jedzenie dla szynszyli

Damian_1605
Posty: 6
Rejestracja: 16 lut 2009, o 23:25

Re: jedzenie dla szynszyli

Post autor: Damian_1605 »

To powiedz mi czy w Andach znajdują się takie mieszanki jak wy kupujecie w sklepie ?
Również nie. Więc nie ma o co się spierać. W taki sposób szynszyle nie mogły by być zwierzętami domowymi bo nic by nie mogły jeść.
O bieganie nie musisz sie martwić bo biegają codziennie po 5 godzin u mnie jak nie więcej .

Prawda jest taka że szynszyle szybciej zdychają przez te mieszanki co są kupowane w sklepach bo nigdy nie wiesz co się tam znajduje naprawdę.

Ciekawy jestem czym ty karmisz swojego

Jak już mówiłem wcześniej ja mojego karmiłem przez 13 lat słonecznikiem i długo żył ]
3majcie się i dbajcie o swoje szyle :)
pomorek
Posty: 127
Rejestracja: 16 lip 2008, o 13:44

Re: jedzenie dla szynszyli

Post autor: pomorek »

Prawda jest taka że szynszyle szybciej zdychają przez te mieszanki co są kupowane w sklepach bo nigdy nie wiesz co się tam znajduje naprawdę
ok może twoje szynszylki akurat dobrze znosiły taką diete, ale nie pisz na forum takich rzeczy bo inni moga nie miec takiego szczescia i moga zrobic krzwde zwierzakom.

Twoim zdaniem psy tez powinno sie karmic resztkami ze stołu
Ktos pracował nad opracowaniem składu karm dla zwierzat, a granulat jest na pewno bliższy naturalnemu pokarmowi niz morele.
Zreszta tu nie chodzi o to co jedza szyszki tylko jaki jest sklad tego pokarmu (% cukru, tłuszczu itd), wiadomo ze sianko z wlasnej łąki jest lepsze niz kupne.
Predator713
Posty: 252
Rejestracja: 3 lis 2007, o 13:42

Re: jedzenie dla szynszyli

Post autor: Predator713 »

tak to prawda. naprawdę jedna szynszyla jest odporna a druga nie. pmyśl, ludzie też tak mają. niektórzy o siebie nie dbaja i są zdrowi, a inni unikają wszystkiego i mają np. zbyt dużo cholesterolu. to zależy od zwierzęcia. ja używam piasku vitapolu i jest ok, a ktoś inny używa tego samego i szynszyla ma z nim problemy. moim zdaniem taka dieta to lekka przesada, ale nie mozna też odmawiać szynszyli wszystkich przysmaków.
rudaslaska7
Posty: 5
Rejestracja: 17 lut 2009, o 20:59

Re: jedzenie dla szynszyli

Post autor: rudaslaska7 »

Witam.
Od dzisiaj jesstem posiadaczem szynszyla
i teraz pytanie
czym przekupujecie swojego ulubienca ?
chodzi mi o smakolyki w czasie oswajania zeby podac kilka razy dziennie
z tego co wiem to rodzynki odpadaja

prosze o szybką odpowiedz poniewaz nie
poratujcie mnie troszke
Damian_1605
Posty: 6
Rejestracja: 16 lut 2009, o 23:25

Re: jedzenie dla szynszyli

Post autor: Damian_1605 »

Myślę że powinnaś spokojnie oswajać swojego szynszyla
Nic na siłę.
U mnie nie trzeba było długo czekać bo n 2 dzień już sam do mnie przybiegała i się nie bała.
Natomiast z 2 szynszylem było inaczej bo przez miesiąc bał sie podejść. Zależy od zwierzęcia.
Predator713
Posty: 252
Rejestracja: 3 lis 2007, o 13:42

Re: jedzenie dla szynszyli

Post autor: Predator713 »

tak. a co do smakołyków to jest problem.kilka razy dziennie - to raczej niemożliwe, bo twoja szyla jadlaby same smakolyki. możesz spróbować suszonych jabłek, gałązek jabłoni albo wiśni polamanych w małe kawaleczki (tak tak wiem że zimą to raczej trudno ale to tak na przyszłość). musisz uważać na to co dajesz. generalnie masz w innych postach i tematach. z oswajaniem luzik, bo tak jak damian napisał jedna jest śmiala i przyjdzie szybko, a druga jest charakterna i musisz się postarać. ale naprawdę: nie przesadzaj ze smakołykami.
rudaslaska7
Posty: 5
Rejestracja: 17 lut 2009, o 20:59

