Kura transseksualistka

[fimona]

ok, ale kurze penis tez nie wyrosnie.

[WojtekB]

ok, ale kurze penis tez nie wyrosnie.

No też racja, ale kobiecie też nie wyrośnie.

Co do ryb, to takie zjawisko jest dosc powszechne. występuje głównie u żyworódek (chociaż u wyżej przez kogoś wspomnianych gupików nie zostało jeszcze udowodnione), ale stwierdzono również u południowoamerykańskich pielęgniczek z rodzaju Apistogramma i może przybierać różne formy: od całkowitej i nieodwracalnej zmiany płci do przekształcania w pewnych okolicznościach gonad żeńskich w męskie i odwrotnie.

Tak, ale będzie to trochę co innego niż u rybek, u których płeć zmienia się jakby fizjologicznie, gdy zaczyna brakować samców. Ta kura raczej nie będzie niczim ojcem

Miałem na myśli ryby z tą naturalną zmianą płci.

[fimona]

wojtas007, o to mi chodizlo:

haha dobrze że u ludzi to nie wystepuje

mialam na mysli to, ze u ludzi to TEZ wystepuje i posuwaja sie nawet dalej, bo fizycznie tez sie zmieniaja.

kobiecie też nie wyrośnie.

znam akurat odwrotny przypadek ( z mezczyzny-kobieta)

[WojtekB]

A możesz przybliżyć ten przypadek (jakiś link), bo nie mogę w to uwierzyć.

[fimona]

link? zartujesz?gt
moze podac dane, szkole?

[WojtekB]

link? zartujesz?gt
moze podac dane, szkole?

Nie powiesz mi, że to u Ciebie w szkole jest taka osoba. To nie wiem co ja mam myśleć o takiej osobie, chyba tylko współczuć.
(Ale to tak normalnie czy operacyjnie )

[Pablo]

To nie wiem co ja mam myśleć o takiej osobie, chyba tylko współczuć.

No to myśleć, widocznie nie czuł sie dobrze jako mężczyzna.przecież jest normlanym człowiekiem nadal? to chyba, że sie myle.


Aha, wracajmy do tematu!

[fimona]

nie u mnie w szkole, ale tez w liceum. no w tym roku skonczyla.
zgadzam sie z Pablem.to DALEJ jest normalny czlowiek

[WojtekB]

Nie chce nikogo urażać, jeżeli to zrobiłem to przepraszam. Ciekawi mnie, co ma wpływ, że niekiedy ludzie nie czują się dobrze ze swoją płcią i podejmują się jej zmiany. Czy to wpływ środowiska zewnętrznego czy może ma to związek na tlepodłoża genetycznego".

[ Dodano: Czw Maj 01, 2008 19:40 ]
Za to pytanie też przepraszam, ale to mnie bardzo nurtuje.

[yeast]

Czy to wpływ środowiska zewnętrznego czy może ma to związek na tlepodłoża genetycznego".

No tu jest kilka teorii. Najbardziej chyba rozpowszechniona (i dla mnie osobiście brzmiąca przekonująco) jest teoria spopularyzowana w książce Płeć mózgu (swoją drogą polecam), która głosi, że wszelkie anomalie związane z identyfikacją płciową, orientacją seksualną itp. biorą się z niewłaściwej ekspozycji na hormony płciowe w krytycznych fazach rozwoju płodowego mózgu. Tzn. w trakcie, gdy u płodu męskiego rozwijają się np. ośrodki związane z postrzeganiem siebie jako mężczyzny, z jakiś powodów brakuje testosteronu. Dlatego te ośrodki rozwijają się jak udziewczynki. Poza tym jadnym okienkiem czasowym poziom testosteronu jest ok, więc chłopiec rozwija się normalnie, z wyjątkiem tego, że psychicznie czuje się dziewczynką. Inne teorie wprowadzają rolę genów (z tym, że jeszcze nie odkryto genu transseksualizmu, co oczywiście o niczym nie świadczy) albo rolę czynników środowiskowych w stylu - rodzice zawsze chcieli chłpoca, więc wychowywali tak córeczkę (dla mnie brzmi to naciąganie).

[WojtekB]

Trochę to skomplikowane, ale mniej więcej wiem już o co chodzi. Dzięki

[Jakusz]

Co do kur. Otóż, jeśli dobrze pamiętam samice kur posiadają jedno zdegenerowane jądro, które nie jest funkcjonalne, a w odpowiednich warunkach może dojść do zmiany płci np. w przypadku uszkodzenia jajnika.