Marzec...Czas kotów.

Miśka
Posty: 6
Rejestracja: 10 maja 2007, o 23:11

Re: Marzec...Czas kotów.

Post autor: Miśka »

Mój kocur jak poszedł sobie przed Wielkanocą tak do tej pory go nie ma.Obawiam się, że już raczej nie wróci Poza tym to był niesamowityaparat". Każdy mówi, że problem małych kociaków wiąże się tylko z kotką, a w przypadku mojego kiciusia było tak poprostu przyprowadził sobie pewnego dnia do domu kotkę z czterema małymi kotkami. No i oczywiście kocurki były takie same jak on. Szkoda, że go nie ma, mimo, że posikiwanie po kątach było uciążliwe
Awatar użytkownika
Anielica88
Posty: 247
Rejestracja: 20 maja 2006, o 18:42

Re: Marzec...Czas kotów.

Post autor: Anielica88 »

alive pisze:W przypadku psów równiez jest mitem,że suka powinna miec choć raz szczeniaki.
Ciąża,poród i odchowanie młodych jest wysiłkiem dla każdego organizmu i może wiązać się z zagrożeniem zdrowia matki.
Poza tym sterylizacja zapewnia,ze zwierzę nie zachoruje na ropomacicze czy inne choroby układu rozrodczego.
To wcale nie jest mit, suczki rodzac szczeniaczki staja sie bardziej opiekuncze, wrazliwe. wiem co mowie bo moja suczka rodziala az 3 razy szczeniaczki i to po 8 sztuk:) Wspaniale wrazenia:) A co do kotow to nigdy bym go nawet nie chciała miec w domku.A tymbardziej nie pozwolilabym mu na wychodzenie nocne. ZArowno psa jak i kota trzeba sobie wychowac:) Moze na pocztaku nie ma rezultatow ale trzeba byc cierpliwym
Awatar użytkownika
jillian
Posty: 334
Rejestracja: 20 lis 2006, o 15:10

Re: Marzec...Czas kotów.

Post autor: jillian »

uwazam, ze psa latwiej wychowac, niz kota. Jak to sie mowikoty chodza wlasnymi drogami. Za to pieski sa wierne jak pieski
Awatar użytkownika
dawidw
Posty: 797
Rejestracja: 10 mar 2007, o 17:39

Re: Marzec...Czas kotów.

Post autor: dawidw »

i koteczki sa takie milusie
mesene
Posty: 72
Rejestracja: 16 sty 2007, o 17:17

Re: Marzec...Czas kotów.

Post autor: mesene »

Mi&#x15Bka pisze:Mój kocur jak poszedł sobie przed Wielkanocą tak do tej pory go nie ma.Obawiam się, że już raczej nie wróci
Jeszcze nie pora się martwic. Moje koty bardzo często znikaja na kilka miesięcy, ale potem choć na parę dni się pokazuja Rekordzistą był mój czarny kocur: przez trzy lata go nie było, a potem na trochę się pokazał.
Moja jedna kotka nie pokazuje się już od listopada, ale jakoś nie potrafię się o nią martwić. Jest zbyt cwana, żeby mogło jej się coś stać Podobno co jakiś czas przychodzi do sąsiadów, żeby się najeść
Kiara
Posty: 733
Rejestracja: 7 gru 2006, o 09:09

Re: Marzec...Czas kotów.

Post autor: Kiara »

Moja KOTKA idzie pod nóż.Ma rujkę już od trzech miesięcy i wet stwierdził,że to nienormalne.Sama to wiem.Zastrzyk pomógł na trochę ale tak czy inaczej będzie krojona.
lynxlynx
Posty: 43
Rejestracja: 10 gru 2005, o 00:00

Re: Marzec...Czas kotów.

Post autor: lynxlynx »

odradzam stanowczo sterylizację przed ukończeniem przez kotkę pierwszego roku życia. przez ten czas bowiem kotka dojrzewa, a sterylizacja w tym czasie bardzo zakłóca gospodarkę hormonalną, a co za tym idzie, także rozwój.
jaa

Re: Marzec...Czas kotów.

Post autor: jaa »

hej moja kotka ma od wczoraj ruje i sie gdześ włuczy kiedy mam sie spodziewać mlodych jej matka byla persem ojciec dachowcem czy mozliwe jest to ze jakis maly kotek bedzie persem nawet jesli ojciec to dachowiec?
Awatar użytkownika
Anielica88
Posty: 247
Rejestracja: 20 maja 2006, o 18:42

Re: Marzec...Czas kotów.

Post autor: Anielica88 »

Mozliwe ze wsyztskie kotki beda piersem lub wsyztskie dachowcem czas okaze co bedzie miec twoja kotka
Awatar użytkownika
MUSOPHAGA
Posty: 171
Rejestracja: 27 kwie 2006, o 12:22

Re: Marzec...Czas kotów.

Post autor: MUSOPHAGA »

jaa pisze:hej moja kotka ma od wczoraj ruje i sie gdześ włuczy
ciekawe podejście.a co zrobisz z młodymi?
najlepsza sterylizacja i nie będzie trzeba zgadywac co się urodzi!
jest tyle bezdomnych kociaków.
_angel_
Posty: 22
Rejestracja: 1 maja 2007, o 15:16

Re: Marzec...Czas kotów.

Post autor: _angel_ »

jaa pisze:hej moja kotka ma od wczoraj ruje i sie gdześ włuczy kiedy mam sie spodziewać mlodych jej matka byla persem ojciec dachowcem czy mozliwe jest to ze jakis maly kotek bedzie persem nawet jesli ojciec to dachowiec?
Juz ktoś Ci odpowiedział. Bądź odpowiedzialna i poddaj kotkę kastracji. Naprawdę nie zbankrutujesz a biorąc zwierzę powinnaś się przygotować na dodatkowe wydatki.
No a co do tej rasowości . Masz poczucie humoru. Wiem, że to nie mialo być zabawne ale dla mnie było ^^ Skoro Twoja kicia jest zwykłym mieszancem to nie urodzi Ci rasowego kota (tymbardziej, że ojciec też rasowy nie jest) . to chyba logiczne? ] Co najwyżej młode mogą miec dłuższy włos, płaską mordę czy jakieś cechy charakteru takie jak persy ale nigdy nie urodzą Ci się rasowce. Zresztą rasa to nie jest tylko wygląd (jak pewnie myślisz) a także charakter.
jaa

Re: Marzec...Czas kotów.

Post autor: jaa »

kochane moje. ona miala pierwszy i juz ostatni raz ruje a na kotki to ja juz mam chętnych i ja wyznaje jedną zasade ze zwierze przynajmniej raz w Życiu powinno wydać na świat potomstwo bo wedlug natury ono po to Żyje, aby wydać ptomstwo
Awatar użytkownika
malwka
Posty: 536
Rejestracja: 30 lip 2006, o 13:16

Re: Marzec...Czas kotów.

Post autor: malwka »

Twoja zasada pochodzi raczej z epoki kamienia łupanego. Przez takie podejście tysiące niechcianych zwierząt trafia do schronisk!
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości