Farmacja Kandydaci 2015/2016

[Nitrogenium32]

Czy ktoś z was jest już pewien że od października zaczyna studiować farmację na WUMie?

Jestem!

[Hogwartnik]

Hogwartnik, masz jakieś rady odnośnie tego jak przetrwać pierwszy rok? Byłem na takich studiach, gdzie no niekoniecznie trzeba było się uczyć zbytnio, aby wszystko zaliczyć ) Tutaj już tak lekko nie będzie niestety )

E tam, 1 rok to luzik. Nawet jest jeszcze troche po macoszemu, a pozniej nie da sie odpasc, bo sa warunki, powtarzanie roku itd., jedynie mozna sobie opoznic skonczenie studiow, co pewnie do przyjemnych nie nalezy i obym nie musiala powtarzac 5 roku, bo to juz dobijajace przy koncu oblac
Teraz 1 rok na UJ zmienil sie na jeszcze latwiejszy, bo nie ma organicznej. W sumie jest naprawde wiecej przedmiotow, ale za mniej ECTS i takie na zaliczenia z mala iloscia materialu, wiec bez problemu sie zalicza, byle nie panikowac i bedzie super )
Matma i statystyka no kwestia zalapania nawet w trakcie zajec i pozniej wieczor powtorki przed zaliczeniem. Biofizyka troche teorii do pouczenia sie, troche zadanek, ale prowadzacy sa naprawde fajni, wiec da sie ogarnac ) sa skrypty do nauki )
Biologia do przejscia, sa kolosy, ktore trzeba zdac i chyba byly poprawki jak sie nie zdalo, wiec tez jest ok ) Egzaminu szczerze dobrze juz nie pamietam jak wygladal, ale duzo osob zdawalo 1 termin.
Dorazna pomoc medyczna to konczy sie testem i jak sie sluchalo na wykladach czy poczytalo cos notatek, to bez problemu sie zdaje, jeszcze praktyke sie jakos zaliczalo na zajeciach ostatnich chyba.
Historia farmacji to tam sie troche pozmienialo. jakos wyklady obowiazkowo czy cos, ale tez spokojnie do zdania jak sie robilo notatki na wykladach, bo co roku cos tam ciut zmieniaja.
Historia filozofii zalezy na kogo sie trafi, to rozna forma zaliczenia. U mnie w grupie byly referaty.
Botanika no to troche materialu jest, ale prowadzacy przyjemni, w sumie nawet jak ktos roslin za bardzo nie lubi to i tak do przejscia.
Anatomia zalezy od prowadzacego jak jest na zajeciach, jedni maja co tydzien kartkowki, inni niekoniecznie. Ocena to byla srednia z kolosow i bez problemu raczej wszyscy zdaja.
Biologia molekularna to tu byly jakies kartkowki i zaliczenie na koniec, tez raczej w 1 terminie duzo ludzi zdaje, nawet dosc przyjemny przedmiot.
Chemia ogolna i nieorganiczna no to troche pamieciowki, troche zadan, egzamin najtrudniejszy sposrod tych na 1 roku, ale do zrobienia, mnie sie przedmiot podobal.
Informatyka bylo z tego zaliczenie teoretyczne, a praktyczne to suma z tego co sie zrobilo co tydzien na cwiczeniach kazdy w swoim tempie. Byla rozpiska punktow, zeby wiedziec mniej wiecej minimum do zaliczenia i rozeznac sie w ocenach. Ogolnie bylo wszystko od officea po grafike i programy do rysowania wzorow chemicznych, cos z farmakokinetyki symulacja itp.
Angielski i łacina no to jak to jezyki, kolosy trzeba zdawac i na koniec angielski ma egzamin po 2 roku ustny, warto starac sie tu o zwolnienie, trzeba miec srednia ze wszelkich ocen powyzej 85% czy cos takiego. Łacina to przede wszystkim odmiany, troche slowek, skrotow do recept itp. i zaliczenie na koniec.
WF zalezy z kim sie ma, ale ogolnie studenci moga isc na silownie albo dowolna gra na hali, niektorzy maja fitness czy cos w tym stylu jak chca, ale to wiadomo tylko grupy dziewczyn. Chlopaki maja swoja zbiorcza grupe na wfie z calego roku.
O fakultetach nic nie napisze, bo jak ja bylam na 1 roku, to ich nie bylo )

