Homoseksualizm - dyskusja społeczna

Zagadnienia etyczne w biologii i medycynie: antykoncepcja, aborcja, klonowanie, inżynieria genetyczna, kriogenika, biopiractwo, eutanazja, wiwisekcja, etyka ekologiczna, sztuczna inteligencja...
Awatar użytkownika
Primawera
Posty: 19
Rejestracja: 7 lut 2013, o 17:12

Re: Homoseksualizm - dyskusja społeczna

Post autor: Primawera »

Jaki znowu argument"? Zadałeś pytanie - ja odpowiedziałem.
A ja dalej nie rozumiem co w tym złego ? Wiele razy juz sie spotkałem z takimi wypowiedziami, i nikt mi nie wytłumaczył tego.
Co to ma wspólnego z wiarą? Ktokolwiek wspominał o wierze od początku dyskusji?
Przepraszam, dokonałem nadinterpretacji.
Homoseksualistom przeszkadza ich homoseksualizm?! Pierwszy raz słyszę. Dlaczego miałby? Przecież seks homoseksualny jest przyjemniejszy i ciekawszy niż heteroseksualny".
No to teraz wrócmy do moej teorii, o tym ze istnieja dwa homoseksualizmy, w wypadku tego wrodzonego takim ludziom to nie bedzie przeszkadzało, a w wypadku tego nabytego (którym ja nazywam nabytymi preferancjami seksualnymi) to już bedzie.
To zdanie na temat seksu jest zdaniem tego pojedynczego badacza, nie moim.
Jakie ustawienia fabryczne"? Co za bełkot?!
Cześc ludzi ma w genach upodobanie do własnej płci i to sa ich ustawienie fabryczne, a u innych jest na odwrót i to sa ich ustawienie fabryczne.

PS: Będę się upierał, że przed pytajnikiem nie daje się spacji i przydałyby się znaki diakrytyczne.
Wybacz zawsze byłem na bakier z ortografią itp. , poza tym moja klawiatura jest zamieszkana przez rózne plemiona, które mocno wpływają na jej użytecznośc.
Awatar użytkownika
Primawera
Posty: 19
Rejestracja: 7 lut 2013, o 17:12

Re: Homoseksualizm - dyskusja społeczna

Post autor: Primawera »

Zostawmy ludzi w spokoju, sami dojdą do prawdy, o ile nie będziemy ich miażdżyć i poniżać. I będą całkiem szczęśliwi.
Czy ja nie pisze dokladnie o tym samym ? Ze sa jednostki która bede homo niezaleznie od sytuacji, i ich sie nie zmieni ? I że są jednostki u których taki stan jest stanem fałszywym ? biseskualisci to z kolei inna para kaloszy. Niech ludzie robią co tylko chcą, to ich sprawa, a nie moja.
Problem, który insynuujesz jest tyleż absurdalny, co po prostu czysto akademicki.
Tak jak cała ta dyskusja.
cracko
Posty: 116
Rejestracja: 18 wrz 2011, o 14:10

Re: Homoseksualizm - dyskusja społeczna

Post autor: cracko »

Jako że jesteśmy forum biologicznym, przedstawię kilka faktów:
- stwierdzono wyraźne różnice w budowie mózgów mężczyzn hetero i homo np. w przednim podwzgórzu znajdują się cztery jądra interstycjalne spośród których jedno tzw. jądro zróżnicowane płciowo (SDN) jest znacznie mniejsze u homo niż u hetero przy czym u zdrowych mężczyzn jest ono 2x większe niż u kobiet (analogiczne obserwacje poczyniono u homo baranów)
- zlokalizowano gen odpowiedzialny za skłonności homo, znajduje się on w regionie q28, na końcu długiego ramienia chromosomu X
- u transseksualistów stwierdzono bardzo niewielkie jądro BNST, mniejsze nawet niż u kobiet, które wykształciło się niewłaściwie w czasie rozwoju płodowego
Dla mnie homoseksualizm jest chorobą bo choroba, jak mówi to definicja, jest to ogólne określenie każdego odstępstwa od pełni zdrowia organizmu. Jak pokazują powyższe fakty, homoseksualizm stoi w sprzeczności z podstawowym celem biologii i występuje u ~1% ludzkości i ma podłoże w niewłaściwym rozwoju mózgu.
Odrzucam popieranie swojego poglądu stanowiskiem WHO, jest to organizacja pod bardzo dużym wpływem politycznym i nie tylko. Jestem również ciekaw czy osoby, które szczególnie w mediach powołują się na WHO, szanowały ten autorytet równie gorliwie w czasach kiedy WHO uważała homoseksualizm za stan chorobowy WHO dobre jak jest z nami a jak przeciw nam to już bebe.
Awatar użytkownika
Primawera
Posty: 19
Rejestracja: 7 lut 2013, o 17:12

