MATURA Z BIOLOGII

Rozmowy na temat matury z biologii. odpowiedzi na trudne pytania, rozwiązywanie zadań, arkusze maturalne z biologii
persil1991
Posty: 1673
Rejestracja: 22 maja 2008, o 22:21

Re: MATURA Z BIOLOGII 2009

Post autor: persil1991 »

A może po prostu źle nas zrozumieliście? Bo wydaje mi się, że nie chodzi tutaj o naukę typu pamięciowego, a raczej o czytanie książek, robienie notatek, liczenie zadanek (to jeśli chodzi o chemię). Tak przynajmniej ja robię. Wolę przeczytać jakiś rozdzialik z podręcznika lub wyliczyć kolejne zadania z Pazdra i mieć z tego wielką satysfakcję (tak wielką, bo więcej cieszy jak się do czegoś dojdzie samemu niż po wskazaniu przez nauczyciela ale, wiadomo, nie ze wszystkim daje się radę i tutaj pojawia się to zacne forum ) niż oglądać jakieś głupoty w TV lub siedzieć całymi dniami na kompie. Nie zawsze przecież można gdzieś wyjść (raz straszny upał jak dziś, raz leje itp.).

A ja mam takie pytanie. Czy jest jakaś książka, która zawierałaby kolejne lekcje, takie same jak przerabia się w szkole? Próbuję się jakoś wymigać od robienia tych notatek z bioli (chodzi o roślinki, resztę lubię, ba! uwielbiam!).
Milka pisze:Czego sie najbrdziej boicie jesli chodzi o mature?
A ja najbardziej się boję tego, że nie dostanę się na studia, które sobie wybrałem. Wybrałem studia, na które dość ciężko się dostać, a, z racji mojego profilu, wiele trzeba nadgonić na maturę. Jeśli nie te studia, to nie chciałbym iść na nic innego związanego z biolą czy chemią. Najwyżej wybrałbym coś humanistycznego, ale z wielką nie chęcią. A wiadomo, nie przygotuję się na dwa całkowite różne kierunki, bo musiałbym maturę napisać dobrze z 5 przedmiotów! Ale trzeba postawić wszystko na jedną kartę.
Awatar użytkownika
Nitka
Posty: 91
Rejestracja: 22 wrz 2007, o 14:47

Re: MATURA Z BIOLOGII 2009

Post autor: Nitka »

scarlett89 popieram, ale jeśli ktoś chce, ma wolny czas, tak bardzo się tym interesuje, może sobie spokojnie posiedzieć, ale nic na siłę, nie odbierajmy sobie innych przyjemności będzie się robić coraz chłodniej, coraz ciemniej, wkręcimy się znów w szkolny wir nauki i pójdzie 10 razy łatwiej ] no i rocznikowi 89 dziękujemy za wsparcie
persil1991
Posty: 1673
Rejestracja: 22 maja 2008, o 22:21

Re: MATURA Z BIOLOGII 2009

Post autor: persil1991 »

Nitka pisze:uniwersytet (lub akademia, mam nadzieję, że nikogo nie urażę, bo już były sprzeczki uniwersytet a akademia ]) medyczny
Tak, tak, uniwersytet )
klejnotka
Posty: 68
Rejestracja: 1 lip 2008, o 23:06

Re: MATURA Z BIOLOGII 2009

Post autor: klejnotka »

Ja się zastanawiam, czy na tym forum piszą ludzie z krwi i kości, czy może jakieś roboty Wakacje są, a Ci w kółko o maturze
Gdyby mnie moja matura miała kosztować tyle nerwów i wyrzeczeń, to z pewnością bym skapitulowała. A ja luz-blues, w wakacje relaks, od września szkoła (ale bez wariactwa), a konkretne powtórki z bioli na 2 tyg przed maturą. Rezultat: świadectwo pikne, matura zdana gładko i od października z indeksem w ręce szturmuję Uniwersytet Medyczny - plan wykonany]
Wrzućcie na luz! Już sam fakt, że aktywnie uczestniczycie na tym forum, świadczy, że nie jesteście ludźmi z przypadku. Myślicie poważnie o swej przyszłości, a to już połowa sukcesu. Ale pomysł nauki we wakacje, mnie (wybaczcie) absolutnie śmieszy. Starsze roczniki jednogłośnie twierdzą, że matura w konfrontacji z późniejszymi egzaminami na studiach to pikuś, więc jeszcze wam ta cała nauka zdąży wyjść bokiemP

