Fatalnie niedouczeni lekarze

Porady jak się dostać na medycynę, na kierunek lekarski. Wykaz punktów na poszczególnych uczelniach. Materiały do nauki, testy. Wzajemna pomoc w nauce.
Awatar użytkownika
Guru
Posty: 1025
Rejestracja: 30 wrz 2000, o 01:00

Fatalnie niedouczeni lekarze

Post autor: Guru »

Katastrofalne świadectwo wystawili sobie niemieccy lekarze, którzy swąwiedzę na temat nadciśnienia poddali weryfikacji naukowców z Kolonii.

Na 11547 lekarzy zaledwie 4103 znało odpowiedź na pytanie, od jakiej wartości zaczyna się nadciśnienie tętnicze. Wystarczającą wiedzą w zakresie nadciśnienia (co najmniej pięć poprawnych odpowiedzi na osiem pytań) nie wykazała się nawet jedna czwarta lekarzy rodzinnych, internistów i kardiologów.

Okazuje się też, że mniej niż połowa lekarzy w szpitalach we właściwy sposób dezynfekuje sobie ręce, co powoduje wiele zakażeń.

Lekarze wyjątkowo często przepisują pacjentom środki wykrztuśne, o których wiadomo od dawna, że są praktycznie bezużyteczne. Fatalnie wygląda ustawianie poziomu cukru u jednej trzeciej pacjentów z cukrzycą wieku podeszłego, a pacjenci cierpiący na chroniczne bóle rzadko są leczeni zgodnie z najnowszymi osiągnięciami medycyny.
Der Spiegel/PAP
Awatar użytkownika
jillian
Posty: 334
Rejestracja: 20 lis 2006, o 15:10

Re: Fatalnie niedouczeni lekarze

Post autor: jillian »


no, a juz kiedys pisalam o lekarzach w przychodniach, ze co poniektórzy nie wiedzą co robią. Nie znaja sie na swojej robocie
Awatar użytkownika
Anex
Posty: 679
Rejestracja: 25 paź 2006, o 18:24

Re: Fatalnie niedouczeni lekarze

Post autor: Anex »

Dobrzem, że nie mieszkamy w Niemczech, nasi lekarze są raczej dobrze wykształceni w końcu jaką długą drogę muszą przejść, żeby zostać spejlaistą. Problem polega na tym, że moga wpaść w rutynę i niedokształcać się, a przecież co trochę zmienia się coś w medycynie nowe leki, wirusy. A lekarz, który się nie kształci to już nie lekarz.
anik
Posty: 302
Rejestracja: 14 sty 2006, o 20:21

Re: Fatalnie niedouczeni lekarze

Post autor: anik »

Guru pisze:Okazuje się też, że mniej niż połowa lekarzy w szpitalach we właściwy sposób dezynfekuje sobie ręce, co powoduje wiele zakażeń.
U nas też tak jest czasami. Mój tata swego czasu chodził do osiedlowej przychodni na zastrzyki. Za pierwszym razem pielęgniarka nawet nie raczyła ani umyć rąk ani nałożyć rękawiczek. Innego razu, ta sama pielęgniarka chciała założyć używane już rękawiczki, i tak zdarzało się kilka razy, pomimo zwracania uwagi. W końcu tata się wkurzył i wygłosił jej wykład na temat higieny pracy, bo przecież nie chroni ona w ten sposób tylko pacjenta, ale przede wszystkim siebie. Na to ona, przewracając oczami:A czym tu się można zarazić. Pozostawiam to bez komentarza.
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 60 gości