[kaarool3]

[at] eugenia29, możemy sobie przybić piątkę , też jestem 65 na WUM więc jest nas dwoje , z tego co pisali ludzie to przechodziły osoby z nawet 90 miejsca na rezerwowej, więc jest dla nas szansa. Do zobaczenia w październiku na piwku, coś mi się wydaję

[Covered by Roses]

Ok, dzięki! Co prawda ja do Lublina się wybieram, ale na podstawie różnych opinii wysuwa się jeden uniwersalny wniosek - trzeba się uczyć, to może jakoś się to skończy W sumie na dobre mi to wyszło, że nie dostałem się za pierwszym razem, bo przez ten rok myślę że bardziej tą chemię poczułem. Liźnięcie analitycznej i nieorganicznej na tych dotychczasowych studiach może minimalnie pomoże No i czas zaprzyjaźnić się z matematyką, w tym roku granice, pochodne, całki i macierze tak średnio starałem się ogarnąć niestety

[natalka94]

natalka94, ja poprawiałam 3 lata i się w końcu doczekałam

wow super gratuluje ! mam nadzieję że mi też się uda przejść za rok na lek/lek-dent

[natalka94]

jest ktoś może z farmy z gdańska ? jakie przedmioty były na 1 roku ? Biofizy się boję .

[azlotowka]

Hej Słuchajcie, skończyłam już jedne studia na UMB (licencjat) i teraz chcę się dostać na farme,też na UMB. Mam taki problem-nie rozumiem o co chodzi z tymi limitami przyjęć. bo jest podane 115 osob, w tym podejmujący drugi kierunek 1 osoba. To oznacza, że 1 osoba może się dostać na farmę, która już studiuje na innym kierunku czy też osoba, która skończyła już jakieś studia (ja) ? Jak ktoś coś wie to piszcie.

[Covered by Roses]

Jeśli chcesz studiować dwa kierunki, bądź masz już licencjat a nie chcesz iść na kontynuację, a na nowy kierunek to bierzesz udział w rekrutacji z mniejszą liczbą miejsc. To się już przy rejestracji na stronie wybierało do której grupy należysz. Przykładowo w Lublinie może się takich osób dostać 30, w Gdańsku chyba 5(!) a w Białym to już nie wiem.

[azlotowka]

Tak,ja wiem. ale po prostu nie rozumiem tego w tym podejmujący drugi kierunek - 1 osoba. Obawiam się, że bd walczyć z tyloma osobami o jedno miejsce.

[Covered by Roses]

O kurcze, już widzę i niestety wydaje mi się, że tak będzie Jeśli nie masz super wyniku to musisz liczyć na szczęście.

[azlotowka]

Mam 152 pkty. To jest jedna lista dla limitu 1 i limitu 2. Niby jestem 39 na rezerwie w tym momencie,ale co z tego

[Hogwartnik]

Ok, dzięki! Co prawda ja do Lublina się wybieram, ale na podstawie różnych opinii wysuwa się jeden uniwersalny wniosek - trzeba się uczyć, to może jakoś się to skończy W sumie na dobre mi to wyszło, że nie dostałem się za pierwszym razem, bo przez ten rok myślę że bardziej tą chemię poczułem. Liźnięcie analitycznej i nieorganicznej na tych dotychczasowych studiach może minimalnie pomoże No i czas zaprzyjaźnić się z matematyką, w tym roku granice, pochodne, całki i macierze tak średnio starałem się ogarnąć niestety

Matma jest spoko na tych studiach. A Lublin w sumie ma opinie o najbardziej prostudenckiej farmacji.

[magdalena_swiderska]

Czy ktoś z was jest już pewien że od października zaczyna studiować farmację na WUMie?

Ja!