[ Dodano: Nie Lip 27, 2008 00:57 ]
Dla mnie wakacje przed 3 klasą były najlepsze na świecie, za to te pomaturalne (ze względu na rekrutacyjne szaleństwo) są delikatnie mówiąc cienkie:P
jaro_O
Posty: 83
Rejestracja: 1 lip 2008, o 13:33

Re: MATURA Z BIOLOGII 2009

Post autor: jaro_O »

ja na naukę poświęcam 3 godziny. Zawsze od 10 do 13
Milka ja zaczynam zoologie a nie mam za sobą. Za sobą to ja mam juz botanikę. Widze ze inną kolejność mielismy bo ekologii w sql nie miałem a genetyke przerobiliśmuy juz w klasie 1. A ja sie ucze tak moze troszke dziwnie bo od klasy 2 bo mam spr całosciowy wiec ucze sie do niego a odrazu do matury a potem klasa 1 i 3 hehe . A co do tych tabelek to nie lubicie uzupełniać czy robć bo robić to jest fajnie
Awatar użytkownika
tusiulka
Posty: 475
Rejestracja: 25 lip 2008, o 17:28

Re: MATURA Z BIOLOGII 2009

Post autor: tusiulka »

Nitka pisze:scarlett89 popieram, ale jeśli ktoś chce, ma wolny czas, tak bardzo się tym interesuje, może sobie spokojnie posiedzieć, ale nic na siłę, nie odbierajmy sobie innych przyjemności ) będzie się robić coraz chłodniej, coraz ciemniej, wkręcimy się znów w szkolny wir nauki i pójdzie 10 razy łatwiej ] no i rocznikowi 89 dziękujemy za wsparcie )
No może i masz racje. może na razie sobie odpuszcze, lubie sie uczyć tak w listopadzie jak jest ciemno tzn wcześniej się robi ciemno P, bo i tak nie ma co robić, a z domu mi osobiście wychodzić wtedy się nie chce.

A i padło pytanie czego sie obawiasz na maturze?
Ja się obawiam, że będe miała pustkę w głowie, że się zdenerwuje i się w czymś pomyle i że egzaminator źle oceni moją pracę. Jednak najbardziej się boję tak jak mój poprzednik pisał, że nie dostane się na studia, ten jeden wymarzony kierunek, bo taki też mam upatrzony.

Dzięki rocznik 89 Pozdrówka
Maartitkaa
Posty: 101
Rejestracja: 17 lip 2008, o 15:42

Re: MATURA Z BIOLOGII 2009

Post autor: Maartitkaa »

I nikt nic nie pisze.


Do straszego rocznika:
Proszę was przesatńcie cały czas komentować to kiedy ktos pisze o nauce. Przecież nikt tutaj z forum nie slęczy nad ksiązkami calymi dniami. Po prostu czasami sa takie dni,ze nie ma co robic lub po prostu przychodzi ochota na zaczerpnięcie jakiejś BIOLOGICZNEJ wiedzy. A w sumie nawet gdyby ktos sie ciągle uczył, to jest jego indywiduana sprawa, spoko wypowiecie sie raz, że wg was nauka w wakacje nie ma sensu, ale po co o tym pisać kilkakrotnie?
(mam nadzieję, że moja wypowiedź nie zabrzmiała niegrzecznie, jeśli tak wybaczcie, ale przeciez jest to forum dla osob, które chcą zdawać mature z biologii i mielismy tutaj pisać o naszych emocjach zwiazanych z matura oraz o przygotowaniach.)

POZDRAWIAM***
persil1991
Posty: 1673
Rejestracja: 22 maja 2008, o 22:21

Re: MATURA Z BIOLOGII 2009

Post autor: persil1991 »

Proszę was przesatńcie cały czas komentować to kiedy ktos pisze o nauce. Przecież nikt tutaj z forum nie slęczy nad ksiązkami calymi dniami. Po prostu czasami sa takie dni,ze nie ma co robic lub po prostu przychodzi ochota na zaczerpnięcie jakiejś BIOLOGICZNEJ wiedzy.
O właśnie, dzięki za ten post!

