Matura 2012

[HerLig]

Jeśli ktoś się przygotuje do 9 egzaminów pisemnych w tym do trzech od 9 do 18 z przerwą po podstawie.

Pytanie do osób której zdawało więcej niż 3 dodatkowe. Czy jest sens zdawać tyle przedmiotów?

[Zielona cytryna]

Dla tych co zdawali, jak widać sens był.
Poza tym nie zakładaj od razu max, może ktoś zdawać 4 czy 5 przedmiotów R, a Twoich wcześniejszych wypowiedzi wynikało co innego.

[Lektom]

HerLig:
znam osoby, które zdawały np.
bio chem fiz ang ROZ. i szły na medycynę.
w tym przypadku rozszerzony angielski jest tylko dodatkiem do satysfakcji.

inaczej sprawa wygląda gdy ktoś zdawał w/w przedmioty na rozszerzeniu celował w lekarski ale się nie dostał. to na pewno sprobuje dostać się na biotech, tudzież inne politechniczne kierunki w wypadku punkty z angielskiego się przydadzą:)

musisz albo męczyć się z czterema rozszerzeniami, albo założyć, że na pewno się dostaniesz na medycynę i nie będzie ci on potrzebny (ryzyko:D)
generalnie uważam, że kandydaci na lek czy stom powinni zdawać tylko biochemfiz/mat.
Ewent. gdy ktoś ma w małym paluszku ang/franc/niem czy inny jęz (fce, cae, lub coś w ten deseń) może śmiało podchodzić do języka R, bo przygotowania i tak mu wiele nie zajmą.

[kawa]

mi sie ten polski, wos i historia do niczego dotychczas nie przydały, ale chodziłam do klasy humanistycznej i tak nas z tego cisneli, że aż szkoda by było tego nie zdawać. może mi odbije i pójde na polonistyke albo prawo

[HerLig]

Dla tych co zdawali, jak widać sens był.
Poza tym nie zakładaj od razu max, może ktoś zdawać 4 czy 5 przedmiotów R, a Twoich wcześniejszych wypowiedzi wynikało co innego.

Wynikało co innego, bo nie znam osoby która zdawała 4-6 dodatkowych i jestem jedyną osobą w szkole która zdaje 3 rozszerzenia w tym roku szkolnym więc taki ewenement

[Milejdi]

HerLig to wszystko zależy od tego, co to za przedmioty, i jak się w nich czujesz. Ja np. dobrze czuję się w polskim i historii-i ogólnie takiej pamięciówie^^ - więc praktycznie jestem zdecydowana na ich zdawanie. Sama rozważam też wzornictwo na ASP więc na wakacjach pójdę sobie na jakiś kurs z rysunku. To taki mój plan awaryjny na wypadek, gdybym nie dostała się na medycynę.

Kawa, ja bym osobiście na prawie i polonistyce bym nie wytrzymała

[HerLig]

Moja siostra jest na architekturze wnętrz na ASP w Warszawie to rok się przygotowywała po maturze

[kawa]

Milejdi, ja myśle, że na co nie pójde będę cierpieć bo już bym wolała w pełni poświęcić się pracy

[Milejdi]

HerLig, nie dołuj mnie do końca.
No, na wzornictwo chyba mniej chętnych niż na architekturę Zresztą gdybym była zmuszona rozważać ten kierunek to i tak poszłabym do Łodzi, bo tylko tam on jest.

Kawa, witaj w klubie, możemy podać sobie rączki patrzysz sobie np przez godzinę na taką biologię villego i przechodzi ci przez myśl, że może lepiej byłoby zostać fryzjerką.

Rany, ale się rozleniwiłam.

[kawa]

ja juz mature mam za soba P

[Milejdi]

O, przepraszam Nie zauważyłam, ale to pewnie przez tę późną porę.proszę uniżenie o wybaczenie tego karygodnego błędu :*

[wojtak]

Po ASP zasila się grono bezrobotnych czy jakoś z tą pracą jest?
Milejdi jak lubisz pamięciówę to zapraszam do biologii

[Milejdi]

Wojta121, Zależy jaki wydział
Ja myślałam tylko o wzornictwie, a konkretnie o wzornictwie odzieżowym-wiem, wydaje się być mało ambitne A np. po rzeźbie z pracą jest gorzej. Tak sądzę

Do niedawna absolwent ASp kojarzył mi się właśnie z kimś malującym turystów w Zakopanem

Oj, biologię to lubię, a zwłaszcza mikrobiologię-bakterie, wirusy(Ebola na przykład, strasznie mnie dziad fascynuje).
Tylko ta chemia I fizyka I.no, jeszcze mogłabym wyliczać Chociaż dostałam dziś 5 z fizyki, czyli jednak można.