Kandydaci na medycyne - matura 2009

[anulka18]

Myślicie, że samemu można jakoś opanować klucz?

Myśle że można u nas w szkole na fakultetach praktycznie nie ćwiczyliśmy arkuszy. Kup sobie kilka książek z arkuszami gdzie bedą też rozwiązania fajna jestmatura na 100 % pwn Zadania podobne jak na maturach i klucz naprawde dobry można sie sporo nauczyć a przy tym nie droga bo chyba 15zł

[Nitka]

To poszukam przy najbliższej okazji, dzięki anulka18 Pisząc że klucz naprawdę dobry mam nadzieję miałaś na myśli, że bezbłędny, bo jestem swojej wiedzy wciąż tak niepewna, że jeśli natrafiam na coś innego niż się uczyłam to głupieję ]

[Nikaaa]

Witam! To i ja się przyłaczam do grona maturzystow 2009
Jak na razie mam tylko książki WSiP-u, jako podreczniki narzucone przez szkołę. Myślę, ze są dosyć dobre, więc wiedzę zamierzam uzupełniać jedynie testami i ewentualnie jakieś repetytorium

[Luc123]

Moim skromnym zdaniem, testy z operonu z biologi nie są zbyt dobre, szczególnie jeżeli np. pracujecie w szkole na ich podręcznikach - praktycznie wszystkie ilustracje się powtórnie wykorzystywane, zdarzają się błędy i nieprecyzyjne pytania - można je przejrzeć, jednak nie warto opierać na nich swojego przygotowania do matury. Polecić mogę książki z CKA - jedna z nich zawiera zebrane zadania z poprzednich matur, druga natomiast nowe zadania ułożone w stylu tych maturalnych - w obu przypadkach każde rozwiązanie jest dokładnie skomentowane i omówione, czego brak np. w Operonie.

Jeżeli chodzi o chemie to radze przejrzeć arkusze maturalne z poprzednich lat - co roku wymagania są przecież identyczne, a wybór zagadnień do ewentualnego wykorzystania zdecydowanie mniejszy niż w wypadku biologi .

Co do fizyki - podchodziłem do niej jako do przedmiotu dodatkowego, jednak olałem przygotowania, w wyniku czego osiągnąłem zawrotny wynik 20 procent Nie załuje jednak tej decyzji, wolałem skoncentrować się na biologi i chemii, bo zależy mi właśnie na uczelni w Poznaniu.

[Judith*]

Witajcie.
Ja w przyszłym roku też planuję iść do Poznania na lekarski.
Mam duże obawy bo progi wysokie

Co do podręczników.
Do biologii polecam PWN chociaż ja jestem po Operonie. I może nawet lepiej bo PWN jest trudny co widzę teraz po dwóch latach studiowania biologii.

Chemia - podręcznik wyd. Nowa Era jest bardzo dobry. Super poukładany. Z chemii moja nauczycielka od chemii z doktoratem mówi, że żeby dobrze zdać trzeba liczyć, liczyć liczyć.
wszystkie zbiory dostępne na rynku. ja polecam z wyd. Omega. No i trzeba pamiętać np reakcje manganu, chromu, związki amfoteryczne itp.

Będzie trudno. Ponad 80% wydaję mi się nieosiągalne, zwłaszcza, że wiedzę mam i myśleć umiem. i co teraz.

Cieszę się, że nie jestem sama.
Pozdrawiam.

[doktorka]

judith, jak studiujesz biologie, to rzeczywiscie bedzie Ci trudniej. ja tak samo widze, ze co roku im wiecej wiem nt biologii i chemii, tym trudniej rozwiazac arkusz zgodnie z kluczem, bo klucze sa niestety idiotyczne i faworyzuja raczej umiejetnosc odtwarzania niz myslenia, takze np moj kolega po 3 roku biologii ze stypendium naukowym poszedl w celach sprawdzajacych na mature z biologii w tymze roku, wyszedl z niej bardzo zadowolony po czym otrzymal info, ze nie poprawil (jego 1 wynik to bylo ok 70) i ze dostal 5pare pkt ]]]]

generalnie czasami mam wrazenie, ze te egzaminy sa ukladane pod brak wiedzy duzej czesci egzaminatorow, ktorzy maja problemy z fachowymi pojeciami uzywanymi np na studiach]
ja w zeszlym roku sie nei uczylam na poprawke z matury i dostalam 87 z biologii, w tym roku sie uczylam i nie poprawilam] takze kabaret]]]]

[persil1991]

Mam jeszcze jedno pytanko odnośnie wymagań. Czy jest jakaś stronka lub cokolwiek innego, gdzie pisze co na maturze NIE jest wymagane? Tak będzie łatwiej odrzucić zbędne info podane w Operonie.

[rigor mortis]

[mod], jest informator maturalny, ale tam dość ogólnie jest to wszystko opisane. Trudno mi w skrócie odpowiedzieć na pytanie, czego nie trzeba uczyć się na maturze. Na pewno szczegóły trzeba sobie odpuścić. Matura nie sprawdza w tak dużym stopniu wiedzę, co umiejętności. Osoby, które kują Biologię Villego, uczą się z książek akademickich, tracą czas. Najlepiej przejrzeć sobie arkusze maturalne z poprzednich lat - wtedy sam zrozumiesz pewnie, jak trzeba się przygotowywać do matury (na pewno nie ucząc się cyklu Krebsa na pamięć). Pytania maturalne są specyficzne - jedni je krytykują, drudzy wychwalają - co generalnie i tak nie ma sensu.
To tyle, więcej mi się nie chce pisać na razie

[Judith*]

Doktorka a Ty obecnie studiujesz na medycznej? jestem nie bardzo w temacie póki co.

Powiem szczerze, że myślę poważnie o dziekance w tym roku na studiach tzn o roku przerwy. U nas można wrócić nawet po kilku latach.

Co myślicie? Proszę doradźcie,
męczę się na biologii a żyję tylko medyczną]

pozdrawiam

[polianna]

czyli reasumując, uważacie,że zdarzycie opanować materiał w klasie maturalnej,tak?:)
Wiem jaki był zapieprz w maturalnej- jeśli ktoś ma jakiekolwiek zaległości to będzie musiał zrezygnować z większości wolnego czasu przez calutki rok. Przynajmniej u mnie tak było.

[Judith*]

Ja nie zdążyłam. doszły problemy zdrowotne i .

[doktorka]

tak, ja jestem na lekarskim, obecnie skonczylam 2 rok, ale niestacjonarnie (moja historia to ciagly brak 2 punktów, w tym roku dla odmiany 1pkt) i zeby nie placic za studia to sie na nie musze od nowa dostac, stad znow sierekrutuje"]

polianna mhhhh ja bym raczej sie zabrala w 2 kl liceum do roboty juz] tzn ja sie tak zabralam, ale zdawalam jeszcze wos rozszerzony i polski i ang tez rozszerzony, nie wiem.]
nie wiem, wydaje mi sie, ze im wczesniej, tym lepiej.

[Judith*]

Doktorko I zaczniesz od 1 roku?