Medycyna - 5 lat, czy to prawda?

[Namine]

To czy zmiany odbiją się aż tak bardzo na jakości lekarzy to jeszcze zweryfikuje czas Nie martwmy się na razie na zapas. Na to składa się nie tylko ilość godzin spędzona na zajęciach. To też kwestia jednostki w pewnym stopniu i wielu innych czynników. Najgorzej chyba będzie z tym, że faktycznie na rynek wejdą dwa roczniki jednocześnie. nie za ciekawie może to wyglądać.

[maciek_tyfel]

nie za ciekawie może to wyglądać.

I tak brakuje lekarzy-fachowców, więc niech się przejmują ci, którzy mają zamiar odstawiać popelinę

[jarauto]

Mam nadzieję, że do tego czasu egzamin PES nie będzie jedynym kryterium rozpoczęcia specjalizacji.

Mimo poważnej wady rozmów kwalifikacyjnych, którą jest potencjalna korupcjogenność, w pełni zgadzam się ze słowami Krajowego Konsultanta w dziedzinie AiIT Prof. dr hab. Krzysztofa Kuszy:

"Bezwzględnie należy przywrócić rozmowy kwalifikacyjne jako element dyskryminowania osób nie spełniających kryteriów intelektualno-emocjonalnych do specjalizowania się"

Wtedy się co niektórzy, jakże bardzo dziś pewni siebie, zdziwią.

[gercio]

"Bezwzględnie należy przywrócić rozmowy kwalifikacyjne jako element dyskryminowania osób nie spełniających kryteriów intelektualno-emocjonalnych do specjalizowania się"
Wtedy się co niektórzy, jakże bardzo dziś pewni siebie, zdziwią.

No na pewno się zdziwią, jak się okaże, że gdy jest 1-2 miejsca na specjalizacje kryteria intelektualno-emocjonalne spełniają tylko znajomi pana profesora.
Takie kryteria mogą być w cywilizowanych krajach, ale u Nas chyba jeszcze na to za wcześnie.

Mam nadzieję, że do tego czasu egzamin PES nie będzie jedynym kryterium rozpoczęcia specjalizacji.

PES póki co zdaje się po skończonej specjalizacji.

[jarauto]

pokiełbasiło mi się
LEP/LEK miało być

[maciek_tyfel]

Takie kryteria mogą być w cywilizowanych krajach, ale u Nas chyba jeszcze na to za wcześnie.

No ale chyba jest lepiej aniżeli np. te 10-15 lat temu.

[gercio]

Takie kryteria mogą być w cywilizowanych krajach, ale u Nas chyba jeszcze na to za wcześnie.

No ale chyba jest lepiej aniżeli np. te 10-15 lat temu.

Pewnie trochę lepiej jest, ale jak dobrze pamiętam rozmowy zostały zniesione za rządów minister Kopacz, więc nie dawno.
IMO póki co niech zostanie jak jest, chyba że ktoś wymyśli bardziej obiektywne i jasne zasady.

[smooth_criminal]

Ja uważam, że nie powinno być tych rozmów kwalifikacyjnych, sama nasza prowadzaca od zachowawczej to potwierdzila, ze te dodatkowe 15 pkt za rozmowe przewazalo czesto na korzysc lekarzy ze znajomosciami nie badzmy naiwni ze ta rozmowa ma sprawdzic poziom emocjonalno-intelektualny ale nalezy stwierdzic wprost ze napewno sprawdza to czy mamy znajomosci

[maciek_tyfel]

Porównujmy to z innymi intratnymi zawodami - adwokatów czy komorników. Uważam, że względnie jest naprawdę ok.

[Padre Morf]

nie badzmy naiwni ze ta rozmowa ma sprawdzic poziom emocjonalno-intelektualny ale nalezy stwierdzic wprost ze napewno sprawdza to czy mamy znajomosci

Cóż, ja się rekrutowałem w czasie rozmów i nikt mnie o znajomości nie pytał. Znajomych też nikt o to nie pytał, ja też nikogo o to nie pytałem. Rekrutujący też o tym nie wspominali - no chyba, że stwierdzenie, że ktoś chodził na koło naukowe do kliniki takiej o owakiej, którego opiekunem był dr X za chwalenie się znajomościami ]

Rozmowy są ważne - potem są takie sytuacje, że przychodzi ktoś na specjalizację i w momencie zdarzenia nagłego ma krok w kolanach. Potem się okazuje, że koledzy mu doradzili anestezjo, bo tu rozwiązuje się jedynie krzyżówki.

Porównujmy to z innymi intratnymi zawodami - adwokatów czy komorników. Uważam, że względnie jest naprawdę ok.

Adwokaci mają w tej chwili spory problem ze znalezieniem patrona. Tym którzy nie znajdą sobie go sami izba kogoś znajdzie (ew. wyznaczy drogą decyzji administracyjnej). Najgorzej i tak mają prokuratorzy i sędziowie od czasu zmiany przepisów i powołania KSSiPu.

[zaqwsx987]

mam takie pytanie teoretycznie gdyby nie zaliczyć jakiegoś roku na lekarskim (st. stacjonare), to czy ten ostatni był by wtedy płatny?

[Przemeqq]

wydaje mi sie, że tak )

[verq]

A nie będzie się płacić za ECTS powtarzanych przedmiotów po prostu?