Re: jedzenie dla szynszyli

Post autor: rudaslaska7 »

Witam.
Oczywiscie nie przesadzam ze smakołykami
wolałem zapytać niż go faszerować słodkim
dobra spróbuje z jabłkami ( małe kawałeczki)
jaka pora jest najlepsza na oswajanie ? rano,południe , noc ?
i jeszcze jedna rzecz , posiadam pokarm VITAPOL i co trzeba z niego wybrać ? bo czytałem w innym temacie jednak zapomniałem a czytanie znowu tylu postów od nowa raczej mija sie z celem.

pozdrawiam

ps.
w razie czego prosze o kontakt na PW kogoś ogarniętego w tych sprawach
Predator713
Posty: 252
Rejestracja: 3 lis 2007, o 13:42

Re: jedzenie dla szynszyli

Post autor: Predator713 »

szczerze mówiąc to tylko słonecznik. ja wybieram słonecznik i szylka żyje na Vitapolu już 5 lat. uważam że to dobra firma. małe kawaleczki jabłek, możesz ususzyć te obierki, kiedy sam jesz jabłko. mojamysza nie przepada za miąszem, a za skórkę to by chyba nawet do wody skoczyła tylko najlepiej jeśli te jablka są z pewnego źrodła żeby nie byly pryskane, ale jeśli je dokładnie umyjesz cieplą wodą to też będzieok
rudaslaska7
Posty: 5
Rejestracja: 17 lut 2009, o 20:59

Re: jedzenie dla szynszyli

Post autor: rudaslaska7 »

jabłka mam suszone dostałem wraz z karmą od sprzedawcy -)
Vitapol sam kupilem
sprzedawca poinformowal mnie zeby zmieszac vitapol z jego dotychczasową karmą

Predator713
Posty: 252
Rejestracja: 3 lis 2007, o 13:42

Re: jedzenie dla szynszyli

Post autor: Predator713 »

tak. najpierw niewiele, potem coraz wiecej, a potem mozesz stara odstawic. generalnie to chyba tyle. ale tych kupowanych jabłek to nie polecam. lepiej ususzyć samemu kładziesz na jakiś papier i na grzejnik. po kilku dniach są gotowe.
wiza55
Posty: 103
Rejestracja: 23 lip 2007, o 16:40

Re: jedzenie dla szynszyli

Post autor: wiza55 »

Z Vitapolu powinieneś wybierać słonecznik i owoce, co możesz podawać jako smakołyki. Co do oswajania, to chyba nie ma odpowiedniej pory, wszysto zależy od szynszylka. Najlepiej poświęcać mu jak najwięcej czasu, a oswajać go wtedy, gdy sam wyraża do tego chęci.
Damian_1605
Posty: 6
Rejestracja: 16 lut 2009, o 23:25

Re: jedzenie dla szynszyli

Post autor: Damian_1605 »

Rado daj jej pospać sobie. Czytałem że dla szynszyli jest to bardzo duży stres jak się je budzi samemu. Jak wstanie i będzie biegać po klatce to myślę że można ją wyciągnąć
Będzie gdzieś to koło godziny 18 (tak moje sie budzą).
Pamiętaj o zatkaniu wszelkich zakamarków ja nie zatkałem i po chwili znalazła się za biurkiem gdzie mam komputer . Dobrze ze wyszła sama bo tak to bym musiał odsuwać całe biurko
rapsodia
Posty: 41
Rejestracja: 24 lis 2007, o 11:48

Re: jedzenie dla szynszyli

Post autor: rapsodia »

pora na oswajanie? żartujesz,zwierzę się ma cały czas,nie ma czegoś takiego jakpora na oswajanie". mów do niej,baw się z nią kiedy ją wypuszczasz itp itd. a co do Vitapolu,nie mam sił już wałkować tego tematu ale- to nie jest dobra karma odpuść ją i kup np Prestige od Verselle, Chinchilla complete od verselle albo rodent food wildlife.
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości