Lekarski - niestacjonarne
Re: Lekarski - niestacjonarne
I to chyba jest pocieszające dla jednych i drugich To będzie najważniejszy egzamin do zdania, bez punktów, ocen i indeksów. Nikt nie zapyta o tryb studiowania, a o umiejętności. No i tyle
- Padre Morf
- Posty: 4407
- Rejestracja: 26 gru 2007, o 04:03
Re: Lekarski - niestacjonarne
Kołki są też wśród dziennych. Nawet takich z niezłą średnią. To już raczej wina uczelni bo nie wyłapuje głąbów.Kaamil pisze:jasne, ale neistety nie zawsze,
moim zdaniem to nie kwestia odwagi. Traktujesz studentów niestacjonarnych jakby śmierdzieli albo mieli trąd. Prawda jest taka, że w życiu jest różnie i różne są przyczyny tego, że dana osoba znalazła sie na studiach płatnych.Kaamil pisze:taa zakompleksieni to sa chyba ludzie z niestacjonarnych, bo w wiekszosci nie maja tyle odwagi przyznać sie w grupie,
zawiść to nasza polska cecha Wiem, że niektórych boli, że ktoś płaci i studiuje Bycie studentem medycyny to żadna nobilitacja a jak sie za wysoko głowę nosi można nią walnąć o futrynę i dorobić sie krwiaka (jak to mawiał pewien pan profesor, którego studenci WUMu spotykają na 3 roku i dopiero po stażu mija im szok z tym spotkaniem związany).Kaamil pisze:A moja opinia o płatnych studiach podziela 90% studentów stacjonarnych i możesz anzywać mnie jak chcesz i tego nie zmienisz.
Studentom stacjonarnym radzę wziąć sie do nauki bo jeszcze was płatni wyprzedzą (niektórych to by dopiero żółć zalała).
Re: Lekarski - niestacjonarne
znajomy jest na CMUJ, ponad połowa grupy to jacyś olimpijczycy, wszyscy mają kosmiczne średnie, ale jak przychodzi zrobić coś praktycznego, zbliżyć się do pacjenta, zdiagnozować coś, krew pobrać itp, to z 14 osób 10 wymięka, 3 podobno nawet mdleją na widok krwi.Morfeusz pisze: Kołki są też wśród dziennych. Nawet takich z niezłą średnią. To już raczej wina uczelni bo nie wyłapuje głąbów.
i sobie można o kant dupy oceny z indeksu roztrzaskać
nie przyznają się, bo wiedzą jak będą traktowani tak mi się wydaje a poszli na niestacjonarną, bo mieli na to pieniądze jakbym ja miał tyle pieniędzy to bym myślał o studiach za granicą ( inie mówię tutaj o Lwowie:) )Morfeusz pisze:Kaamil napisał/a:
taa zakompleksieni to sa chyba ludzie z niestacjonarnych, bo w wiekszosci nie maja tyle odwagi przyznać sie w grupie,
moim zdaniem to nie kwestia odwagi. Traktujesz studentów niestacjonarnych jakby śmierdzieli albo mieli trąd. Prawda jest taka, że w życiu jest różnie i różne są przyczyny tego, że dana osoba znalazła sie na studiach płatnych.
- Padre Morf
- Posty: 4407
- Rejestracja: 26 gru 2007, o 04:03
Re: Lekarski - niestacjonarne
bo ich rodzice wzięli kredyt albo całe wakacje kładli papę w Anglii/stali na zmywaku w Irlandii.MatiGl pisze:a poszli na niestacjonarną, bo mieli na to pieniądze
Re: Lekarski - niestacjonarne
w takim razie zrobili najgłupszą rzecz z możliwych. jak jest taka sytuacja w domu, to dużo lepiej, i taniej by wyszło, jakby rok w domu posiedział, poprawił maturę i poszedł na normalne studia załapał sie na stypendia i obywa się bez kredytów.Morfeusz pisze:bo ich rodzice wzięli kredyt albo całe wakacje kładli papę w Anglii/stali na zmywaku w Irlandii.MatiGl pisze:a poszli na niestacjonarną, bo mieli na to pieniądze
nie zrozum mnie źle, nie uważam, że płatne studia to zła rzecz, sam całe szczęście jestem w takiej sytuacji, że rodziców będzie stać na utrzymanie mnie w Warszawie, a na żadne stypendia socjalne się nie łapie. ale żeby takie czesne opłacać to by sobie nie mogli pozwolić, siedziałbym rok w domu i poprawiał maturę zresztą nawet jakbym bardzo ładnie prosił i zapłaciliby czesne za studia niestacjonarne, to musieliby zapomnieć o własnym normalnym życiu, wtedy ich życie sprowadziłoby się do egzystencji, a mam jeszcze 2 młodszych braci
ja się jednak zgadzam z Kaamilem, niech się normalnie dostaną, naprawdę lepiej im i ich rodzinie to na zdrowie wyjdzie.
- Padre Morf
- Posty: 4407
- Rejestracja: 26 gru 2007, o 04:03
Re: Lekarski - niestacjonarne
Nie każdy sie łapie. Ogólnie mówiąc dzięki płatnym te stypendia w ogóle są ]MatiGl pisze:załapał sie na stypendia i obywa się bez kredytów.
uważam, że jak na studia zarobią mają prawo studiować i płacić.MatiGl pisze:ja się jednak zgadzam z Kaamilem, niech się normalnie dostaną, naprawdę lepiej im i ich rodzinie to na zdrowie wyjdzie.
