medycyna Gdańsk vs. Warszawa
Re: medycyna Gdańsk vs. Warszawa
jezeli zajecia sa do 20 to keidy sie uczyc , to bez sensu, które uczelnie tak maja to sie zaraz wycofuje?
- Medycyna Lwów
- Posty: 5874
- Rejestracja: 14 sty 2007, o 20:23
Re: medycyna Gdańsk vs. Warszawa
ja nie odradzam, tylko wyrażam swoją opinię - jednak na czymś ugruntowaną (mam wiele znajomych na różnych uczelniach).randomlogin pisze:Kaamil, z ciekawosci - ktore osrodki bys w takim razie odradzal, zaliczal do drugiej ligi? Debile ukladajacy plan do 20 to wiem gdzie sa, stamtad pochodze i ucieklem (chyba ze wiecej takich miast) - nie o to pytam, bardziej wiesz - poziomem nauczania, mozliwosciami rozwoju i tak dalej?
Dla mnie niezmiennie w czołówce są 4 uczelni: WUM, CMUJ, GUMed, UM w Poznaniu. Każda pewnie ma mniejsze lub większe mankamenty.
Sam pewnie bym poszedł na CMUJ gdybym mieszkał te 100 km bardziej na południe, ale absolutnie nie żałuje decyzji, mimo że to co robią z nami na finiszu studiów generalnie jest poniżej wszelkiej krytyki.
ps. W Lublinie mają szczególnie inteligentnie układany plan zajęć i ogólnie system bezblokowy aż do 6 roku, co jest megadziwne.
Re: medycyna Gdańsk vs. Warszawa
spokojnie chodzilo mi o to, ze np dzisiaj biochemia jest od 17 do 20, ale caly dzien jest wolny. Najgorsza byla/jest sroda 10-12 angielski, 14-15:45 anatomia, 17-20 fizjologia - i to jest najgorszy dzien. Chyba wszedzie tak sie trafi, ze jakis dzien jest caly zawalony. Halidor wyluzuj. no ale moglo byc sensowniej, ta biochemia i fizjo wczesniej byc, o 17 to juz ludzie zmeczeni, ale juz tak jest jak jest. Phalidor pisze:jezeli zajecia sa do 20 to keidy sie uczyc , to bez sensu, które uczelnie tak maja to sie zaraz wycofuje?
A ty Halidor na WUM czy CMUJ?
Ostatnio zmieniony 28 maja 2013, o 22:18 przez ________, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: medycyna Gdańsk vs. Warszawa
Kaamil, a co takiego się dzieje na końcówce studiów.?
Z tego co wiem, to na WUMie, też zdarzają się takie idiotycznie zawalone dni z mnóstwem okienek, że w efekcie cały dzien się siedzi na uczelni (przynajmniej na 1 roku, nie wiem jak później)
Z tego co wiem, to na WUMie, też zdarzają się takie idiotycznie zawalone dni z mnóstwem okienek, że w efekcie cały dzien się siedzi na uczelni (przynajmniej na 1 roku, nie wiem jak później)
Re: medycyna Gdańsk vs. Warszawa
sylwia1508 pisze:A ty Halidor na WUM czy CMUJ?
jeszcze nie wiem , pewnie bedzie to decyzja w ostatnim momencie, zanim ja podejme to poczytam plany zajec itd
- Medycyna Lwów
- Posty: 5874
- Rejestracja: 14 sty 2007, o 20:23
Re: medycyna Gdańsk vs. Warszawa
różne rzeczychaosik pisze:Kaamil, a co takiego się dzieje na końcówce studiów.?
Z tego co wiem, to na WUMie, też zdarzają się takie idiotycznie zawalone dni z mnóstwem okienek, że w efekcie cały dzien się siedzi na uczelni (przynajmniej na 1 roku, nie wiem jak później)
1 i 2 rok to jest tak wiele zajęć, że nie ma co w ogóle porównywać.
Ja nigdy nie kończyłem później niż o 17 (1 rok anatomia), a na 1 roku zamiast okienek miałem cały czwartek wolny.
Zresztą jak napisałem - istotniejsze są z wielu względów lata 3-6.
- mickey_mouse
- Posty: 641
- Rejestracja: 25 kwie 2012, o 07:59
Re: medycyna Gdańsk vs. Warszawa
Kaamil, a dlaczego dla Ciebie w czołówce są GUMed, UMP, WUM i CMUJ? Czym akurat te uczelnie się wyróżniają na tle innych? Ja myślałam zawsze, że łódzki UMED ma bardzo dobrą opinię.
