Zapisz się na wolontariat w szpitalu, poobserwuj,a potem możesz dyskutować
Pracowałem przez miesiąc w szpitalu na oddziale wewnętrznym jako wolontariusz, więc chyba choć trochę prawa do wypowiadania się dzięki temu uzyskam ).
Bulwersuje mnie to co piszesz w cytowanym akapicie, a zwłaszcza słowo umyślnie
Mimo że mam ledwo 24 lata, to jednak już trochę na ludziach się poznałem. Wiem tyle, że choć większość ludzi jest wspaniała, to zdarzają się też kanalie.
meritus pisze:Pracowałem przez miesiąc w szpitalu na oddziale wewnętrznym jako wolontariusz, więc chyba choć trochę prawa do wypowiadania się dzięki temu uzyskam .
na wewnętrznym średnia wieku jest znacznie wyższa Poza tym leżą tam pacjencina wszystko".
jesli by patrzec na etyczna strone problemu. nie da sie okreslic granicy.a Watykanjak juz wczesniej zostalo to powiedziane ogranicza sie do dwoch okreslenzbyt ogolnych
Dlaczego kościół, Watykan, biskupi etc. mieszają sie w sprawy naukowe, etyczne?
Czy mógłby mi ktoś to wytłumaczyć? Żyję już dobre kilkanaście lat i nie potrafię tego zrozumieć. Dlaczego kościół nie zajmie się problemami religii i swoich wiernych tylko jeszcze pcha nos w sprawy o których ma znikome pojęcie.
Rose. pisze:Dlaczego kościół, Watykan, biskupi etc. mieszają sie w sprawy naukowe, etyczne?
Czy mógłby mi ktoś to wytłumaczyć? Żyję już dobre kilkanaście lat i nie potrafię tego zrozumieć. Dlaczego kościół nie zajmie się problemami religii i swoich wiernych tylko jeszcze pcha nos w sprawy o których ma znikome pojęcie.
"Pcha się dlatego, że Bóg daje życie i tylko On może je zabrać, a naszym zadaniem jest chronić życie a nie zabijać.
Moim zdaniem zarodek= człowiek. nie ma czegoś takiego jak niektórzy twierdzą, że człowiek to dopiero kiedy np znikają błony z pomiędzy palców, czy kiedy pojawią się pierwsze ruchy. Skoro ktoś kto ma 70 lat jest nazywany człowiekiem, to dlaczego dzieciątko mające kilka dni/tygodni nie może być tak nazwane. Od zapłodnienia to juz jest ŻYCIE!