W Stanach wszyscy płacą
- Medycyna Lwów
- Posty: 5874
- Rejestracja: 14 sty 2007, o 20:23
Re: Lekarski - niestacjonarne
ciekawe, mam nadzieję ze nie mówisz tylko tak teraz tylko to zrobisz.Kaamil: Ja ide na niestacjonarne, nie robie i nie bede z tego robil zadnej tajemnicy! Poza tym mysle, ze nie bede gorszym studentem bo mialem na maturze/egz kilka/kilkanascie ptk mniej.
Re: Lekarski - niestacjonarne
wcale im tego prawa nie zamierzam odbierać, niech studiująMorfeusz pisze:uważam, że jak na studia zarobią mają prawo studiować i płacić.
w stanach mają możliwość wzięcia bardzo nisko oprocentowanych kredytów na studia, które spłacają dopiero po studiach, przynajmniej jeśli chodzi o medycynę gdzieś czytałem, że u nich w sumie kończąc residency( 4-5 lat), kończą też spłacać kredyt za studia. ale nam się ciężko do USA porównywać.Morfeusz pisze:W Stanach wszyscy płacą
Re: Lekarski - niestacjonarne
z tego co tu piszecie wynika ze ludzie ze stacjonarnych to zgnile BUFony
i takie wywyzszanie sie przez wysmiewanie gorszych tylko o nich zle swiadczy co ?
i takie wywyzszanie sie przez wysmiewanie gorszych tylko o nich zle swiadczy co ?
Re: Lekarski - niestacjonarne
aquirre: Tez odnosze takie wrazenie, ale odziwo tylko tutaj na forum WUM pisza takie rzeczy. Moze to, ze mieszkaja teraz w Wawie plus to, ze studiouja med w glowie im zawrocilio A ja zawsze uwazalem, ze takie rzeczy sa bez znaczenia, coz chbya sie mylilem. Dobrze, ze do Wawy nie ide
Re: Lekarski - niestacjonarne
Ok,dzieki za info. Przynajmniej wiem ze nie bedzie latwo.
No wiesz, sama z checia bym studiowala na dziennych, tylko jest taki problem - brakło mi punktow. Dostalam sie na inna uczelnie na dzienne ale to mnie nie urzadza bo oprocz tego ze chce studiowac medycyne to sa jeszcze inne rozne mniej powiazane ze studiowaniem sprawy ktore za mnie wybraly miejsce studiowania. No ale coz, masz prawo sadzic co chcesz.Kaamil pisze:Po za tym mam swoje zdanie na temat kończenia medycyny za kasę.
- Padre Morf
- Posty: 4407
- Rejestracja: 26 gru 2007, o 04:03
Re: Lekarski - niestacjonarne
No niektórym zawróciło i uważają, że medycyna to elitarne studia a lekarz to elitarny zawód. Mój kolega z roku był bardzo elitarny. Potem na pediatrii go obrzygało dziecko z mdłościami i sie elitarność skończyła.spideros pisze:Moze to, ze mieszkaja teraz w Wawie plus to, ze studiouja med w glowie im zawrocilio
bo są.spideros pisze:A ja zawsze uwazalem, ze takie rzeczy sa bez znaczenia, coz chbya sie mylilem.
Re: Lekarski - niestacjonarne
nikt się z nikogo nie wyśmiewa, jak już zostało napisane przez Morfeusza, płacisz, studiuj.aquirre pisze:z tego co tu piszecie wynika ze ludzie ze stacjonarnych to zgnile BUFony
i takie wywyzszanie sie przez wysmiewanie gorszych tylko o nich zle swiadczy co ?
a, że różne osoby wymieniają różne opinie to chyba dobrze o forum świadczy.
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatni post
-
-
jak się dostać na niestacjonarne studia, kierunek lekarski??
autor: sunflowers88 » 21 lis 2014, o 16:42 » w Medycyna na studiach - 3 Odpowiedzi
- 4906 Odsłony
-
Ostatni post autor: oogmeeway
21 lis 2014, o 18:42
-
-
-
Kupię książki na I rok lekarski, wydział lekarski
autor: adriano435 » 29 lip 2015, o 11:42 » w Medycyna na studiach - 3 Odpowiedzi
- 27346 Odsłony
-
Ostatni post autor: degra
13 wrz 2015, o 17:38
-
-
- 2 Odpowiedzi
- 1719 Odsłony
-
Ostatni post autor: iSzymur
4 lip 2014, o 13:09
-
-
Przeniesienie z ŚUM niestacjonarne na WUM stacjonarne
autor: doctor_House » 30 cze 2014, o 17:19 » w Medycyna na studiach - 3 Odpowiedzi
- 3397 Odsłony
-
Ostatni post autor: Medycyna Lwów
2 lip 2014, o 13:18
-
-
- 1 Odpowiedzi
- 7141 Odsłony
-
Ostatni post autor: mrsdavis
18 wrz 2014, o 20:36
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 60 gości