Medycyna w Rzeszowie, Kielcach i Zielonej Górze

Porady jak się dostać na medycynę, na kierunek lekarski. Wykaz punktów na poszczególnych uczelniach. Materiały do nauki, testy. Wzajemna pomoc w nauce.

Gdybyś miał/-a taką możliwość poszedłbyś/poszłabyś na medycyne do Rzeszowa/Kielc/Zielonej Góry?

Tak
169
62%
Nie
103
38%
 
Liczba głosów: 272

Awatar użytkownika
ryniofit8000
Posty: 1264
Rejestracja: 29 paź 2013, o 20:32

Re: Medycyna w Rzeszowie, Kielcach i Zielonej Górze

Post autor: ryniofit8000 »

randomlogin, dlatego pytam na czym.
Piotrr
Posty: 1333
Rejestracja: 9 lip 2012, o 19:11

Re: Medycyna w Rzeszowie, Kielcach i Zielonej Górze

Post autor: Piotrr »

Bighorn pisze: Tu chodzi jedynie o prawde, nie o podpuszczanie, ale tlumacz to sobie jak chcesz zielona góra to niestety wieś w porównaniu do Krakowa, no ale zeby studiowac na dobrej uczelni niestety trzeba troche pracy w nauke do matury wlozyc zamiast isc po najnizszej linii oporu. Jezeli prowadzacy sie zepną w tej zg i troche was przycisna to moze jakos wam to pomoze.
Pozdrawiam

A co to za różnica na jakiej uczelni studiujesz koniec końców i tak na końcu studiów nic nie umiesz i wszystkiego uczysz się w szpitalu niezależnie od tego czy jesteś po WUM, PUM, UJ czy UZ. Zamiast robić z siebie specjalistę do spraw zajebistości i poziomu uczelni medycznych lepiej trochę pracy w naukę do matury włóż bo skończysz jak twój brat na tym strasznym UZ albo w ogóle nigdzie. A przy okazji : zły to ptak co we własne gniazdo sra. ZG jest świetnym miastem. Nie za dużym, nie za małym, wszędzie dość blisko. Ja przez całe życie nie miałem powodów do narzekań.
W końcu lekarz
Bighorn
Posty: 38
Rejestracja: 10 lut 2015, o 22:34

Re: Medycyna w Rzeszowie, Kielcach i Zielonej Górze

Post autor: Bighorn »

Piotrr pisze:
Bighorn pisze: Tu chodzi jedynie o prawde, nie o podpuszczanie, ale tlumacz to sobie jak chcesz zielona góra to niestety wieś w porównaniu do Krakowa, no ale zeby studiowac na dobrej uczelni niestety trzeba troche pracy w nauke do matury wlozyc zamiast isc po najnizszej linii oporu. Jezeli prowadzacy sie zepną w tej zg i troche was przycisna to moze jakos wam to pomoze.
Pozdrawiam

A co to za różnica na jakiej uczelni studiujesz koniec końców i tak na końcu studiów nic nie umiesz i wszystkiego uczysz się w szpitalu niezależnie od tego czy jesteś po WUM, PUM, UJ czy UZ. Zamiast robić z siebie specjalistę do spraw zajebistości i poziomu uczelni medycznych lepiej trochę pracy w naukę do matury włóż bo skończysz jak twój brat na tym strasznym UZ albo w ogóle nigdzie. A przy okazji : zły to ptak co we własne gniazdo sra. ZG jest świetnym miastem. Nie za dużym, nie za małym, wszędzie dość blisko. Ja przez całe życie nie miałem powodów do narzekań.
Ja sobie dam radę, ale obiecuje ze jezeli dostane sie do zg to zrezygnuje i poswiece rok na poprawe matury, lepszy rok w plecy niz pietno lenia i lekarza na pol gwizdka. Co do braku wiedzy pod koniec studiow na kazdej uczelni, coz, widac jak gornolotna mentalnosc posiadaja studenci z zielonej gory. Pomodle sie dzis wieczorem ze Twoich przyszlych pacjentow kolego.
Pozdrawiam