A kiedyś na chemii naszemu psorowi zebrało się na wychowywanie nas. Powiedział, że ktoś tam chciał się dostać na medycynę.I wiecie co robił w wakacje? Uczył się! Bo chciał zaszpanować wiedzą. Tak, kiedyś szpanowało się kalkulatorami, dzisiaj telefonami, ale najlepiej szpanować jest wiedzą".

To tak na marginesie.
Maartitkaa
Posty: 101
Rejestracja: 17 lip 2008, o 15:42

Re: MATURA Z BIOLOGII 2009

Post autor: Maartitkaa »

persil1991 pisze: ale najlepiej szpanować jest wiedzą".
Dokladnie, swietnie to napisałeś.
anulka18
Posty: 54
Rejestracja: 31 mar 2008, o 16:59

Re: MATURA Z BIOLOGII 2009

Post autor: anulka18 »

Maartitkaa, zgadzam sie z wami mimo że jestem tym starszym rocznikiem teraz to mówimy nie uczcie sie, w roku szkolnym jest dużo czasu a sami to rok temu sraliśmy, wiec macie ochote i czas to sie uczcie powodzonka życze
Awatar użytkownika
Nitka
Posty: 91
Rejestracja: 22 wrz 2007, o 14:47

Re: MATURA Z BIOLOGII 2009

Post autor: Nitka »

Każdy chce wypaść jak najlepiej żeby nie musieć za rok widzieć swojego numeru na liście rezerwowych albo i gorzej ] no i podoba mi się to co napisał [mod] ]
scarlett89
Posty: 519
Rejestracja: 1 sie 2007, o 00:42

Re: MATURA Z BIOLOGII 2009

Post autor: scarlett89 »

Nie piszę żeby zanudzać, piszę o swoich spostrzeżeniach. Może rzeczywiście co po niektorych z Was zle zrozumialam i tu zwracam honor. Czytanie pozytecznej lektury jest wskazane w wolnych chwilach - jest to zdecydowanie lepsze od bezmyslnego ogladania telewizji, etc. Ale jestem pewna, ze czesc z Was wakacje probuje wykorzystac jako czas intensywnej nauki w obawie, ze nie zdazy albo nie wystarczająco bedzie umial. Chcialam poprostu takich uspokoić, ze nie ma co panikowac:)
persil1991 pisze:"I wiecie co robił w wakacje? Uczył się! Bo chciał zaszpanować wiedzą. Tak, kiedyś szpanowało się kalkulatorami, dzisiaj telefonami, ale najlepiej szpanować jest wiedzą".
Uczenie się dla szpanu? Żeby popisać się przed klasą? Na krótką metę może i fajne, jesli ktos powie jakichś parę mądrych terminow na lekcji biologii wyuczonych w domu dzien przed, lecz dla mnie sztuką jest wpasc na niespotykany sposob rozwiazania jakiegos zadania przy tablicy na lekcji fizyki lub chemii jako jedyna osoba z klasy. Bardziej cenie taką blyskotliwosc umyslu. Chociaz w polaczeniu z pracowitoscią moze dać naprawde piekne efekty. Uczenie się dla szpanu - tak, jesli cos po tym pozostaje w glowie.
Pozdro i zycze optymistycznego patrzenia w przyszlosć:)
Awatar użytkownika
Alchemist
Posty: 80
Rejestracja: 27 wrz 2007, o 16:04

Re: MATURA Z BIOLOGII 2009

Post autor: Alchemist »

Ja tam popieram pomysł uczenia się w wakacje (chodź sam się nie uczyłem ) Po co mają sobie za rok ze łzami w oczach ze wściekłości wypominać że coś zaniedbali? Na pewno przy braku kilku punktów duża część osób żałowałby że nie uczyła się w wakacje, a tak chociaż będą mogli powiedzieć sobie z czystym sumieniemZrobiłem wszystko co było w mojej mocy i będą z siebie dumni nie ważne czy po gorszym wyniku,czy po rewelacyjnym (chociaż patrząc na zapał większości tu obecnych to będą same 90%,czego wszystkim życzę )

P.S. scarlett89 i Korczaszko, dostały się na wymarzone studia więc starają się podzielić swoimi doświadczeniami
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 11 gości