Jak wam idą przygotowania maturalne?

[lofebug]

U mnie słonko grzeje jak na Hawajach:-)
Już po ustnym polskim i nareszcie mogę napisać WAKACJE

[Erick]

Mnie czeka za 3h i chciałbym być już po.

[Melatonina]

Ustny zaliczony jutro angielski i WAAAAAAKAAAAAACJEEEEEEE

[Erick]

No to u mnie już: WAKACJE!

[Aksolotl]

Nie cieszcie sie tak, wredni, tylko mowcie o co Was pytali

[daavid17]

Ja mam jutro. Ciekawe czy się szczęście uśmiechnie.

[Erick]

Ja miałem spoko pytania na polskim. Parę z treści lektury (to dlatego, że w swojej pracy mało co streszczałem lektury, więc pewnie chcieli sprawdzić czy przeczytałem ) no i do interpretacji i tyle, żadnych wymyślnych. Pracę napisałem krótką i na temat. Moi znajomi nawet mówili mi, że mogą mi za to po punktach polecieć, że tak krótką mam prezentacje, ale ja uznałem, że tyle wystarczy, żeby wyczerpać temat. Na końcu się okazało, że dostałem więcej punktów niż osoby, które nawijały przez równe 15 min Ogółem spoko atmosfera. Po oczywiście wszyscy zapragnęli w łonie natury rozkoszować się wykwintnymi trunkami, świętując koniec matury. Takiej czystej radości jeszcze nie widziałem.

[Aksolotl]

Ach, oby tez moje pytania normalne, a nie o kolor sukni bohaterki na waznym balu w polowie ksiazki :p
Nie, dobra, przewidujaco wzielam ksiazki chyba bez sukienek.

Well, do piatku jeszcze daleko, przynajmniej juz skonczylam. Tylko nie lubie mowic do ludzi, pech. Okaze sie.
Dzisiaj mnie mama obudzila o 7 ze mam polski konczyc, przerazona ze nie zdam.

[Erick]

Tego się nie da nie zdać Chyba, że się po prostu nie przyjdzie.

[Aksolotl]

To tez jest opcja.

[Trzcina]

Ja też miałam krótką prezentację, ledwo ponad stronę, w pierwotnej wersji dwie. Nie wyobrażam sobie jak można zapamiętać i zmieścić się w czasie mając 5-6 stron.
Na dodatek nie odpowiedziałam na jedno z pytań komisji (były cztery), a dostałam 100% i bardzo wychwalali moją pracę. Czeka mnie jeszcze angielski, tu już tak łatwo nie będzie.

[Jannx]

Nie wyobrażam sobie jak można zapamiętać i zmieścić się w czasie mając 5-6 stron.

Można wprawdzie 4 strony z kawałkiem ale mi jeszcze czasu zostało

[Lika]

Ja w zeszłym roku miałam około 2,5 strony i ładnie się zmieściłam i czasu mi też zostało, tylko miałam wredną komisję, bo odpowiedziałam na każde pytanie, po czym panie mówiły nie to nie tak, i. i za chwilę mówiły to samo swoimi słowami (cholernie wkurzające), i mimo, iż prezentację chwaliły (nawet jak ją moja polonistka własna, prywatna czytała, u której z wypracowań, no cóż. nie pisałam w jej guście, ją chwaliła jak jej pokazałam), to punktów mi trochę zabrały, ale zdane jest, więc nie ma się co przejmować