Jak wam idą przygotowania maturalne?

Informacje, porady, pomoc od osób przygotowujących się oraz poprawiających maturę. Pomoc w wyborze kierunków studiów.
Awatar użytkownika
Lika
Posty: 345
Rejestracja: 3 sie 2012, o 10:56

Re: Jak wam idą przygotowania maturalne?

Post autor: Lika »

Reptilia myślę, że całkiem niezły. Ja jak teraz się nie uda, to idę na coś innego, a potem się zobaczy. Mam nawet kilka potencjalnych kandydatów, ale do żadnego się aż tak bardzo nie skłaniam.
Wyżlin
Posty: 347
Rejestracja: 17 lis 2013, o 18:41

Re: Jak wam idą przygotowania maturalne?

Post autor: Wyżlin »

Mam płacić od 20 do 40 tysięcy za zahaczenie na pielęgniarskie. nie dziękuję, wolę jednak pozostać w domu
Po prostu uwielbiają ludziom utrudniać życie =.=
Awatar użytkownika
Reptilia
Posty: 685
Rejestracja: 4 lis 2013, o 20:57

Re: Jak wam idą przygotowania maturalne?

Post autor: Reptilia »

Lika
Powiem Ci że ja też próbuje się na niczym awaryjnym nie skupiać, ale im bliżej maja tym większe obawy /
A jakie masz te potencjalne kandytatury? Jeśli można wiedzieć
Wyżlin
Posty: 347
Rejestracja: 17 lis 2013, o 18:41

Re: Jak wam idą przygotowania maturalne?

Post autor: Wyżlin »

Do tych co przesiedzieli rok w domu. Jak się czuliście z tym w stosunku do domowników, oraz ogólnie takie samopoczucie? Rodzina nic wam nie biadoliła? Pytam tak luźno, bo znam swoją, jak zareaguje
Awatar użytkownika
Reptilia
Posty: 685
Rejestracja: 4 lis 2013, o 20:57

Re: Jak wam idą przygotowania maturalne?

Post autor: Reptilia »

Wy&#x17Clin pisze:Do tych co przesiedzieli rok w domu. Jak się czuliście z tym w stosunku do domowników, oraz ogólnie takie samopoczucie? Rodzina nic wam nie biadoliła? Pytam tak luźno, bo znam swoją, jak zareaguje
Samopoczucie do tyłka grzecznie mówiąc P A rodzice gderali, na początku że trzeba było się uczyć, że rok w plecy. Ale potem przyznali mi racje, że lepiej skończyć wymarzone studia w wieku 26-27 lat niż siedzieć na turystyce P
Karibu
Posty: 375
Rejestracja: 2 lut 2013, o 11:44

Re: Jak wam idą przygotowania maturalne?

Post autor: Karibu »

edit: noedoczytałam do końca

yżlin, chciałam napisać, że może najlepszym rozwiązaniem jest zwyczajnie praca, ale doczytałam, że jednak muszą być studia. Czasem coś jest niezależne od nas i trzeba się dostosować, nawet jeśli się nie chce. Życie:/ do kit niekiedy jest. Nie mam pojęcia, kt z kierunków przez ciebie wskazanych jest lepszy pod maturę, niech mądrzejsi się wypowiedzą-)
natomiast chciałam powiedzieć, że są świetne szkoły policealne. Może nie muszą być konkretnie studia tylko inna forma edukacji?
ale pisałaś, że syt jest jaka jest, więc rozumiem, że musisz uwzględnić pewne czynniki. Czasem tak niestety jest:/ życie no.
trzymam kciuki. Żebyś wogóle nie musiała myśleć o planie b-)
jak pisałaś damy radę!
wszyscy


Ostatnio pisałam o tech. weterynaryjnym, tyle że tu akurat dużo nauki było. Ale są mniej wymagające szkoły, choćby.w sumie nie wiem. Dekoracja wnętrz, grafika, widziałam projektowanie ogrodów. Kier. zw. z marketingiem, geo-coś-tam. I k. praktyczne jak coś tam z gotowaniem napewno też jest. Dużooo.
właściwie może takie nietematyczne, w sensie niebiologiczne kierunki są nawet lepsze w znaczeniu takim, że pozwolą poznać coś innego niż bio, może nawet odkryjesz nową pasję. Taka turystyka:-) Nie wiem jak wygląda taka szkoła, ale może akurat pozna się patenty wyszukiwania śmiesznie tanich lotów na dr koniec świata:-)
albo ta grafika. Dobra rzecz potrafić działać pozytywnie w programach: potem miło, gdy patrzysz na ścianę, kt własną kreatywnością zmieniłeś z bezosobowej w twoją. Albo - przyziemniej - w czasie studiów będzie się miało pieniądze za projekty ulotek. No. I wogóle:-)

a na medyczne i k.medyczne nauki przyjdzie czas, gdy się wszyscy - mówię ogólnie - dostaniemy. Jeszcze kiedyś będziemy mieć chwilowo dość w kość całej tej nauki o wątrobach, lilipucich komórkach, kosteczkach w uchu:-)
żeby nie było: medycyna to moje marzenie silniejsze od prawie wszystkiego

ten rok, kt trzeba będzie przezimować nie musi być wcale stracony:-) .i można się wyspać-)
oczywiście wszystkim życzę dostania się za pierwszym razem


pozdrawiam i ciepłego wieczoru:-)
Wyżlin
Posty: 347
Rejestracja: 17 lis 2013, o 18:41

Re: Jak wam idą przygotowania maturalne?

Post autor: Wyżlin »

karibu z we&#x142ny pisze:edit: noedoczytałam do końca

yżlin, chciałam napisać, że może najlepszym rozwiązaniem jest zwyczajnie praca, ale doczytałam, że jednak muszą być studia. Czasem coś jest niezależne od nas i trzeba się dostosować, nawet jeśli się nie chce. Życie:/ do kit niekiedy jest. Nie mam pojęcia, kt z kierunków przez ciebie wskazanych jest lepszy pod maturę, niech mądrzejsi się wypowiedzą-)
natomiast chciałam powiedzieć, że są świetne szkoły policealne. Może nie muszą być konkretnie studia tylko inna forma edukacji?
ale pisałaś, że syt jest jaka jest, więc rozumiem, że musisz uwzględnić pewne czynniki. Czasem tak niestety jest:/ życie no.
trzymam kciuki. Żebyś wogóle nie musiała myśleć o planie b-)
jak pisałaś damy radę!
wszyscy


Ostatnio pisałam o tech. weterynaryjnym, tyle że tu akurat dużo nauki było. Ale są mniej wymagające szkoły, choćby.w sumie nie wiem. Dekoracja wnętrz, grafika, widziałam projektowanie ogrodów. Kier. zw. z marketingiem, geo-coś-tam. I k. praktyczne jak coś tam z gotowaniem napewno też jest. Dużooo.
właściwie może takie nietematyczne, w sensie niebiologiczne kierunki są nawet lepsze w znaczeniu takim, że pozwolą poznać coś innego niż bio, może nawet odkryjesz nową pasję. Taka turystyka:-) Nie wiem jak wygląda taka szkoła, ale może akurat pozna się patenty wyszukiwania śmiesznie tanich lotów na dr koniec świata:-)
albo ta grafika. Dobra rzecz potrafić działać pozytywnie w programach: potem miło, gdy patrzysz na ścianę, kt własną kreatywnością zmieniłeś z bezosobowej w twoją. Albo - przyziemniej - w czasie studiów będzie się miało pieniądze za projekty ulotek. No. I wogóle:-)

a na medyczne i k.medyczne nauki przyjdzie czas, gdy się wszyscy - mówię ogólnie - dostaniemy. Jeszcze kiedyś będziemy mieć chwilowo dość w kość całej tej nauki o wątrobach, lilipucich komórkach, kosteczkach w uchu:-)
żeby nie było: medycyna to moje marzenie silniejsze od prawie wszystkiego

ten rok, kt trzeba będzie przezimować nie musi być wcale stracony:-) .i można się wyspać-)
oczywiście wszystkim życzę dostania się za pierwszym razem


pozdrawiam i ciepłego wieczoru:-)
Wiesz, to bardzo fajnie, że jest tutaj taka strasznie pozytywnie nastawiona do życia i zakręcona osoba Nie wiem, jak to będzie ze mną, ale wam życzę jak najlepiej. A ja no cóż, najwyżej zapłacę te 20-40 tysiaków, których w życiu na oczy nie widziałam i tyle nie wynoszą dochody roczne mamy
Awatar użytkownika
Lika
Posty: 345
Rejestracja: 3 sie 2012, o 10:56

Re: Jak wam idą przygotowania maturalne?

Post autor: Lika »

Reptilia myślałam o jakiś kierunkach chemicznych typu: inżynieria chemiczna i procesowa, chemia fizjoterapii (ale teraz jest tyle pseudo i nie pseudoszkół, które tego uczą, że z pracą po tym nie za bardzo), może jakaś analityka medyczna, w sumienie wiem jeszcze co da radę robić po takich przedmiotach, na co iść. Szkoda, że nie zdawałam tej historii, poszłabym na ukochaną historię (ołjee).

