Jak się nauczyć?
Re: Jak się nauczyć?
Regis, raczej wątpię aby na studiach medycznych wałkowano mole :-O
to jest trochę, hmmm bardziej skomplikowana chemia
to jest trochę, hmmm bardziej skomplikowana chemia
Re: Jak się nauczyć?
No dobrzeale jeśli osoba która chodzi na korki i stara sie zrozumieć jak pisze marica mimo, Że cięŻkie są rezultaty to i tak powinna kontynuować korki i podejść do matury czy z miejsca zrezygnować Na farmację albo pielęgniarstwo(u mnie) teŻ trzeba zdać chemie albo fize oraz biole obowiązkowo. Sama miałam problemy z chemią ale wystarczylo zrozumieć i dalej juŻ szło:) Ale co mają zrobić te osoby które staraja sie ale nic im nie wychodzi
Re: Jak się nauczyć?
jeżeli piszesz jak jest, to nie wiem jak Ty sobie wyobrażasz studiakaska pisze:No dobrzeale jeśli osoba która chodzi na korki i stara sie zrozumieć jak pisze marica mimo, że ciężkie są rezultaty to i tak powinna kontynuować korki i podejść do matury czy z miejsca zrezygnować Na farmację albo pielęgniarstwo(u mnie) też trzeba zdać chemie albo fize oraz biole obowiązkowo. Sama miałam problemy z chemią ale wystarczylo zrozumieć i dalej już szło:) Ale co mają zrobić te osoby które staraja sie ale nic im nie wychodzi
wszystko co powiązane z medycyna ma powiązanie z chemią
Re: Jak się nauczyć?
kaska pisze:No dobrzeale jeśli osoba która chodzi na korki i stara sie zrozumieć jak pisze marica mimo, Że cięŻkie są rezultaty to i tak powinna kontynuować korki i podejść do matury czy z miejsca zrezygnować Na farmację albo pielęgniarstwo(u mnie) teŻ trzeba zdać chemie albo fize oraz biole obowiązkowo. Sama miałam problemy z chemią ale wystarczylo zrozumieć i dalej juŻ szło:) Ale co mają zrobić te osoby które staraja sie ale nic im nie wychodzi
£adnie to tak podszywać się pod moim nickie? Brak ci pomysłu na inny
Powiem jedno:studia medyczne i inne związane są z chemią.Proste?Proste
Re: Jak się nauczyć?
To prawda, lepiej jest gdy się cos zrozumie, nadzieja w tym,że korepetytor Tobie pomoże, jesli jest dobry. A co do rozwiązywania zadań to tak Cie do tego zachęcam. W tym tak czy owak trzeba się wyćwiczyć jak małpka, jesli bedziesz duzo liczyć, to napewno wyjdzie Ci to na dobre i zapewniem Cie,że zadania które teraz liczysz mogą sie pojawić na maturze-wszystko się przecież powtarza.Regis pisze:Jeśli rzeczywiście myślisz poważnie o tej chemii to przede wszystkim staraj się ją zrozumieć. Nic ci nie da bezsensowne, schematyczne robienie zadań - teraz matura jest na myślenie. Jeśli nie zrozumiesz dokładnie o co chodzi to nie będziesz w stanie rozwiązać zadania problemowego jakie pojawiają się w arkuszach. Nie zakuwaj - zrozum
Powodzenia
Uważam,że nie ma co rezygnować z pisania matury z chemii. Zwłaszcza gdy jest się ją wstanie w ogóle zdać. Bo przecież taka matura z chemii otwiera Ci więcej możliwości na studia, zawsze masz przewage na tymi co tylko pisali biologię. Pozatym jesli się marzy o jakimś kierunku na studiach i musisz pisać maturę z chemii to wydaję mi się że to duża motywacja by nie rezygnować, nie poddawać się, tylko walczyć. Pozatym jeśli weżmie się chemie jako przedmiot dodatkowy, to tak nawet nie musisz chyba Jej zdac, bo jak nie zdasz, to tak masz zdana maturę -cos takiego słyszałam.kaska pisze:No dobrzeale jeśli osoba która chodzi na korki i stara sie zrozumieć jak pisze marica mimo, że ciężkie są rezultaty to i tak powinna kontynuować korki i podejść do matury czy z miejsca zrezygnować
Re: Jak się nauczyć?