Re: Homoseksualizm - dyskusja społeczna

Post autor: Primawera »

Jak pokazują powyższe fakty, homoseksualizm stoi w sprzeczności z podstawowym celem biologii i występuje u ~1% ludzkości i ma podłoże w niewłaściwym rozwoju mózgu.
To zadaje pytanie, jak wytłumaczyc te 10% ?
cracko
Posty: 116
Rejestracja: 18 wrz 2011, o 14:10

Re: Homoseksualizm - dyskusja społeczna

Post autor: cracko »

Może odrazu 50%?
beznazwy
Posty: 252
Rejestracja: 24 gru 2009, o 08:34

Re: Homoseksualizm - dyskusja społeczna

Post autor: beznazwy »

Jak pokazują powyższe fakty, homoseksualizm stoi w sprzeczności z podstawowym celem biologii i występuje u ~1% ludzkości i ma podłoże w niewłaściwym rozwoju mózgu
Skoro jesteśmy na forum biologicznym to powinienieś uważać na pewne subtelne rozróżnienia. Powyższe fakty pokazują jedynie, że różnice istnieją. Jedynie tendencyjnie przez ciebie zinterpretowane stają się sprzeczne z podstawowym celem biologii lub niewłaściwe". Z samego jedynie istnienia różnic nie wynika ich szkodliwość, bo to łatwo można sprowadzić do absurdu. Również niewielka proporcja w populacji o niczym nie świadczy. Podstawy cel biologii - powinieneś to wiedzieć - jest realizowany w bardziej złożony sposób niż tylko produkcja większej liczby, bardziej wydajnych gonad. Jesteśmy na forum biologicznym, więc wiemy również, że każde ludzkie zachowanie ma jakieś podłoże, nieważne jakie.
cracko
Posty: 116
Rejestracja: 18 wrz 2011, o 14:10

Re: Homoseksualizm - dyskusja społeczna

Post autor: cracko »

kamzzz pisze: "Powyższe fakty pokazują jedynie, że różnice istnieją. Jedynie tendencyjnie przez ciebie zinterpretowane stają się sprzeczne z podstawowym celem biologii lub niewłaściwe".
To jaka jest interpretacja nie tendencyjna?
kamzzz pisze:"Podstawy cel biologii - powinieneś to wiedzieć - jest realizowany w bardziej złożony sposób niż tylko produkcja większej liczby, bardziej wydajnych gonad.
Tzn w jaki i czym on jest twoim zdaniem
kamzzz pisze: Jesteśmy na forum biologicznym, więc wiemy również, że każde ludzkie zachowanie ma jakieś podłoże, nieważne jakie.
Dziwne żeby było inaczej. Rozumiem, że to nie jest argument? Zachowanie seryjnego mordercy również ma pdłoże biologiczne.
beznazwy
Posty: 252
Rejestracja: 24 gru 2009, o 08:34

Re: Homoseksualizm - dyskusja społeczna

Post autor: beznazwy »

To jaka jest interpretacja nie tendencyjna?
Tzn w jaki i czym on jest twoim zdaniem
Zależy o co pytasz. Jeśli o interpretację ewolucyjną to na pewno znajdziesz coś nawet na tym forum i wynika to z tego, że podstawy cel biologii jest realizowany w bardziej złożony sposób niż tylko produkcja większej liczby, bardziej wydajnych gonad i takiego mechanizmu ewolucji jakim jest dobór krewniaczy. O ocene moralną się nie pokuszę, bo preszliśmy teraz do konwencji rozmowy jak biolog z biologiem.
Dziwne żeby było inaczej. Rozumiem, że to nie jest argument? Zachowanie seryjnego mordercy również ma pdłoże biologiczne.
Podoba mi się Twój bezgraniczny determinizm, bo również go podzielam, ale to co powiedziałem oczywiście nie jest żadnym argumentem.
cracko
Posty: 116
Rejestracja: 18 wrz 2011, o 14:10

Re: Homoseksualizm - dyskusja społeczna

Post autor: cracko »

No ale dobór krewniaczy to jest inna para kaloszy. Przecież to nie jest niezgodne z podstawowym celem, który ja definiuję jako przerzucenie genów w kolejne pokolenie". Jest to poprostu jedna z możliwości realizacji tego celu. Natomiast homoseksualizm jest niezgodny bowiem jak powiedział klasyk stosunek dwóch homo ma taki sam sens jak stosunek dowolnego człowieka z dziurą w płocie".
Mnie ocena moralna również nie interesuje, przynajmniej w tej dyskusji. Natomiast skoro sprecyzowałem czym jest owy podstawowy sens to może teraz się do tego odniesiesz
AnnaWP
Posty: 3453
Rejestracja: 24 wrz 2010, o 12:58

Re: Homoseksualizm - dyskusja społeczna

Post autor: AnnaWP »

Upraszczasz genetykę.