A Ty?
antropolog95
Posty: 280
Rejestracja: 10 cze 2013, o 19:37

Re: Jak wam idą przygotowania maturalne?

Post autor: antropolog95 »

A ja mam pytanko z innej beczki. Na WUM na fizjoterapie wymagają podst. bio i chem. A jak ja zdaje R. to czy to daje mi jakąś przewagę? Czy wynik z R po prostu liczy się jako P?
Awatar użytkownika
Reptilia
Posty: 685
Rejestracja: 4 lis 2013, o 20:57

Re: Jak wam idą przygotowania maturalne?

Post autor: Reptilia »

Lika
Ja właśnie tego technika weterynarii, żeby jak coś, przezimować No a jeśli chodzi o jakieś większe koło ratunkowe to mikrobiologia Ale to raczej odpada, bo potem by mi te punktu uciekły i musiałabym płacić / Więc jeśli nie weterynaria ( czego nie biorę pod uwagę ! ) to ten technik weterynarii, żeby nie siedzieć w domu kolejny rok

Historia? Kurcze skrajność, w porównaniu do medycyny
Ale ja akurat w liceum byłam na profilu rozszerzona historia, wos i geografia, a zdwałam na maturze biologie i chemie
Awatar użytkownika
dmnunited
Posty: 1433
Rejestracja: 31 mar 2013, o 22:31

Re: Jak wam idą przygotowania maturalne?

Post autor: dmnunited »

Dla osob interesujacych sie stomatologia, jak nie pojdzie matura (to przede wszystkim sie nie zalamywac, probowac, az sie osiagnie cel) polecam Medyczna Szkole Policealna nr. 3 w W-wie. Osobiscie skonczylem kierunek technika dentystyczna i w sumie to bardzo sie ciesze, nauczylem sie wielu rzeczy, ktore beda miec znaczenie w moim przyszlym zawodzie. Laski ida zazwyczaj na higiene stomatologiczna, co kto woli. Dla chetnych zostac w przyszlosci specjalistami w protetyce, polecam. Co prawda nie bedziecie nigdy sami robic od strony rzemieslniczo-technicznej tego, czym zajmuja sie technicy dentystyczni, ale nauczycie sie pechnych rzeczy, zeby wasza wspolpraca z technikiem byla jak najlepsza (a co zalezy w duzej mierze od lekarza, chociaz praca technika jest nie do przecenienia w tym przypadku, a wiec dokladnosc w wyciskach, dokladne opracowywanie kanalow korzeniowych, koron zebowych, odpowiednie zaplanowanie uzupelnien protetycznych, dokladne ustalanie zwarcia w oparciu o linie twarzowe, a przede wszystkim zaplanowanie calego leczenia, wszczepianie w prawidlowym rozmieszczeniu implantow i wiele innych ) - od tego zalezy jakosc pracy waszej i technika - jesli chce ktos byc dobrym lekarzem dentysta, musi dobrze wykonywac swoja prace, a niestety bylem swiadkiem lekarzy, ktorzy robia na odpieprz sie swoja prace i chca jeszcze, zeby za cos takiego słono płacić, absurd i kryminal)




[To nie jest tryptoreklama]

Awatar użytkownika
Lika
Posty: 345
Rejestracja: 3 sie 2012, o 10:56

Re: Jak wam idą przygotowania maturalne?

Post autor: Lika »

antropolog95
Wtedy oni to inaczej przeliczają. Ja w tym roku składałam na fizjoterapię awaryjnie tam (bo mi kazali), i przeliczyli mi punkty z rozszerzenia z biologii, z tym, że nie wiem jaki przelicznik stosowali, o ile dobrze pamiętam, t to wychodziło, jakoś 1,3 czy 1,5 (ale głowy nie dam)

Reptilia Ja jestem po takim stricte-humanie. A historia to moja miłość od dziecka. Ja chyba jak się teraz nie uda pójdę już na inne studia, trochę się boję robić coś w policealnej z nadzieją, że w przyszłym roku dam radę, bo tego nie wiem.
Awatar użytkownika
chemik1212
Posty: 429
Rejestracja: 24 sty 2010, o 18:22

Re: Jak wam idą przygotowania maturalne?

Post autor: chemik1212 »

W ramach przygotowań rodzice zawlekli do domu takie oto fikuśne pudełeczko:

To będzie na uczelni lans że ho ho.
Dziś ostatnia część powtórki z fizjo. Chemii przez najbliższy tydzień nie tykam. tymczasowa alergia. Na dziś jeszcze planuje zoologię powtórzyć i pewnie uda mi się jej tylko połowę macnąć. Słońce jest, motywacja jest. Tylko siły brak. Ostatnia prosta, pełzaczki!
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 12 gości