Jeśli chodzi o zdawanie/niezdawanie chemii na maturze wogóle to odradzam
Spróbować zawsze można, a jako przedmiot dodatkowy to nawet 0% możesz mieć i się nic nie stanie Ja z takiego założenia wychodziłem jak wpisywałem fizykę na deklaracjii maturalnej - prawie wcale ię jej nie uczyłem, a akurat udało mi się,trafiłem w zadania i napisałem całkiem nieźle
Tymbardziej, że większoćś studiów na które trzeba biologię trzeba też chemię (nawet na kierunekbiologia co jeśli chodzi o nazwę jest w sumie paradoksem ).
A jeśli chodzi o korepetycje to mi z chemii bardzo pomogły - w szkole poziom miałem nienajlepszy a zadania które robiłem na korkach pomogły mi dobrze zdać maturę
Spróbować zawsze można, a jako przedmiot dodatkowy to nawet 0% możesz mieć i się nic nie stanie Ja z takiego założenia wychodziłem jak wpisywałem fizykę na deklaracjii maturalnej - prawie wcale ię jej nie uczyłem, a akurat udało mi się,trafiłem w zadania i napisałem całkiem nieźle
Tymbardziej, że większoćś studiów na które trzeba biologię trzeba też chemię (nawet na kierunekbiologia co jeśli chodzi o nazwę jest w sumie paradoksem ).
A jeśli chodzi o korepetycje to mi z chemii bardzo pomogły - w szkole poziom miałem nienajlepszy a zadania które robiłem na korkach pomogły mi dobrze zdać maturę
Re: Jak się nauczyć?
u mnie podobna sytuacja była korki to dobra rzecz !
ale nie mozna zapominac o jednym . korki w niczym nie pomogą, jeśli samemu się nie będzie pracować mój kolega chodził do tej samej korepetytorki co ja i słabo mu poszła matura z chemii. Napisał chyba na 55%. To nie to, że mniej uzdolniony, poprostu leniwy. wszystkie zadania odpisywał od innych. współczuję tylko rodzicom, że wydali tyle pięniędzy na kształtowanie takiego leniucha
ćwiczyć, ćwiczyć i jeszcze raz ćwiczyć.
ale nie mozna zapominac o jednym . korki w niczym nie pomogą, jeśli samemu się nie będzie pracować mój kolega chodził do tej samej korepetytorki co ja i słabo mu poszła matura z chemii. Napisał chyba na 55%. To nie to, że mniej uzdolniony, poprostu leniwy. wszystkie zadania odpisywał od innych. współczuję tylko rodzicom, że wydali tyle pięniędzy na kształtowanie takiego leniucha
ćwiczyć, ćwiczyć i jeszcze raz ćwiczyć.
Re: Jak się nauczyć?
ollciaq - pisałaś, że to co na lekcji chemii nie wystarczy na medycynę. Ja uważam, że jeżeli, ktoś się przykłada i poszerza sam wiadomości w oparciu o książki, to tak naprawdę żadne korepetycje nie są potrzebne do przygotowań. Ja lubię chemię i chociaż mam nie za ciekawą nauczycielkę, to sama nadrabiam i nie mam zamiaru iśc na żadne korki do matury, a i tam wierzę, żę maturkę napisze na tyle, żeby na medycynę się dostac
[ Dodano: Nie Sie 05, 2007 20:27 ]
Aha. A pisałaś już maturke
[ Dodano: Nie Sie 05, 2007 20:27 ]
Aha. A pisałaś już maturke
Re: Jak się nauczyć?
1olka4 - jesteś bardzo pewna siebie, że dostaniesz się na medycyne. Nawet dobrzy uczniowie wola brać korki dla pewności. Ale jeśli tak wszystko rozumiesz to powodzenia na maturze
ollciaq pisała już maturę i dostała sie na stome z bardzo wysokim wynikiem i też brała korki.
ollciaq pisała już maturę i dostała sie na stome z bardzo wysokim wynikiem i też brała korki.
Re: Jak się nauczyć?
Nie jestem taka pewna Żle mnie zrozumiałaś. Chodzi o to, że nie stać mnie na prywatne korepetycje, ale i bez nich mam szansę zdać maturę dobrze. Wystarczy swoja własna praca, bo branie korepetycji wcale nie oznacza, że dostaniemy sie na wymarzone studia. Wiele zależy od nas.
