Kilka pytan

przemekzpiekor
Posty: 5
Rejestracja: 29 lip 2008, o 11:36

Kilka pytan

Post autor: przemekzpiekor »

Witajcie drodzy forumowicze

Mam zamiar kupic sobie szynszyla,ale jestem bardzo nieobeznany. Wiem jakie wymiary powinny miec klatki itp ,ale jednak mam pare pytan:

-Ile i jak dużo dawać pupilkowi dziennie mieszanke.?
-Czy wzbogacać mieszankę jakimiś witaminami lub smakolykami.?
-Jak dobrze karmić (zdrowo i nietucząco)?
-Co dać do klatki tzn. jeżeli chodzi o jabłoń dać gałąź łodygę czy co ? i jak ma być duża
-bardzo proszę napiszcie jakąś dobrą firmę z mieszankami.
-Jak zrobić własnej roboty hamak?(proszę o dokładniejszy opis co się robi pokoleji).


Z góry dzięki jak coś mi się przypomni to dopisze!
omega
Posty: 3
Rejestracja: 25 lip 2008, o 17:39

Re: Kilka pytan

Post autor: omega »

po pierwsze jeżeli kupujesz szynszylka to najlepiej od razu dwa (lub więcej)) ja do mojego rocznego samczyka musiałam dokupić kolegę, bo malenstwo płakało w nocy z samotności (a teraz i tak mam problemy z ich połączeniem.) klatka, którą kupowałam rok temu dla jednego ma wymiary 70 dł, 40 pare szerokości i 80 wysokości (wysokość jest w przypadku szynszyli najważniejsza, bo są bardzo skoczne i powinny mieć zamontowane półki). klatka, która kupiłam w zamierzeniu dla dwóch (jak na razie mieszka tam tylko mały)) ma wymiary dł. 100 cm, ok 60 szerokości i wys. 80 cm. w klatce musi być domek, do którego zmieści sie zwierzę- wielkością taki jak dla królika, jeżeli stawiasz domek na półce dobrze go przybić małymi gwoździkami, żeby zwierzątko go nie zrzucało przy skokach (ja tak zrobiła)). musi być miska, poidło i paśnik do siana, a także kilka półek (może poprosić w obi czy innym budowlanym o docięcie sklejki na wymiar do klatki (z około centymetrowym marginesem, żeby półeczkę zawiesić) zrobić z boku wycięcie i półka gotowa (a kosztuje około 5 zł)) może być gałąź, ale tylko z wierzby, leszczyny, brzozy, lipy, gruszy czy jabłoni- inne drzewa są dla szynszyli trujące. można również zainstalować drabinki (np. takie jak dla papug), rury (takie jak dla fretek), należało by tez wstawić coś, co pomagało by szynszylce chłodzić się w upały (ja ten problem załatwiłam porcelanową misą, którą służy także jako wanna do kąpieli piaskowych, które są wymagane), ale może to być też np płytka. ja używam karm i dodatków firmy vitakraft. absolutnie niedopuszczalne są karm firm megan, vitapol, dako art, eva poz czy tropifit- są tuczące i mało treściwe. dobra firmy to także beaphar i versele laga.
hamak w sklepie internetowym to koszt rzędu 16 zł, robiłam wcześniej hamak sama i sie jakoś nie sprawdził- lepiej już zainwestować te kilkanaście zł
przemekzpiekor
Posty: 5
Rejestracja: 29 lip 2008, o 11:36

Re: Kilka pytan

Post autor: przemekzpiekor »

A mogą one pic z jednego poidełka oraz jeść z jedenj miseczki? Czyli gałęzie sluża jako te podesty czy zabawki?

P.S Moze ktos napisze jak powinna wygladac dieta ?
qamilka
Posty: 9
Rejestracja: 14 lip 2008, o 22:57

Re: Kilka pytan

Post autor: qamilka »

Według mnie Vitapol i Megan są całkiem dobre. Ja karmie swoje Szylki właśnie pokarmem tych firm i nie są one utuczone, wyglądają i czują się rewelacyjnie. Co do domku jako obowiązkowego wyposażenia klatki również mam odmienne zdanie: domki są ze sklejek z reguły i dla szynszyla to kwestia czasu kiedy gozje". Poza tym przybijanie domku mija się z celem: moje szylki mają dużą dowolność w klatce i wszelkie elementy dostawione są luźno położone i one sobie robią z nimi co chcą. Ja mam 2 szynszyle i mają jedno karmidełko i jedno poidełko. Nie ma wojny bo karmidełko ma średnicę ok. 9cm a jeśli chodzi o picie wody to wcale dużo nie pija, bo mają grube futerka i ta woda nie paruje z nich tak jak z nas - ludzi (szynszyle się nie pocą). Jeśli chodzi o upały to ja radzę sobie z nimi w następujący sposób: mrożę wodę w buteleczce, rano zawijam buteleczkę w skarpetę i wkładam do klatki dodatkowo mrożę wodę w butelce 1,5l i stawiam to obok klatki (taka niby klimatyzacja) w nocy otwieram okna w moim pokoju na oścież, a gdy tylko rano się obudzę zamykam je, zasłaniam rolety i staram się nie siedzieć w pokoju żeby nie wytwarzać ciepła (dodam, że mam pokój na poddaszu i to w zupełności wystarcza).
Mysia
Posty: 195
Rejestracja: 24 wrz 2007, o 08:28

Re: Kilka pytan

Post autor: Mysia »

moja Mimi nie cierpi wprost Vitapolu! je tylko i wyłącznie XtraVital i Prestige. oczywiście woli Xtra Vital, którego w opolu nie umiem znaleźć.
domek nie jest konieczny. wystarczy, że np. półka będzie dość nisko, i będą umiały tam wejść.
moja mała je 2 łużki stołowe pokarmu dziennie. spaślak z niej już jest. ale tak się daje. 2 łyżki pokarmu dziennie.

ja hamaku osobiście nie mam, bo Mimi go nie zaakceptowała.
przemekzpiekor
Posty: 5
Rejestracja: 29 lip 2008, o 11:36

Re: Kilka pytan

Post autor: przemekzpiekor »

allegro 407498443

Czy ta klatka nada się na 2 szynszyle juz sie pogubilem. Acha i jak myslicie da się zdemontować ta kratę nad kuwetą?
qamilka
Posty: 9
Rejestracja: 14 lip 2008, o 22:57

Re: Kilka pytan

Post autor: qamilka »

Wydaje mi się, że emaliowana klatka nie jest dobra, bo szynszyle będą mogły obgryzać farbę i nie wiem jak to na nie podziała. Ja mam klatkę takich rozmiarów ale całą ocynkowaną. I ten kołowrotek jest również zbędny. Karmidełko najlepiej kupić metalowe podwieszane lub ceramiczne, żeby szynszyle podczas zabawy nie wysypywały jedzenia. A jeśli chodzi o kratkę nad kuwetą nie mam pojęcia czy da się to zdemontować. Najlepiej zapytaj sprzedawce na allegro. Chyba że ktoś z forumowiczów się w tym orientuje:)
wiza55
Posty: 103
Rejestracja: 23 lip 2007, o 16:40

Re: Kilka pytan

Post autor: wiza55 »

Taką klatkę jak ta mam dla jednego szylka (tylko, że zamiast kołowrotka mam podwieszany domek, u tego samego sprzedawcy na allegro za 130 złotych).
Kraty można bez problemu zdejmować, klatka doszła w częściach(rozmontowana) i kraty nie były zamontowane, wystarczy później odpowiednio położyć na kuwecie. Kołowrotek jest za mały dla szylka, powinien mieć minimum 30 cm średnicy, ten ma 21. Karmidełko najlepiej podwieszane metalowe. Ta klatka ma tylko dwa minusy- bardzo małe wejścia(szynszyl jednak mieści się w nich) i małe odstępy między prętami(ok. 1.5cm)
qamilka
Posty: 9
Rejestracja: 14 lip 2008, o 22:57

Re: Kilka pytan

Post autor: qamilka »

Ja swoją klatkę kupiłam w sklepie zoologicznym. Wejścia ma dość szerokie bo mają ok 20cm. Cała jest ocynkowana i ma ok. 1,8cm odstępu miedzy poszczególnymiszczebelkami w klatce. Całkowity koszt klatki to było jakieś 122zł także może warto się do zoologa wybrać?
przemekzpiekor
Posty: 5
Rejestracja: 29 lip 2008, o 11:36

Re: Kilka pytan

Post autor: przemekzpiekor »

Owszem zajrze do zoologa dziekuje wszystkim ktorzy mi pomogli

[ Dodano: Sro Lip 30, 2008 18:47 ]
I ostatnia sprawa : czytalem ze mozna uczyc malucha swojego imienia (przy kontakcie wymawac jego imie),oraz tak samo robic z jedzeniem uczyc go zeby po nazwie wiedzial o co chodzi i wszystko ok ale ja chce kupic od razu 2 jak to pogodzic zeby uczyc je oba.

A 2 sprawa wiecie jak przekonac matke na pobyt zwierzat w domu
wiza55
Posty: 103
Rejestracja: 23 lip 2007, o 16:40

Re: Kilka pytan

Post autor: wiza55 »

Można szynszyle uczyć reagowania na imię, trzeba patrzeć na niego, żeby wiedział, że o niego chodzi. Jeśli chodzi o jedzonko- jeśli szyluś je należy wymawiać poszczególny zwrot (np.pyszne, pyszne, pyszne i tak w kółko). Później szylek słysząc ten zwrot(w tym wypadkupyszne") będzie podchodził. NIE MOŻNA GO OSZUKIWAĆ (tzn. mówić, a później nie dać mu smakołyka).
Zablokowany
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości