Jakie wg Was są najcięższe studia?

[jillian]

Słuszalam że w Krakowie na Akademii jest wysoki poziom jeżeli chodzi o hydrologie

[paula]

w pełni popieram wypowiedz, ze najwieksza trudność sprawia studiowanie tego, co daną osobe wogole nie interesuje Jeśli naprawde studiowanie danego kierunku jest dla okreslonej osoy pasją i sprawia przyjemność, bez względu na ogrom materiału, jaki naleŻy opanować, wszystko da się zrobić
waŻne zeby wiedzieć, co sie chce i dąŻyć do tego :yahoo: :yahoo: :yahoo:

To fakt studiując to co się lubi wogóle nie czuje się Że się uczy po prostu chłonie się wiedzę, to jest siła motywacji.

Nigdy nie mowilam tego o sobie. Ja studiuje dla pieniedzy. Jest ciezko ale idzie sie przyzwyczaic.

[ma³piszonka]

dobra moze nie na temat. ale patrzac na wyniki rekrutacji wychodzi na to, Że na farmację trudniej sie dostac niz na medycyne (na AM we Wrocławiu). :twisted:

Na lek jest wiecej miejsc

[n2]

Najtrudniejsze sa studia na których jesteśmy jakiś tydzień przed sesją (a juŻ zwłaszcza poprawkową) :shock:

Co do farmacji: nawet nauka na technika (moŻna próbować przy nadmiarze czasu jako 2 kierunek, albo na urlopie) potrafi dać większy wycisk niŻ studia biologiczne. Ale jeśli Cię to interesuje to śmiało składaj papiery wlaśnie tam.

[stapes]

Jestem na 2 semestrze medycyny. To prawda - studia sa ciezkie, ale sa to jedyne studia, na ktorych sie widze nie wyobrazam sobie siebie jako kogos innego, niż lekarza. Dlatego też zaciskam zeby i sie ucze - nauki jest dużo, ale do wszystkiego sie można przyzwyczaić. To jasne, ze przezyjesz szok, bo w liceum było luźno (ostatnio na chemii zrobiliśmy wszystkie związki organiczne w pół godziny :D:D), ale sam sobie wybrałem medycyne, świadomie i nie żałuje Musisz wybrac takie studia, jakie dadza Ci najwieksza satysfakcje - nie sugeruj sie opiniami innych, a nawet tym, ile będziesz zarabiac po takich studiach - na myslenie o takich rzeczach będzie czas potem. No i powodzenia

[Korczaszko]

wszystkie związki organiczne w pół godziny

wszystkie parę (paręnaście?) tysięcy

[ Dodano: Sob Mar 29, 2008 22:47 ]
a w ogóle wszyscy mówicie że studiowanie daje w kość i w ogóle. moja siora śmieje się z moich nerwów, mówiącna pierwszym roku biotechnologii wyspałam sie pierwszy raz od 4 lat do tego miała wtedy stypendium naukowe twierdzi że nasze LO to twarda szkoła życia (choć ja jakoś tego nie odczuwam O.o). obecnie jest na V roku i zdania nadal nie zmieniła (mimo że obecnie ciągnie dwa kierunki )

[shetanii]

Zależy kto co lubi, na mojej biologii trzeba sie uczyć systematycznie do kół i odpytek przez cały rok, z kolei na prawie ponoć w ciągu roku jest lajcik, za to tym więcej się trzeba uczyć do egzaminów A nawet jeśli materiału bywa dużo i ciężki to osłodą są dla mnie ćwiczenia, ostatnio na ekologii rozbieraliśmy wypluwki sów i rozpoznawaliśmy co jadła I pierwszego dnia po powrocie do domu po 3 wykładach byłam zachwycona

[stapes]

stapes napisał/a:
wszystkie związki organiczne w pół godziny
wszystkie parę (paręnaście?) tysięcy

Inaczej - grupy związków organicznych :)

[Padre Morf]

teologia jest ciężka hyhyhy

[bot]

Dla mnie najtrudniejsze jest prawo, czego dowodzi ilość i powszechność fatalnych prawników.

[Batha]

wszelkiego rodzaju humanistyczne. Zuoooo.

[Andzia]

Najcięższe to studia związane z hutnictwem, górnictwem, metalurgią. tyle tam żelaza.

[zielenica]

humanistyczne
takie politologie. zieeewww
ja bym chciała na japonistykę jako drugie kierunek kiedyś - ale raczej nierealne P
neurobiologia mi się marzy