Olciaq gratuluję gdzie na tą stome się wybierasz
Olciaq gratuluję gdzie na tą stome się wybierasz
Re: Jak się nauczyć?
NIestety tu bardzo wiele zależy od nauczyciela , a ja niestety nie trafiłem na dobrego.Z dobrym nauczycielem nie trzeba żadnych korepetycji ,ale tacy niestety rzadko się trafiają.1olka4 pisze: ollciaq - pisałaś, że to co na lekcji chemii nie wystarczy na medycynę. Ja uważam, że jeżeli, ktoś się przykłada i poszerza sam wiadomości w oparciu o książki, to tak naprawdę żadne korepetycje nie są potrzebne do przygotowań.
Re: Jak się nauczyć?
Ale chodzi o to, że moja nauczyciela nie jest dobra tzn. niby tłumaczy to co ma w programie, ale trzeba uważnie słuchać, żeby ją zrozumieć. Ale w sumie mam dość dużo godzin chemii, bo 3, 4 i 5, a na dodatek jesteśmy na niej podzieleni po 14 osób.
Re: Jak się nauczyć?
Powiem tak, narazie skończyłem klasę pierwszą bio-chem. Nauczycielkę od chemii i od biologii mam no jakby nie powiedzieć w skali od 1-100% to tak gdzieś na 90% więc uważam, że super. Jest strasznie wymagająca. Ona powiedziała nam, że jeśli jest zadanie, które można rozwiązywać bez wzorów a zrobimy je na wzorach, to nawet, żebuśmy się jej na oczy nie pokazywali. Powiedziała, że wszystkie zadania jakie tyklo będą, (ogromną wiekszość) bedziemy rozwiązywać za pomocą proporcji, i szczerze powiedziawszy, po pierwszym roku nauki chemii w liceum powiem wam, że lepiej, że nas tak katuje, bo wymusza na nas myślenie! A myślenie, jak narazie do matury to podstawa. Także, staraj się rozwiązwać zadania za pomocą proporcji, myśląc, co piszesz. Niekiedy za pomocą wzoru zadania zajmie Ci 3 linijki, a za pomocą proporcji 1 stronę, ale naprawdę, jak zrozumiesz to, to żadne wzory ci nie będą potrzebne i na maturze, nie zfiksujesz, bonie pamiętasz wzoru tylko chlast chlast za pomocą proporcji rozwiązujesz zadania od ręki. A reszta to czysta teoria. Aha przypomniało mi się, najlepiej zrób tak, naucz się naprawdę porządnie teorii, a potem siądź do zadań. I maturka w małym palcu.
I P.S. chciałbym tak umieć i rozumieć fizykę, jak rozumiem chemię.
I P.S. chciałbym tak umieć i rozumieć fizykę, jak rozumiem chemię.
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatni post
-
-
Jak się nauczyć biologii?
autor: japecznikow » 4 gru 2016, o 17:42 » w Matura i egzaminy na uczelnie - 7 Odpowiedzi
- 2674 Odsłony
-
Ostatni post autor: japecznikow
7 gru 2016, o 21:28
-
-
-
Jak się uczyć żeby się nauczyć..
autor: Maturzystka2018 » 5 lip 2017, o 20:06 » w Chemia w szkole i na studiach - 1 Odpowiedzi
- 894 Odsłony
-
Ostatni post autor: Liriell
6 sie 2017, o 09:02
-
-
-
Czy można się nauczyć czaszki na szpilki bez jej kupna?
autor: Rafau » 2 paź 2015, o 12:00 » w Medycyna na studiach - 5 Odpowiedzi
- 18398 Odsłony
-
Ostatni post autor: Alra
10 paź 2015, o 10:19
-
-
-
Jak się nauczyć biologii i chemii od podstaw w 3 miesiące?
autor: fenshi » 20 lut 2019, o 23:14 » w Matura i egzaminy na uczelnie - 1 Odpowiedzi
- 4384 Odsłony
-
Ostatni post autor: Mårran
21 lut 2019, o 11:06
-
-
-
Czego na maturę rozszerzoną z chemii nauczyć się NA PAMIĘĆ?
autor: zupelnieodzera » 12 maja 2014, o 16:48 » w Matura z Chemii - 7 Odpowiedzi
- 3905 Odsłony
-
Ostatni post autor: Smile_Forever
13 maja 2014, o 14:04
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 30 gości