Istnieją cechy, które w różnych kombinacjach działają w różny sposób.
Czy nie jest możliwe, że zestaw cech ABCD w każdym innym zestawieniu określa korzystne cechy, ale w tym jednym, zdarzającym się stosunkowo rzadko, skutkuje homoseksualnością?

Przecież w niektórych regionach nagromadzono mutację anemii sierpowatej, pomimo że homozygoty cierpią i umierają młodo. Nie ma znaczenia ich śmierć, nawet bezdzietna, skoro ta sama mutacja w innym zestawieniu jest korzystna.
beznazwy
Posty: 252
Rejestracja: 24 gru 2009, o 08:34

Re: Homoseksualizm - dyskusja społeczna

Post autor: beznazwy »

No ale dobór krewniaczy to jest inna para kaloszy.
Ale dlaczego? To bardzo dobra hipoteza, która mogłaby tłumaczyć powstanie homoseksualizmu, oprócz tej o której wspomniała AnnaW. Homoseksualiści również mogą realizować ten swój cel w inny sposób.
cracko
Posty: 116
Rejestracja: 18 wrz 2011, o 14:10

Re: Homoseksualizm - dyskusja społeczna

Post autor: cracko »

[at]_UO
Czyli anemia sierpowata tak jak homoseksualizm twoim zdaniem nie jest chorobą?

kamzzz pisze: Ale dlaczego? To bardzo dobra hipoteza, która mogłaby tłumaczyć powstanie homoseksualizmu, oprócz tej o której wspomniała AnnaW. Homoseksualiści również mogą realizować ten swój cel w inny sposób.
Tzn jaki? Mogą zapłodnić kobietę do której nie czują pociągu żeby urodziła im dziecko? I do tego zmierza ewolucja? Ciekawa hipoteza.
Jestem ciekaw kiedy takie zachowania zaobserwujemy wśród np kaczorów.

Dobór krewniaczy znaczy tyle, że osobnik może poświęcić swoje życie dla drugiego osobnika w celu zachowania genów przy czym np. rodzic chroniący swoje małe spełnił już swój cel w postaci przerzucenia genów. Homoseksualizm natomiast uniemożliwia przerzucenie genów nagradzając za zachowania reprodukcyjnie nieprzydatne.

Może poprostu wyjaśnij mi krok po kroku swoją hipotezę bo posługujesz się bardzo ogólnymi twierdzeniami.
beznazwy
Posty: 252
Rejestracja: 24 gru 2009, o 08:34

Re: Homoseksualizm - dyskusja społeczna

Post autor: beznazwy »

Czyli anemia sierpowata tak jak homoseksualizm twoim zdaniem nie jest chorobą?
Zastanów się najpierw jak zadasz pytanie. Porównanie obrazuje, że dziedziczenie jest złożone i czasem cechy korzystne ewolucyjne są skorelowane z mniej i razem się dziedziczą.
Tzn jaki? Mogą zapłodnić kobietę do której nie czują pociągu żeby urodziła im dziecko? I do tego zmierza ewolucja?
Nie muszą zapładniać i na tym polega dobór krewniaczy.
Homoseksualizm natomiast uniemożliwia przerzucenie genów nagradzając za zachowania reprodukcyjnie nieprzydatne.
Dlaczego cały czas reprodukcyjnie"? Cały czas staram Ci zasugerować, że na sukces reprodukcyjny nie składa się jedynie wielkość gonad", siła pociągu do kobiety", ale istnieje coś takiego jak dobór krewniaczy. Osoby homoseksualne mogły pełnić jakąś rolę w społeczeństwie, chyba, że przyjmiemy, że to zupełny przypadek, że takie osoby powstały.

A - i żebyś mnie dobrze zrozumiał. Rola w przypadku człowieka jest z pewnością dużo bardziej subtelna niż wyraźnie sprecyzowany sens istnienia robotnic w populacji mrówek.

Pomimo całego wywodu dlaczego homoseksualizm jest ewolucyjnie niekorzystny nadal nie rozumiem dlaczego w ogóle mielibyśmy z nim walczyć?
Ostatnio zmieniony 11 lut 2013, o 15:11 przez beznazwy, łącznie zmieniany 4 razy.
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości