Przemeqq pisze:Marzena pisze:To co najlepiej czytac na stojąco albo na leżąco ?
przecież wiadomo, że większość osób czyta siedząc.
Czytać w autobusie na siedząco czy na leżąco Pogromcy mitów o czytaniu
Mit 1: Czytanie w środkach komunikacji.
(.) Wibracje mogą powodować zamazywanie się tekstu, ale po pewnym czasie oko i mózg przystosowują się do warunków czytania. O efektywności czytania podczas jazdy decyduje rozluźnienie oczu.
Migotanie światła, wibracje tekstu, czy tego typu podobne sprawy mogą być powodem padaczki. Dlatego czytanie w roztelepanym autobusie to nie jest dobry pomysł
Za to w pociągu czyta się przyjemnie(bo nie trzęsie okropnie)
Do tego u niektórych osób dochodzi do reakcji zwanejchorobą lokomocyjną (zaobserwowano, iż częściej występuje u osób noszących okulary lub mających problemz ostrością widzenia).
Mit 2: Oświetlenie.
(.)tysięcy osób z wadami wzroku i stwierdził, że żadna z nich nie została spowodowana pracą w słabym oświetleniu, tylko chronicznym napięciem oka. Początkowo czytanie w półmroku może wywoływać poczucie dyskomfortu, lecz w miarę upływu czasu oko rozluźnia się i następuje znaczna poprawa widzenia.
Czytanie przy słabym oświetleniu wymaga od nas zmniejszenia odległości oka od książki (słabe oświetlenie jest właśnie wtedy kiedy niedowidzimy). Bliższe czytanie wzmaga napinanie mięśni gałki ocznej (spowodowane także rozszerzeniem źrenic).
Z tego powodu dochodzi do wad wzroku takich jak zez.
Ale przyczyna jest prawdziwa dlatego należy czasem oderwać się od lektury i rozćwiczyć oko.
Mit 3: Czytanie w pozycji leżącej.
Czytanie w pozycji siedzącej ma tylko tą przewagę, że łatwiej zachować odpowiednia odległość oka od książki, monitora Pozwala także zachować odpowiednią postawę i uniknąć wad postawy (jakie często zauważam, że mogą się rozwinąć u któregoś zleżących kolegów").
Osobiście preferuje na krótkie teksty pozycje siedząca w stylu japońskim, a na długie godziny wygodny fotel z podnóżkiem (ew. wybieram w miarę luźny przedział pociągu )
persil1991 pisze:
Otóż czy jest to normalne czy nosi znamiona jakieś choroby lub wady zjawisko, kiedy nawet niewielkie natężenie światła razi człowieka? Czy to wina np. zwiększonej ilości pręcików (lub słupków)?
Jeśli objawem jest ból głowy (czasem także nudności) może to być przemęczenie/ krańcowe przemęczenie narządu wzroku. Może być spowodowane niewłaściwym oświetleniem lub zbyt długa praca z jego użyciem.
Kolejny raz powtórzę, że warto czasem zrobic jakieś ćwiczenia (chocby przesłaniając przestrzeń pomiędzy oczami dłonią-ćwiczymy w ten sposób postrzeganie peryferyjne).
Także właściwe odżywienie oczu jest ważne, więc preparaty z wyciagiem z borówki, β-karotenem, czy witaminami, dla osób intensywnie pracujących wzrokowo są wskazane.
Oczy przy czytaniu mrugają rzadziej dlatego odpowiednie nawilżenie wspomagamy kropelkami (kropelki Visine classic są swietne, ew. jeśli nie używamy ich zbyt czesto bo mamy napadowe ataki czytania to dobrym rozwiazaniem są minimsy jednorazowe Homeoptic).