egzamin gimnazjalny

Aktualne i archiwalne informacje dotyczące egzaminów gimnazjalnych, opinie uczniów i nauczycieli. Wykaz niezbędnych materiałów pprzygotowujących do egzaminów gimnazjalnych.
-3b-
Posty: 54
Rejestracja: 5 mar 2012, o 20:01

Re: egzamin gimnazjalny

Post autor: -3b- »

-Dominez-, masz rację bo np. egzamin z polskiego mogła napisać dobrze osoba która mało co u mnie z polskiego gdyż to nie było na wiedzę , tak samo historia :b
Dreama
Posty: 55
Rejestracja: 29 maja 2012, o 15:30

Re: egzamin gimnazjalny

Post autor: Dreama »

mmatuszewski12 pisze:anabella Jak widzę co napisałaś to mi się niedobrze robi . Skąd wiesz jak będę w liceum sobie radził ? Co ty jesteś cyganka w sutannie ? Nie rozumiem tego zdania że ja niby ciebie przekonuje do czegoś, jak widać ty siebie przekonujesz bez pewności jak będzie. Ty niby taka najlepsza ze wszystkiego a ciekawe jak tobie będzie szło w tym najlepszym liceum do którego pójdziesz . Nie rozumiem ciebie ile w tobie jest złości, może tobie właśnie testy nie poszły lub masz gorsze wyniki niż ja dlatego tak piszesz ? Nie wiem kim jesteś, że potrafisz przewidzieć jak będzie mi szło w liceum na podstawie moich wyników .

Miniaa Masz rację, że to jest wyścig szczurów . istny wyścig szczurów . Już dziś 5 minut po tych wynikach wszyscy dookoła tylko gadali i pytali: Jakie masz wyniki ? A ja lepsze dostanę się do wymarzonej szkoły, oo to coś słabo Ci poszło itp itd Jeden mówi o ja mam z historii z WOS-em z polskiego z matmy i z angielskiego 100 % a tak słabo, że nie wiem czy się w ogóle do jakiejś szkoły dostaniesz (tak powiedział jakbym miał 0 pkt, a były i takie osoby które miały po 7 % z niektórych przedmiotów) tak naprawdę aż mi się niedobrze zrobiło i chciałbym strzelić w twarz ale nie zrobiłem tego bo wiem jak należy się zachowywać i hamować,a także integrować już pod koniec gimnazjum lecz myślę, że większość osób też by się ostro wkurzyła na takie słowa, tym bardziej jak się ma poczucie że test nie poszedł faktycznie po dobrej myśli.

P.S Nic dodać nic ująć .
Wiem co czujesz. Mnie też takie coś wkurza. Ale cóż zrobić, nie każdy ma łeb o wielkiej pojemności i nie każdy potrafi wszystko w niej pomieścić - tak jest w moim przypadku. Czasem się czuję jak debilka, bo wszyscy wokół tacy inteligentni i w ogóle, a ja to niby jakaś niedorobiona masa.
U mnie w szkole też były takie ciekawe przypadki co miały nawet 0% z jakieś części egzaminu, ale to były ewenementy.
A ja nawet coś tam się uczyłam przez te 3 lata, ale jak widać nic mi z tego w głowie nie zostało. Muszę się jednak przyznać, że nie starałam się i to może dlatego. Podeszłam do tego za bardzo na luzie.
T. I się muszę pochwalić, że miałam aż 53% z matmy, co jest moim życiowym rekordem / Szczęście mi dopisało i to co strzeliłam, to strzeliłam dobrze. Ty widocznie nie miałeś tyle szczęścia, a szkoda.
Ale co tam, ważne żeby dostać się do jakiegoś liceum. Może być nawet te najbardziej przeciętne, bo czasem tam nauczyciele są bardziej ludzcy niż w tych renomowanych liceach. Nie rozumiem czemu wszyscy tak dobijają się drzwiami i oknami do najlepszych szkół". Według mnie chyba lepiej iść do takiej średniej, niż męczyć się z wysokim poziomem z wszystkich przedmiotów, bo wtedy trudno jest skupić się na tych maturalnych/na tych, na których nam najbardziej zależy.
mmatuszewski12, nie łam się! Będzie dobrze, zobaczysz! Grunt to dostać się do jakiegokolwiek liceum, a potem będzie już z górki
Na pewno sobie poradzisz, bo widzę, że jesteś ambitnym i wytrwałym człowiekiem. Później, po świetnie zdanej maturze, będziesz mógł się zaśmiać prosto w twarz tym, którzy w ciebie nie wierzyli

A mnie dzisiaj naszedł dobry humor. I od teraz będę na wszystko patrzeć optymistycznie, bo musi być lepiej
annabella pisze:przepraszam jeżeli kogokolwiek uraziłam, nie o to mi chodziło, przepraszam, ale miło, że wszyscy dorobili sobie ideologię!
mat 97
przyr 100
his 94
pol 97
ang 100 i 100
i kto tu jest Hejterem?
Ludzie, ja się Was boję!
Skąd wy bierzecie takie wyniki?!
Ja w życiu bym takich nie miała, nawet gdybym się postarała.
Jak jest możliwe uzyskanie z matmy i z polskiego takiej samej ilości punktów? Czyżbyś była jednocześnie umysłem ścisłym i humanistycznym? Ja z polskiego dałam z siebie wszystko i osiągnęłam maksimum moich możliwości czyli 95%, a ty masz ode mnie więcej i z polskiego i z matematyki /
Sami geniusze.
A ja potem mam z wami rywalizować o miejsce na studiach. Z wami w życiu nie wygram i mogę się pożegnać z medycyną.
Ale najwyżej zdam sobie rozszerzony polski i zostanę polonistką! Ach, uch, to szczyt mych marzeń.
Bartek-DST pisze:Miniaa, To jest przykre,że ludzie sie tak chwalą i co im z tego jak moga za 5 lat zmiatac ulice O_O i byc harrym Potterem betonowym
Hahah. Właśnie tak widzę swoją przyszłość. Bo nie jestem genialna jak inni.
-3b-
Posty: 54
Rejestracja: 5 mar 2012, o 20:01

