Dzięki. Zgadzam się z Tobą.
Ale obiekt musi chociaż trochę polaryzować. Kompensatory znacznie rozszerzają możliwości, ciekawe jak bym trafił jakieś nowsze, lepsze, od jakiegoś czasu rozglądam się trochę.
Ja dość trochę używałem IMT-2. Nie da się zgnieść preparatu, bo obiektywy mają dużą odległość roboczą, widzą przez szalki petriego z cienkim podłożem. Kondensor jest dość wysoko. Ale nie ma DIC (pewnie się da, ale to bez sensu) tylko KF i obiektywy do 40x. Ciekawa sprawa, że kamera jest w nim tak umiejscowiona, że przy obserwacji wgniata się w pierś .
Tyle to wiem bo nawet uzywalem obiektywow LWD u siebie. Nikony CFN LWD byly nawet 60x (tylko do KF) i 100x, teraz setek juz nie robia. swego czasu mialem je na oku, ale nigdy sie nie pojawily w rozsadnej cenie.
planapo pisze:Tyle to wiem bo nawet uzywalem obiektywow LWD u siebie. Nikony CFN LWD byly nawet 60x (tylko do KF) i 100x, teraz setek juz nie robia. swego czasu mialem je na oku, ale nigdy sie nie pojawily w rozsadnej cenie.
W takim razie co byś chciał wiedzieć? Jak już ktoś wie wszystko, to trudno go czegoś nauczyć.
ja na pewno wszystkiego nie wiem w tej materii conajwyzej tyle ile jedni od drugich i dzieki roznym testom zesmy sie tu (i za granica) wszyscy nauczyli (:
a do sprzetu mikroskopowego mnie ciagnelo zawsze wiec chlone co moge (: dawniej takiej mozliwosci nie bylo zeby sie czegos w ogole dowiedziec.