Piotrr
Posty: 1333
Rejestracja: 9 lip 2012, o 19:11

Re: Medycyna w Rzeszowie, Kielcach i Zielonej Górze

Post autor: Piotrr »

Bighorn pisze: Ja sobie dam radę, ale obiecuje ze jezeli dostane sie do zg to zrezygnuje i poswiece rok na poprawe matury, lepszy rok w plecy niz pietno lenia i lekarza na pol gwizdka. Co do braku wiedzy pod koniec studiow na kazdej uczelni, coz, widac jak gornolotna mentalnosc posiadaja studenci z zielonej gory. Pomodle sie dzis wieczorem ze Twoich przyszlych pacjentow kolego.
Pozdrawiam

Po pierwsze nie jesteśmy na etapie koleżeńskim, nie schlebiaj sobie za bardzo.
Lepiej posiadać górnolotną mentalność poprzedzoną już jakimś doświadczeniem własnym i znajomych lekarzy po różnych uczelniach, nie tylko mojej, niż snuć z dupy wyciągnięte teorie nie mające za sobą żadnych konkretnych argumentów niż mój braciszek studiuje na UZ, chętnie się wypowiem jak tam jest". A w całym tym zamieszaniu chodzi o to, że po prostu żal ci dupę ściska, że nie studiujesz zapewne leku, i po prostu zazdrościsz nawet tym z UZ.
W końcu lekarz
Bighorn
Posty: 38
Rejestracja: 10 lut 2015, o 22:34

Re: Medycyna w Rzeszowie, Kielcach i Zielonej Górze

Post autor: Bighorn »

Piotrr pisze:
Bighorn pisze: Ja sobie dam radę, ale obiecuje ze jezeli dostane sie do zg to zrezygnuje i poswiece rok na poprawe matury, lepszy rok w plecy niz pietno lenia i lekarza na pol gwizdka. Co do braku wiedzy pod koniec studiow na kazdej uczelni, coz, widac jak gornolotna mentalnosc posiadaja studenci z zielonej gory. Pomodle sie dzis wieczorem ze Twoich przyszlych pacjentow kolego.
Pozdrawiam

Po pierwsze nie jesteśmy na etapie koleżeńskim, nie schlebiaj sobie za bardzo.
Lepiej posiadać górnolotną mentalność poprzedzoną już jakimś doświadczeniem własnym i znajomych lekarzy po różnych uczelniach, nie tylko mojej, niż snuć z dupy wyciągnięte teorie nie mające za sobą żadnych konkretnych argumentów niż mój braciszek studiuje na UZ, chętnie się wypowiem jak tam jest". A w całym tym zamieszaniu chodzi o to, że po prostu żal ci dupę ściska, że nie studiujesz zapewne leku, i po prostu zazdrościsz nawet tym z UZ.
Bardzo zazdroszcze tym z UZ szczegolnie ze maja mozliwosc na codzien obcowac z Toba i Tobie podobnymi bufonowatymi Piotrusiami co to nawet na drugim roku nie sa a juz zdarzyli wyksztalcic w sobie ta oblesna dumno-bufoniarska doktórską manierkę
Co do nie studiowania leku, wiem ze to pewnie dziwne dla Ciebie ale nie - bol mi dupy nie sciska.
Ale rozumiem czemu jestes taki naburmuszony, z jednej strony fajnie bo wiadomo, lekarski, mozna sie rodzinie, kolegom pochwalic, moze i jakas tempa laske na to wyrwac a z drugiej jak ktores z nich zapyta gdzie ten lekarski to wstyd odpowiedziec ze zielona gora bo zaraz na wszystkich twarzach pojawia sie pogardliwy usmiech i krecenie glowa z niedowierzania.
Pozdrawiam i zycze pokory.

pyrkaryrka
Posty: 8
Rejestracja: 2 lut 2016, o 12:46

Re: Medycyna w Rzeszowie, Kielcach i Zielonej Górze

Post autor: pyrkaryrka »

