I rok na lekarskim

Porady jak się dostać na medycynę, na kierunek lekarski. Wykaz punktów na poszczególnych uczelniach. Materiały do nauki, testy. Wzajemna pomoc w nauce.
Orlando
Posty: 3
Rejestracja: 28 wrz 2010, o 13:52

I rok na lekarskim

Post autor: Orlando »

Będę w tym roku studiował w Lublinie na pierwszym roku na lekarskim i chciałbym się dowiedzieć jak jest na tych studiach: czy, to prawda, że studenci tego kierunku nie mają czasu dosłownie na nic, tylko siedzą całe dnie w książkach, czy rzeczywiście wiele osób odpada na pierwszym roku po testach z anatomii, i czy rzeczywiście trzeba uczyć się ok.50 stron z dnia na dzień na pamięć , i jaka jest technika by opanować cały ten materiał w tak krótkim czasie?
Awatar użytkownika
JustySka91
Posty: 32
Rejestracja: 1 lip 2010, o 21:41

Re: I rok na lekarskim........

Post autor: JustySka91 »

Wiesz co Orlando, ja tez się martwię. Idę do Wro. Kolezanka z II roku, która miała stypendium naukowe, pocieszała mnie, żejest ciężko, ale miała czas, żeby pospacerować po mieście czy iść do kina. Nie za czesto, ale miała. Ale miała dokładnie rozplanowane zycie, co do godziny

Nie chciałabym się zamienić w robota/
Orlando
Posty: 3
Rejestracja: 28 wrz 2010, o 13:52

Re: I rok na lekarskim........

Post autor: Orlando »

To jednak chyba zależy od tego czy ktoś jest zorganizowany., tak jak Twoja koleżanka.
Ale mam nadzieję żen na drugie zajęcia nie wymagają od nas dokładnej znajomości anatomii,xd
Awatar użytkownika
julia.....:):)
Posty: 1452
Rejestracja: 24 kwie 2009, o 17:08

Re: I rok na lekarskim........

Post autor: julia.....:):) »

Orlando, ja słyszałam że na 2 zajęcia trzeba było chyba przeczytać o kręgosłupie tak mi mówili studenci z AM Lublin
Awatar użytkownika
agnieshhhka
Posty: 57
Rejestracja: 25 kwie 2009, o 15:50

Re: I rok na lekarskim........

Post autor: agnieshhhka »

Oj, nie przejmuj się, nie jest wcale aż tak źle
Jestem po pierwszym roku i miałam czas na wszystko! Co prawda jest dużo nauki, ale wcale tak dużo ludzi nie odpada, wystarczy umieć sobie zorganizować czas.
Studia to nie tylko nauka, o tym nie wolno o zapomnieć
Dudek
Posty: 345
Rejestracja: 13 maja 2008, o 23:11

Re: I rok na lekarskim........

Post autor: Dudek »

Jak już było wspomniane, nie odpada dużo osób, trzeba sie uczyć nie z dnia na dzień a np. z pon. na środe tych 50-70 stron. Wielką sprawą jest z kim ma się zajęcia, bo u jednych wystarczy podukać i 3 jest a u innych naprodukujesz się i 2 wpisane.
czas na wszystko zależy jak to interpretować ja tam na wszystko nie miałem, może głupkowaty jestem i mi dużo trzeba było na nauke i wszystkim moim znajomym, ale. piwko w piątek da się wypić a i czasami więcej .
_KALINA_
Posty: 567
Rejestracja: 19 maja 2011, o 09:50

Re: I rok na lekarskim........

Post autor: _KALINA_ »

a ile jest szpilek na kolosie?
Awatar użytkownika
justina89
Posty: 624
Rejestracja: 19 gru 2008, o 19:22

Re: I rok na lekarskim........

Post autor: justina89 »

_KALINA_ pisze:a ile jest szpilek na kolosie?
U nas nie ma takiego pojęcia jak szpilki, przynajmniej my go nie używaliśmy ani nie zaznaliśmy. Raz jest praktyczny raz go nie ma. Przynajmniej tak było u mnie. Zależy od asystenta dużo.
Praktyczny miałam raz w życiu i to było na zasadzie co to na zwłokach i tyle, potem to się nawet nie liczyło do zaliczenia, więc takie odstawienie szopki. Jak wspomniałam wszystko zależy od asystenta.
ebedziebe
Posty: 302
Rejestracja: 1 wrz 2009, o 20:09

Re: I rok na lekarskim........

Post autor: ebedziebe »

U mnie w grupie np praktyczny był na kościach i sie do niczego nie liczyl , potem był na kończynie dolnej i nie wpływał na ocenę ale trzeba było zaliczyć .
W nie ktorych grupach chodzi sie do muzeum i odp

Praktyczny jest na egzaminie
Awatar użytkownika
PalmaKokosowa
Posty: 1116
Rejestracja: 21 lis 2008, o 13:29

Re: I rok na lekarskim........

Post autor: PalmaKokosowa »

To ja też może podzielę się moim spostrzeżeniami. Ogólnie studenci dzielą się na 3 grupy: (wg mnieD)
1) ludzie, którzy umieją wszystko dokładnie na każde zajęcia, dostają czwórki i piątki, to oni właśnie całe dnie przesiadują w książkach
2) ludzie, którzy uczą się po ok 2-3h dziennie, a przed samym zaliczeniem więcej, znaczną większość zaliczają w 1 terminach, czasem im się powinie noga
3) totalni olewacze, nie uczą się praktycznie nic, ale w końcu zdają wszystko w ostatnich terminach (no może kilka osób nie, ale to naprawdę jednostki)

A ilością stron na raz z Bochenka się nie przejmujcie, bo część odpada, część to taka do poczytania, a resztę można wykuć, z czasem coraz szybciej się zapamiętuje.
_KALINA_
Posty: 567
Rejestracja: 19 maja 2011, o 09:50

Re: I rok na lekarskim........

Post autor: _KALINA_ »

Aha, czyli w sumie szpilki nie są takie ważne A trudne sa kolosy z anatomii? Są opisowe pytania czy testowe? Który przedmiot na I roku sprawia najwięcej trudności? Anatomia? bardzo chciałabym się dostac na tą uczelnie
sebeczek
Posty: 56
Rejestracja: 8 lip 2010, o 12:34

Re: I rok na lekarskim........

Post autor: sebeczek »

W Lublinie nie ma szpilek. Hmm co do zaliczeń z anatomi to wszystko zależy od tego do której grupy opisanej przez Palme będziesz należała. Sa one w roznej formie zależy jaki preparat. Były testy z 3 preparatów dla calego roku, a reszta to zależy od asystenta w jakiej formie zrobi zaliczenie czy kartkówka czy odpowiedz ustna.
Dudek
Posty: 345
Rejestracja: 13 maja 2008, o 23:11

Re: I rok na lekarskim........

Post autor: Dudek »

Ja się bawiłem w anatomię rok temu, bardzo dużo zależy od asystenta, o pewnym jednym każdy wie ) miałem (nie)Wielką przyjemność mieć z nim zajęcia. Pytania z marginesów, małych druczków, zagadnień które nas nie obowiązywały, szczegóły,szczegóły i jeszcze raz szczegóły. A w drugim semestrze prowadzący w porządku to i zajęcia dużo fajniejsze się zrobiły .
Praktyczny to prowizorka, na kolosach jest bo jest, ale na egzaminie do doktor K. radze się bardzo dobrze przygotować.
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 46 gości