Re: medycyna Gdańsk vs. Warszawa
z tymi planami zajęć to wszystko zależy od grupy
Re: medycyna Gdańsk vs. Warszawa
Tak, na 1 roku, na 2 i na trzecim tez. Czasem sie uda mniej takich dni czasem wiecej, zalezy kto na jaki plan zajec trafi.chaosik pisze:Z tego co wiem, to na WUMie, też zdarzają się takie idiotycznie zawalone dni z mnóstwem okienek, że w efekcie cały dzien się siedzi na uczelni (przynajmniej na 1 roku, nie wiem jak później)
Z tym ze na 3 zdarzają sie takie dni ze siedzisz od rana do wieczora a okienka są tylko po to zeby dojechać z jednego miejsca na drugie (ja tak mialam wiec to nie jest wymyślone) i tak czasem przydalaby sie umiejetnosc teleportacji
Re: medycyna Gdańsk vs. Warszawa
JESTEM W KROPCE! Teraz nie wiem już nic, bo przez chwilę znów byłam za WWA. Może dostanę się na jedną z tych uczelni i nie będzie problemu
Ciekawa jestem, czy ten mniejszy prestiż lekarza gdańskiego będzie miał tak duży wpływ na moje życie.
Ciekawa jestem, czy ten mniejszy prestiż lekarza gdańskiego będzie miał tak duży wpływ na moje życie.
- Medycyna Lwów
- Posty: 5874
- Rejestracja: 14 sty 2007, o 20:23
Re: medycyna Gdańsk vs. Warszawa
chyba jednak nie do końca zrozumiałaś intencję tu piszących (choćby mnie).
teleportacja przydaje się jak ktoś chodzi na wykłady, a że mało kto chodzi, to się nie przydaje. Biorąc pod uwagę jak dużo jest godzin zajęć na 3 roku to lepiej planu dla tylu grup mam wrażenia wymyślić się nie dalo i tak.a_niap pisze:Tak, na 1 roku, na 2 i na trzecim tez. Czasem sie uda mniej takich dni czasem wiecej, zalezy kto na jaki plan zajec trafi.chaosik pisze:Z tego co wiem, to na WUMie, też zdarzają się takie idiotycznie zawalone dni z mnóstwem okienek, że w efekcie cały dzien się siedzi na uczelni (przynajmniej na 1 roku, nie wiem jak później)
Z tym ze na 3 zdarzają sie takie dni ze siedzisz od rana do wieczora a okienka są tylko po to zeby dojechać z jednego miejsca na drugie (ja tak mialam wiec to nie jest wymyślone) i tak czasem przydalaby sie umiejetnosc teleportacji
Re: medycyna Gdańsk vs. Warszawa
Wykłady to tylko z farmakologii Fakt ze na 3 roku jest duzo zajęc wiec sie inaczej nie dało. Ja miałam w sumie na 3 roku jeden dzien w tygodniu kiedy przydaloby sie jednak teleportowac i nie chodzilo o wyklady tylko o normalne zajęcia, czasu niby bylo na tyle miedzy tymi dwoma zajeciami zeby normalnie dojechac, z tym ze nikt nie przewidzial ze autobusy nie jezdzą sobie na nasze życzenia i wtedy kiedy akurat przychodzimy na przystanek to jakis podjeżdza, a czasem sie nie dało wsiasc (a tu cała grupa przydaloby sie zeby sie zmiescila.) wiec trzeba bylo czekac na nastepny i potem wpadać w biegu na zajęcia - w zimie to bylo troche uciążliwe, ale fakt ze dalo sie przezyc jakos.Kaamil pisze:teleportacja przydaje się jak ktoś chodzi na wykłady, a że mało kto chodzi, to się nie przydaje. Biorąc pod uwagę jak dużo jest godzin zajęć na 3 roku to lepiej planu dla tylu grup mam wrażenia wymyślić się nie dalo i tak.
Re: medycyna Gdańsk vs. Warszawa
Ja ci dam UG. GUMed !sylwia1508 pisze:le z czasem poznasz nowe osoby i nie bedziesz i tak miala czasu spotykac sie ze starymi znajomymi. Tak samo w Warszawie poznasz nowych znajomych jak i w Gdansku. Moze porownaj programy pierwszego roku dla WUM i UG, ktory jest sensowniej rozlozony. Wiele slyszy sie ze na WUM jest wyscig szczurow - pociesze Cie, wszedzie jest. Studia to przygoda, drugi raz okazja sie nie powtorzy. Ja bym brala Wawe.
Ps: zajecia do 20 sa np w Lbn
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatni post
-
- 0 Odpowiedzi
- 17085 Odsłony
-
Ostatni post autor: foreverbiolchem
20 paź 2016, o 06:59
-
-
Konkurs kuratoryjny z biologii dla gimnazjum warszawa
autor: żmichowianka » 4 lis 2014, o 12:54 » w Olimpiady Przyrodnicze - 0 Odpowiedzi
- 9022 Odsłony
-
Ostatni post autor: żmichowianka
4 lis 2014, o 12:54
-
-
-
fizyka z medycyna/biotechnologia czy medycyna
autor: Pasato » 13 sie 2014, o 13:51 » w Przewodnik po uczelniach przyrodniczych - 0 Odpowiedzi
- 45789 Odsłony
-
Ostatni post autor: Pasato
13 sie 2014, o 13:51
-
-
- 3 Odpowiedzi
- 9046 Odsłony
-
Ostatni post autor: Matjozi
28 wrz 2015, o 16:54
-
- 1 Odpowiedzi
- 8547 Odsłony
-
Ostatni post autor: Matjozi
8 paź 2014, o 17:04
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 39 gości