i niestety) kwestia chęci samych ludzi, bo wiem, że w niektórych krajach ekologia jest daleko posunięta i wiele ludzi dba o środowisko (tylko problem jest zawsze z tymi pozostałymi). Ale też niestety pomimo tego, że na lekcjach gada się i gada o ochronie środowiska i szkodliwości (także dla nas) jego zaśmiecania, to wiele uczniów nie bierze tego do siebie i sobie olewa sprawę Póki nie zmieni się w tej sprawie nastawienie społeczeństwa to nawet 20 takich akcji niewiele da.

[Marcin I.]

Samogadanie niewiele da. Uczyłem się biologii ładnych parę lat - przez podstawówkę i LO bez kontaktu z naturą - czysta teoria zza szkolnej ławki. Na studiach natomiast więcej praktyki i przede wszystkim zajęcia terenowe - oko w oko ze zwierzetami, roślinami, i problemami jakie stwarzamy przyrodzie! Dopiero wtedy człowiek nabiera pojęcia co się dzieje i jaki jest jego w tym udział.
Jeżeli nie zmieni się podejście do nauczania treści ekologicznych i nauczyciele nie przestaną bać się wychodzić z uczniami poza mury pracowni biologicznej - na niewiele się zda to ichgadanie"!
Takie jest moje zdanie!

[naanahanae]

wśród mieszkańców domków jednorodzinnych jest bardzo modne podrzucanie śmieci na pola doły przu ulicy czy też do zagajników. wiadomo, pozbywają się wydatku. wśród mieszkańców bloku wszyscy kożystają z jednego śmietnika i jest naliczana stała opłata od mieszkańca a nie zmienna zależna od ilości śmieci.

nasza rodzina już jakaiś czas temu wypowiedziała wojne takim śmieciowyk kukułkom, nie raz zdażało się że w okolicy domu (na polu, w krzakach w zaroślach koło stawu) znajdowaliśmy normalne worki ze śmieciami, no i wtedy brało się taki worek, sprawdzało co jest w środku (jak mieliśmy szczescie to znalazła się koperta, faktura) i takie coś zawoziliśmy na policje i robiliśmy ludziom kłopoty

dziwne że nie szkoda im bezyny na takie rozworzenie śmieci

[apollo]

naanahanae, nono brawo Pewnie miałaś z tego niezłą polewke A co na to policja Jakieś kary za zaśmiecanie

[Asia:)]

dooooobre
i tak trzymać - tępić śmieciarzy

[Curly Rose]

Własnie,wszyscy wiemy, że samymi slowami nic zrobić się nie da. Czyny, ludzie, czyny! Niby śmiesznie brzmi, ale. Opowiem wam coś. Mam piękny lasek na pograniczach Przedborskiego Parku Krajobrazowego ( gratulacje dla tych co wiedza gdzie to jest). Pewien czas temu zaczęły pojawiać się tam śmieci, z czasem coraz to dziwniejsze (raz znalazłam zderzak od TIR-a).Lecz generalnie ujmując były to zazwyczaj śmieci domowe wniosek- ktoś zrobił sobie z mojego laskuekologiczny"kosz . Nie mogłam na to patrzec. Jako mściwy skorpion postanowiłam raz na zawsze z tym skończyć.Nie będę kłamać, bardzo się napracowałam, zaczęłam bowiem kontrolować mój lasek. Wiadomym było,że śmieci zostają wyrzucane o nietypowej porze.Ale co to dla mnie, 6rano- no problem, 23- jeszcze lepiej Z czasem moje ukryte spacery weszły mi w nałóg. Nie uwierzycie, w końcu nakryłam go! I co z tego,że był to mieszkaniec mojego małego miasteczka, zrobiłam zdjątko ( zabieranie aparatu tez weszło mi w nałóg), spisałam numery. Nie będę wyjaśniała do końca całej sprawy ( wybaczcie, pozostałości lokalnej solidarności, choć Panowie policjanci nie patrzyli na mnie aż tak dziwnie jak się tego obawiałam),ale Pan X dokonał wyboru ,iż sam uprzątnie śmieci. I co z tego,że mówią iż moji rodzice doczekali się nienormalnej córki, kiedy fama się rozeszła i nikt do mojego lasku od jakiegoś czasu nic juz nie wywozi. Dlatego tą moją"nie-normalność traktuję jako komplement, od dziśnie-normalny"to człowiek który szanuję swoją zieloną przestrzeń.
Reasumując, problem nielegalnych śmietnisk w lasach jest bardzo szerokim problemem. I jak to zazwyczaj bywa , duzy problem nalezy rozłożyć na czynniki pierwsze - należy działać lokalnie i obejmować z czasem coraz to większe obszary. I tu powinny zadziałać nasze loklane władze,które na szczęście coraz częsciej patrzą na temat ochrony środowiska nie tylko jak na darmwoe dofinansowanie od UE, ale jak na poważne problemy wymagające dobrego rozwiązania. Pewnie, każdy może coś zrobić sam, zatem , na co czekcie? Aparaty w łapki i na spacerek !