hybrydyzacja Northern

[malyandrzejek]

witam!
Chciałbym zapytać o hybrydyzację Northern, z sondą RNA. Chodzi mi właściwie o to w jakiej temperaturze prowadzicie pre- i hybrydyzację z sonda RNA (ja tylko powiem, że ostatnio robiłem to w 68st.C, jak zalecał producent buforu hybrydyzacyjnego) ne jestem jednak pewien czy taka temperatura nie jest trochę za wysoka, przy hybrydyzacji Northern.
Mam również pytanie dotyczące ponownego użycia sondy do hybrydyzacji (np. innej membrany). Jaki przewidujecie czas denaturacji takiej sondy? Wiem, że dla sondy DNA jest to 10min. w gotującej się wodzie.a dla sondy RNA
Dzięki za odpowiedzi.

[Savok]

Moze wMolecular cloning Maniatisa znajdziesz jakies odpowiedzi?

Wydaje mi sie, ze temp. hybrydyzacji jest zalezna od dlugosci i skladu nukleotydowego sondy. Jezeli masz sonde bogata w pary AU, no to moze byc problem. Moze znajdziesz w zakladzie kogos z doswiadczeniem? Najlatwiej jednak dobierac takie zmienne wiedzac dokladnie co sie robi i co wychodzi, a co nie wychodzi.