Jak duże trzeba mieć kompleksy, żeby trollować, udawać 2 osoby i studenta medycyny będąc osobą po studiach? Już kiedyś byłam na tym forum i doskonale pamiętam Trzyszcza. 74 strony prób leczenia własnych kompleksów (bądź objawów zaburzeń psychicznych). Ręce opadają. Polecam zrobić coś ze swoim życiem, skoro jesteś tak ambitną i genialną osobą, bo godziny przed komputerem i na forach internetowych nic za Ciebie nie zdziałają.
maron96
Posty: 11
Rejestracja: 1 lut 2016, o 18:06

Re: Medycyna w Rzeszowie, Kielcach i Zielonej Górze

Post autor: maron96 »

Piętno lenia i lekarza na pół gwizdka? Śmieszne jest bardzo to co mówisz o uczelni która nie wypuściła jeszcze żadnych lekarzy bo istnieje od 4 miesięcy

A negatywne opinie wystawua nabtym forum:
1) troll internetowy który UZ na oczy nie widział
2) Brat rzekomego studenta UZ (choć wcale nie było by to dziwne jakby tez nikt taki na nasz wydział nie uczęszczał)

Bardzo wiarygodne źródło krytyki i opinii

Co do oszukiwania przyszłych kandydatów to sami to orbicie wypowiadając się o uczelni nie znając jej, nie będąc jej studentami.

Piotrr
Posty: 1333
Rejestracja: 9 lip 2012, o 19:11

Re: Medycyna w Rzeszowie, Kielcach i Zielonej Górze

Post autor: Piotrr »

moją dumno-bufoniarską doktórską manierkę wyrobiłem sobie w na PUMie mając połowę studiów za sobą. I wiesz co cieszę się, że mogę ją mieć. Inni jeszcze nie doszli do tego etapu i może nigdy nie dojdą
W końcu lekarz
Bighorn
Posty: 38
Rejestracja: 10 lut 2015, o 22:34

Re: Medycyna w Rzeszowie, Kielcach i Zielonej Górze

Post autor: Bighorn »

Piotrr pisze:moją dumno-bufoniarską doktórską manierkę wyrobiłem sobie w na PUMie mając połowę studiów za sobą. I wiesz co cieszę się, że mogę ją mieć. Inni jeszcze nie doszli do tego etapu i może nigdy nie dojdą
Jak jestes dumny z bycia bufonem to swiadczy tylko o tobie.

maron96
Posty: 11
Rejestracja: 1 lut 2016, o 18:06

Re: Medycyna w Rzeszowie, Kielcach i Zielonej Górze

Post autor: maron96 »

Trzyszcz/Bighorn- dwie osoby,jeden człowiek. Student UZ,brat studenta UZ- a tak naprawdę BIOLOG. Człowiek który uważa że CMUJ jest najlepszy- a w innym poscoe twierdził że nie trzeba się na nim uczyć.

Brawo.

pyrkaryrka
Posty: 8
Rejestracja: 2 lut 2016, o 12:46

Re: Medycyna w Rzeszowie, Kielcach i Zielonej Górze

Post autor: pyrkaryrka »

Nigdy nikt nie jest anonimowy, radzę o tym pamiętać. Tak to jest jak się wrzuca foty i pisze głupoty później
Bighorn
Posty: 38
Rejestracja: 10 lut 2015, o 22:34

Re: Medycyna w Rzeszowie, Kielcach i Zielonej Górze

Post autor: Bighorn »

maron96 pisze:Trzyszcz/Bighorn- dwie osoby,jeden człowiek. Student UZ,brat studenta UZ- a tak naprawdę BIOLOG. Człowiek który uważa że CMUJ jest najlepszy- a w innym poscoe twierdził że nie trzeba się na nim uczyć.

Brawo.

Rozumiem ze wszystkie osoby ktore uwazaja UZ za nedzna uczelnie ksztalcaca przyszlych pol-lekarzy to Trzyszcz? Rozumowanie zabawne i zalosne zarazem.

maron96
Posty: 11
Rejestracja: 1 lut 2016, o 18:06

Re: Medycyna w Rzeszowie, Kielcach i Zielonej Górze

Post autor: maron96 »

Ujawniony Trzyszcz zniknął, pojawił się Bighorn
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot] i 6 gości