Re: egzamin gimnazjalny

Post autor: -3b- »

Amfetamina, ależ masz szanse na dostanie się na medycynę Przecież na rekrutacji nie biorą pod uwagę wyniku matury z polskiego czy angielskiego ! Po prostu w LO trzeba się uczyć tych przedmiotów co się zdaję na maturze, które będą Ci potrzebne a resztę sobie odpuścić :b Ja też takich wyników nie mam jak tu niektórzy, ale wiem że mam szanse na dostanie się na dobre uczelnie przyszłości, ty również
Awatar użytkownika
Calvino
Posty: 220
Rejestracja: 5 kwie 2012, o 18:45

Re: egzamin gimnazjalny

Post autor: Calvino »

krakowski bywalec, A niby czemu sądzisz że się nie dostanę?Wiem może moje wyniki nie są za dobre ale szanse i tak mam.
(Ja polski-91% historia i wo-97% matematyka-73% przyroda-85% j.angielski -93%)


P.S.A tak wgl. to pewnie ty też chcesz iść do tego liceum i boisz się o swoje miejsce.
tchorz
Posty: 1120
Rejestracja: 12 paź 2009, o 17:53

Re: egzamin gimnazjalny

Post autor: tchorz »

Dobrymi chęciami to jest piekło wybrukowane, z ambicjami podobnie. Nie rozumiem dlaczego wszyscy napadają na anabellę.

Po prostu mmatuszewski12 musisz się zabrać do roboty, czyli systematyczna nudna praca. Annabella ma rację bo statystycznie jak ktoś ma słabe oceny w gimnazjum to w liceum też tak jest.
Bywają wyjatki? OCZYWIŚCIE, w drugą stronę też. Ale to wyjątki nie reguła.
A jak można mieć po 90-100% zw wszystkich egzaminów? bardzo prosto- ktoś jest zdolny, więc np z polskiego udało mu się i ma 95% ,a jest naprawdę dobry z matmy czy chemii pomijając jakieś drobne błędy/pomyłki miał by wiedzę na 200% ale egzamin nie sprawdza większej (pozalekcyjnej wiedzy) i ma 96%
Ja w tamtym roku do egzaminu przeczytałam sobie optykę -fakt kilka godzin zajeło mi to, ale optyka zwykle jest na egzaminie. podobnie jak sprawdziłam czy wiem coś o wszystkich lekturach.

Chodzę do dobrego liceum i plusem zasadniczym jest właśnie luz z przedmiotów niekierunkowych. Ale i tu też musisz się uczyć sam- wiadomo można poprosić nauczyciela o konsultacje, dodatkowe zadania itp ale żaden nauczyciel nie przyjdzie i nie zapyta czy chcesz coś więcej wiedzieć i nie poprowadzi za rączkę.
Dreama
Posty: 55
Rejestracja: 29 maja 2012, o 15:30

Re: egzamin gimnazjalny

Post autor: Dreama »

Jak ja się cieszę, że już wakacje!
Świadectwo i wyniki już złożyłam do liceum. Mam nadzieję, że się dostanę
No i wreszcie dotarła do moich łapek książka Jedność i różnorodność z PWN. Będę sobie ją rekreacyjnie podczytywać w wakacje.
A od wrześnie zacznę się mocno przykładać do bioli i chemii.
I będzie git majonez
Awatar użytkownika
Calvino
Posty: 220
Rejestracja: 5 kwie 2012, o 18:45

Re: egzamin gimnazjalny

Post autor: Calvino »

Amfetamina, no i takie podejście do spraw mi się podoba.
RedHeart
Posty: 44
Rejestracja: 22 lip 2011, o 16:45

Re: egzamin gimnazjalny

Post autor: RedHeart »

Hahahah też obiecałam sobie, że tym razem już na 100% przyłożę się do chemii i biologii. I oby nie wyszło, jak co roku P
Dokumenty również leżą w LO
-3b-
Posty: 54
Rejestracja: 5 mar 2012, o 20:01

Re: egzamin gimnazjalny

Post autor: -3b- »

ja zaczęłam się już uczyć chemii do liceum a raczej można to nazwać powtórzenie materiału z gimnazjum :b życzę wam miłego wypoczynku
Awatar użytkownika
Calvino
Posty: 220
Rejestracja: 5 kwie 2012, o 18:45

Re: egzamin gimnazjalny

Post autor: Calvino »

Ja też jutro.
Awatar użytkownika
Calvino
Posty: 220
Rejestracja: 5 kwie 2012, o 18:45

Re: egzamin gimnazjalny

Post autor: Calvino »

-Dominez-, ile masz pkt. rekrutacyjnych?
Awatar użytkownika
Calvino
Posty: 220
Rejestracja: 5 kwie 2012, o 18:45

Re: egzamin gimnazjalny

Post autor: Calvino »

Ja mam 169.8(czyli to się chyba zaokrągla do 170)prawda?
Awatar użytkownika
Calvino
Posty: 220
Rejestracja: 5 kwie 2012, o 18:45

Re: egzamin gimnazjalny

Post autor: Calvino »

-Dominez-, Dzięki za odpowiedz.

Ale się boje jutra,myślicie że to wystarczy do 1 w krakowie?
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości