Kto na ŚUM 2014?? Integracja :)

[MrsCytoplazma]

Ja się wybieram! Przeprowadzka z okolic Krakowa

Ja też z okolic Krakowa !

[Meril]

Sporo ludzi z Krakowa widzę, fajne miasto. Studiuje w nim jak narazie Najbardziej obawiam się, jeszcze raz poznawać ludzi od zera. Na 1 roku chyba nie będę miał nikogo znajomego

[MrsCytoplazma]

Ja też z Krakowa

Myślicie o akademiku czy o mieszkaniu (można pomyśleć coś razem ) ? Ogólnie ciekawy jestem jak to wszystko wyjdzie z kosztami na miesiąc - tym bardziej patrząc na ceny różnych podręczników(ale nie wiem czy jest potrzebowania kupowania swoich czy sporo rzeczy można dostać z biblioteki/ksera)

Ja przy rejestracji wybrałem Katowice

Też teoretycznie dałam Kato, ale jeszcze nie płaciłam więc nie jest to decyzja ostateczna. Tzn decyzja ostateczna i tak będzie należała jak co roku do WŁADZ WYŻSZYCH A co do mieszkania to sama nie wiem co bym wybrała, jakoś ciągnie mnie żeby zobaczyć jak to jest w akademiku.

[karooolajn]

Sporo ludzi z Krakowa widzę, fajne miasto. Studiuje w nim jak narazie Najbardziej obawiam się, jeszcze raz poznawać ludzi od zera. Na 1 roku chyba nie będę miał nikogo znajomego

Też się obawiam. Takie sztuczne cześć jestem Dela, a Ty?

Ja tam nie znałam nikogo, a żyję ^^ I mam super przyjaciół teraz, polecam ludzi na ŚUMie

Zabrze, czy Katowice moi drodzy?

Izuzet, UWIELBIAM Cię za to coroczne podnoszenie na duchu przyszłych śum-owców. SERIO

A jesteś na północ od Krakowa/wschód/zachód/południe? Ja z północy nad Krakowem, do liceum chodziłam do Krk.

No i planuję jakieś mieszkanie wynająć. Za priorytet dałam Katowice, bo mam o jakies 20/30 minut bliżej, ale słyszałam, że w Zabrzu tańsze mieszkania

[karooolajn]

A co do mieszkania to sama nie wiem co bym wybrała, jakoś ciągnie mnie żeby zobaczyć jak to jest w akademiku.

Mieszkałam dwa lata w bursie (a la internat) i jak dla mnie ciężej się uczy. Warunki co prawda chyba gorsze niż akademik (4 osoby w pokoju - jeden stolik, łazienki wspólne), ale szkoła życia, nie ma co

[Meril]

A wie ktoś jak jest z akademikiem gdy będzie się przyjętym w n-tym naborze? (n nieskończoności) Też bym wolał akademik, ale z punktami licho

[MrsCytoplazma]

Sporo ludzi z Krakowa widzę, fajne miasto. Studiuje w nim jak narazie Najbardziej obawiam się, jeszcze raz poznawać ludzi od zera. Na 1 roku chyba nie będę miał nikogo znajomego

Też się obawiam. Takie sztuczne cześć jestem Dela, a Ty?

Ja tam nie znałam nikogo, a żyję ^^ I mam super przyjaciół teraz, polecam ludzi na ŚUMie

Zabrze, czy Katowice moi drodzy?

Izuzet, UWIELBIAM Cię za to coroczne podnoszenie na duchu przyszłych śum-owców. SERIO

A jesteś na północ od Krakowa/wschód/zachód/południe? Ja z północy nad Krakowem, do liceum chodziłam do Krk.

No i planuję jakieś mieszkanie wynająć. Za priorytet dałam Katowice, bo mam o jakies 20/30 minut bliżej, ale słyszałam, że w Zabrzu tańsze mieszkania

Hm, w zasadzie to na północ od krakowa i w prawo świat jest mały ! a do LO też chodziłam do krakowa, do III konkretnie, a Ty?
Też rozważam mieszkanie. No może pokój. No, w ostateczności połową pokoju też się zadowolę, byle przytulny

[Izuzet]

Pokój pokojem, aby balkon był ^^


Wszyscy z Krakowa? O losie ^^ Wciąż wygrywam w konkursie kto ma najdalej?

W Zabrzu można mieszkać w centrum nawet za 290 zl + opłaty, ale średnio koło 500 trzeba na to poświęcić.

Akademik można dostać nawet w -ntym naborze, bo akademiki przyznają już po rekrutacji zakończonej, czyli we wrześniu

Dużo znajomych nabywa się w kolejce do biblioteki (chociaż ja nigdy w niej nie stałam ^^). Nie martwcie się, na pewno nie będziecie sami przez 6 lat studiowania, a to że zaczynacie od zera. No cóż, czasem trzeba. Będzie dobrze, wiem, przeżyłam, widziałam, ogarnęłam! Zawsze możecie się umówić, że na rozpoczynające studiowanie spotkanie wszyscy z forum ubierają na lewą rękę np. zieloną wstążeczkę - spokojnie się znajdziecie




Pozdrowienia znad mikrobiologii !

[karooolajn]

Hm, w zasadzie to na północ od krakowa i w prawo świat jest mały ! a do LO też chodziłam do krakowa, do III konkretnie, a Ty?
Też rozważam mieszkanie. No może pokój. No, w ostateczności połową pokoju też się zadowolę, byle przytulny

NA PÓŁNOC, hahaha! Ja chodziłam do II To na Hutę do III musiałaś trochę dojechać

Izuzet, a jak jest z podręcznikami? W sumie pytanie głupie - ale kiedy mamy się za nimi rozglądać? Jak wykładowcy o nich powiedzą?

[16asiula1991]

ja się wybiaram z okolic Częstochowy:) tyle że nie lekarski tylko pielegniarstwo

[wsedek]

Pokój pokojem, aby balkon był ^^


Wszyscy z Krakowa? O losie ^^ Wciąż wygrywam w konkursie kto ma najdalej?

W Zabrzu można mieszkać w centrum nawet za 290 zl + opłaty, ale średnio koło 500 trzeba na to poświęcić.

Akademik można dostać nawet w -ntym naborze, bo akademiki przyznają już po rekrutacji zakończonej, czyli we wrześniu

Dużo znajomych nabywa się w kolejce do biblioteki (chociaż ja nigdy w niej nie stałam ^^). Nie martwcie się, na pewno nie będziecie sami przez 6 lat studiowania, a to że zaczynacie od zera. No cóż, czasem trzeba. Będzie dobrze, wiem, przeżyłam, widziałam, ogarnęłam! Zawsze możecie się umówić, że na rozpoczynające studiowanie spotkanie wszyscy z forum ubierają na lewą rękę np. zieloną wstążeczkę - spokojnie się znajdziecie




Pozdrowienia znad mikrobiologii !

Można liczyc na ewentualny instruktaż co i jak, z czym je się lekarski na ŚUMie - w towarzystwie filiżanki dobrej kawy?

[bialaroza]

może i mi się uda) zobaczymy) na razie mam nadzieję . mam 162 pkt, co myślicie?

[Meril]

Matura była trudna w tym roku więc może spadną trochę te progi. Ale nigdy nie wiadomo