Matura 2011 z chemii

[Imagine]

Kochani! Nie miałam czasu wcześniej się pochwalić, że złowiłam w końcu PUM Ktoś jeszcze?

[rozekkwidzyn]

Ja w zeszłym roku miałem bio80 i chem75
w tym roku porawiłem tylko chemię na 83
z tym że zostałem na rok w domu i tę ścieżkę polecam.
jesli ktoś nie chce czegoś studiować to bez sensu jest
iść na niechciany kierunek i poprawiać.
u mnie w klasie 1 tylko osoba poprawiła z tych które poszły na
"niechciane studia. Myślę że warto podarować sobie 1 rok.
Najwyżej się nie poprawi ale iść na cokolwiek z myślą poprawy
to zupełne marnotrawstwo. Ludziom się nie chce uczyć do matury
skoro mają swoje egzaminy. Nie chce im się przenosić z
miejsca które mają ugrzane"
Jeśli więc ktoś się nie dostał na to co chciał- polecam rok w domu
i poprawiać z nadzieją na podwyższenie wyniku.

[norbi92]

Dokładnie - czym jest rok w porównaniu do całego przyszłego życia Też zostaję w domu

[Imagine]

Ja poszłam na studia - biologię i po 1 roku udało mi się lekko poprawić biolę (a nie tylko ją poprawiałam) a po 3 semestrze wzięłam dziekankę i usiadłam do chemii (którą poprawiłam o 20% )

Dzięki temu mam (w razie czego) 3 semestry biologii, na którą mogę wrócić nawet po 3 semestrze leku jeśli coś pójdzie nie tak

Dzięki temu że poszłam na niechciany kierunek mam jakąś alternatywę gdyby tu nie poszło (bo nie zawsze wszystko zależy od nas) ale z 2 strony 2 lata do tyłu zamiast rok )
No i nauczyłam się studiować i ogarnęłam temat studiów a nie ukrywam i studenckiego życia )

Więc z 1 strony rok do tyłu w porównaniu z siedzeniem w domu, ale za to doświadczenie, alternatywa, większa pewność i ogłada

[MichałMEDYK]

pozdrawiam wszystkich szukam dobrego kursu maturalnego z chemii

[Lorens]

do: MchałMEDYK
też szukałam i nie znalazłam

[max_m]

z chemii zadne korki i kursy nie sa do niczego potrzebne. material mozna naprawde ogarnac samemu

[york]

popieram wypowiedz powyżej, najgorsze, że maturzyści się nawzajem nakręcają i poźniej każdy musi się na kurs zapisać

layl w końcu w Olsztynie studiujesz?

[max_m]

mimi11 nie. nigdy nie mialem zamiaru tam studiowac

[york]

słyszałam, że jest gorzej niż w mordorze

[chevelle]

z chemii zadne korki i kursy nie sa do niczego potrzebne. material mozna naprawde ogarnac samemu

Też tak uważam, ale moja mama wie lepiej i koniecznie chce mnie jeszcze wysłać na chemię

[max_m]

musza trzymac sztame