Kto poprawia maturę w 2011

[Korczaszko]

I jeszcze nie rozumiem jednej rzeczy. Gdy mówię, że biolę powtarzałam przez 2 tygodnie*** (czyli po zakończeniu roku szkolnego, praktycznie w maju), to nikt mi nie wierzy, bo przecież caały rok trzeba się uczyć. A w tekstach każde koło jest trudniejsze od matury Wszyscy się prześcigają. Tylko kto poświęca 2 tygodnie (pełne) na naukę do koła? A co dopiero wejściówki.

Chyba, że na prawdę studiuję na wyższej szkole lansu i bansu, gdzie te moje wejścióweczki są takie prosciutkie.


*** oczywiście wielu działów nawet nie tknęłam, bo nie było czasu

**** po namyśle pewne koła (głównie z biochemii) postawiłabym nad maturą, ale wejściówka to przegięcie

[Mer]

hoho, widze, że Palma, OMEN i Kamil uderzyli w czuły punkt wielu osób

[Aivillo]

Oby nie rozpoczęło to tworzenia forumowych frontów i regularnej bitwy na zdania i argumenty.

[Korczaszko]

W mój, punkty omena tak mi imponują 33 och ach

A i nie stawiałabym Kaamila i Omena w jednym szeregu D oni pewnie siebie też nie.

[Mer]

coż po prostu dziwie się, że tyle osób znajduje czas na bronienie swego honoru przed obcymi ludźmi z forum, a na nauke do matury by nie poprawiać 14 razy to już nie. Może to jakiś taki ich sposób na przedłużenie dzieciństwa. w sumie widze po sobie, że zarabianie, pranie, gotowanie i do tego studiowanie dwóch kierunków bywa do tego stopnia upierdliwe, że tęsknie za liceum

[Galaxia]

A teraz wyobraźcie sobie, że takim pewnym siebie ludziom powinie się kiedyś noga - jak oni to przeżyją. Jeśli ktoś uważa, że kawałek papieru może realnie ocenić, czy ktoś się nadaje na lekarza, czy nie, to chyba ma małe pojęcie o tym zawodzie.

To nie jest dziwne, że ludzie znajdują czas na bronienie honoru na forum. Chyba każdy zdaje sobie sprawę, że poprawa matury jednak boli. To bardzo boli, że nie jest dokładnie w życiu tak jak chcemy, że nie zawsze wszystko łatwo przychodzi. w takim chwilach chcemy żeby wszyscy nas pobudzali do działania, nawet gdy mieliby być to obcy ludzie. Mamy nadzieję, że cały świat stoi po naszej stronie, bo sami nie jesteśmy pewni siebie po porażce.

[Aivillo]

Ja sądzę, że zamiast skupiać się na tym, że się poległo trzeba włączyć pozytywne myślenie i tak jak już ktoś wspomniał zamiast siedzieć i się nawzajem poklepywać zacząć na poważnie stawać do tego wyścigu szczurów jakim jest dostanie się na medycyny itp

[Galaxia]

tak, ale to ludzie pomagają nam myśleć pozytywnie oprócz paru wyjątków oczywiście.

[Aivillo]

No tak. szczerze czy nieszczerze trzeba sobie jakoś ego podratować, a świadomość tego, że nie jesteś sam jest zawsze jakimś pocieszeniem.

[Galaxia]

No ja mam naprawdę wielką nadzieję, że to jest już EOT, jeśli chodzi o Twoje demotywujące wypowiedzi.

[OlaaaM6]

OMEN kochany akurat nie udal ci sie tekst bo na UM juz jestem, mam tylko nadzieje ze nie na tym co ty. i kultury troche bo mnie scina na takie chamstwo.
najbardziej przerazajace, ze tez jestes na stomie, slyszalam wlasnie, ze sporo tu jest takich jak Ty.

[Aivillo]

OlM6, to dobrze, będą trzymać się ze sobą i przy odrobinie szczęścia nie psuć Ci atmosfery

[OlaaaM6]

Mihhu, jak zawsze trafny comennt a jak tam idziesz do Bialego czy do Bydzi? a moze Kato?