medycyna za rok.... a jakie studia w tym roku

Porady jak się dostać na medycynę, na kierunek lekarski. Wykaz punktów na poszczególnych uczelniach. Materiały do nauki, testy. Wzajemna pomoc w nauce.
Awatar użytkownika
vahti
Posty: 1110
Rejestracja: 30 kwie 2009, o 19:46

Re: medycyna za rok.... a jakie studia w tym roku

Post autor: vahti »

biotechnologia medyczna na PAM, ah ta matematyka :)

No i jeżeli nie uda sie poprawić, to zawsze moge zrobić tu licencjat )

Chociaz planuje napisac tylko R fizyke, bo z moimi 165/200 i dwoma czy trzema uczelniami z R fizyką za rok, mysle ze progi nie beda specjalnie wysokie, wiec sie uda, a przy okazji poznam już ludzi na uczelni etc.
strangegirl
Posty: 18
Rejestracja: 28 lip 2009, o 00:33

Re: medycyna za rok.... a jakie studia w tym roku

Post autor: strangegirl »

puella89 pisze:Ja w tamtym roku miałam podobny problem do Was i poszłam na pielęgniarstwo. Myślałam, że to taki lajtowy kierunekltwiadomo jaki jest stereotyp pielęgniarki że się poducze się juz coś niecoś anatomi i dobrze wyćwicze iniekcje bo podobno na medycynie praktyczne zadania są zaniedbywane. O ile anatomi coś się tam nauczyłam to do iniekcji i jakiś tam innych zabiegów już nie doszłamltod razu zakładałam że siedzę tam tylko do stycznia A samo pielęgniarstwo to strasznie czasochłonny kierunek codziennie siedzenie na uczelni i w szpitalu po 8-12 godz. Mówie Wam że po 12 godz siedzenia i robienia opatrunków, ścielenia łóżek, mycia pacjentów i podobnych mało interesujących zadań nie będziecie mieli juz siły czytac termochemi czy operonu tryptofanowego, przyjdziecie do domu zjecie coś i pójdziecie spać.
Więc jeśli ktoś chce wybrac właśnie te studia i równocześnie się uczyć to będzie mu bardzo trudno. Ja polecam pójście tam tylko na jeden semestr i poczucie lekkiego powiewu medycyny poznanie fajnych ludzi, dobre rozruszanie móżgu po 5 miechach obijania. Osobiście polecam ta strategie mi się udało poprawiłam mature i dostałam się na lekarski


Ja znam osoby ktore studiuja pielegniarstwo i na 100% sie obijaja! Malo nauki itd. I same to mowia. Nie jest to ciezki kierunek, duzo osob studiuje przejsciowo bo sie nie dostalo na medycyne i wiekszosc daje rade bez rzucania. Albo przsadzasz albo na twojej uczelni tak ciezko bylo
Awatar użytkownika
Jocisko
Posty: 783
Rejestracja: 24 cze 2009, o 19:25

Re: medycyna za rok.... a jakie studia w tym roku

Post autor: Jocisko »

Moim zdaniem rok przerwy.

Ale z założeniem, że np do stycznia będziemy pracować, z czego wpadnie trochę kaski na przyszłe studia, na korki, na kursy językowe na co osobiście liczy moja szanowna osoba i na jakieś inne badziewie typu np nowy ciuszek, albo prawko, albo cokolwiek.

Od stycznia można się uczyć do matury, co nie znaczy, że wcześniej nie możecie tego robić np po pracy, ale od tego załóżmy stycznie uczyć się intensywniej niż wcześniej.

A pójście na studia na rok oki, jak ktoś będzie sobie olewał i się uczył do matury oki, tylko po co? Jak rodziciele mają dużo kasy to jeszcze, skoro się nie obciąża budżetu można mieć roczne wakacje połączone z olewaniem jednych studiów na rzecz uczenia się na maturę. Tylko no po co to wszystko? Nie lepiej iść na troszkę do pracy zarobić sobie mieć swoją kasę i kupić za nią coś dobrego niż przetrzymywać rok na studiach dla samych studiów. A na tzw studenckie życie załapać się zawsze można na jakąś imprezkę czy spotkanie, bez stresu sesji np

Ja jestem zwolenniczką niepójścia na żadne studia na rok przed medycyną. Wszak czymże jest rok w porównaniu do całego żywota A zawód jest dla nas, więc lepiej niech jest wymarzony, a nie ciągnięty bo mi nie wyszło.
Chemik
Posty: 395
Rejestracja: 29 maja 2009, o 10:16

Re: medycyna za rok.... a jakie studia w tym roku

Post autor: Chemik »

i wracamy do początku dyskusji.
Jocisko, każdy podchodzi do roku z obrzydzeniem ale jeżeli dasz radę połączyć pracę, maturkę i coś nieplanowanego to z całego serduszka trzymam za ciebie kciuki
zagubiona90
Posty: 652
Rejestracja: 3 lip 2009, o 10:07

Re: medycyna za rok.... a jakie studia w tym roku

Post autor: zagubiona90 »

Jocisko pisze:A pójście na studia na rok oki, jak ktoś będzie sobie olewał i się uczył do matury oki, tylko po co? Jak rodziciele mają dużo kasy to jeszcze, skoro się nie obciąża budżetu można mieć roczne wakacje połączone z olewaniem jednych studiów na rzecz uczenia się na maturę. Tylko no po co to wszystko? Nie lepiej iść na troszkę do pracy zarobić sobie mieć swoją kasę i kupić za nią coś dobrego niż przetrzymywać rok na studiach dla samych studiów. A na tzw studenckie życie załapać się zawsze można na jakąś imprezkę czy spotkanie, bez stresu sesji np
Z tym, że nie masz nigdy pewności czy:
a)poprawisz maturę(pomimo intensywnych starań)
b)rocznik 91 nie napisze ją o wiele lepiej tak, że progi wzrosną

Ja mam zamiar studiować przez rok analitykę i będę poprawiać maturę. Owszem będzie to trudne aczkolwiek wykonalne. Znam wiele osób, które studiując coś poprawiły i dostały się tam gdzie chciały.
Zresztą jak mi się nie uda poprawić nie będę mieć roku w plecy tylko pójdę na 2 rok studiów.
strangegirl
Posty: 18
Rejestracja: 28 lip 2009, o 00:33

Re: medycyna za rok.... a jakie studia w tym roku

Post autor: strangegirl »

Dokladnie nigdy nie masz pewnosci ze poprawisz mature na tyle aby sie dostac. Tak myslaly osoby poprawiajace w tym roku - czyli myslenie typu: bede mial 165 - 170 dostane sie wszedzie i guzik a za rok moze byc pech i progi moga byc jeszcze o te pare pkt wyzsze.
Chemik
Posty: 395
Rejestracja: 29 maja 2009, o 10:16

Re: medycyna za rok.... a jakie studia w tym roku

Post autor: Chemik »

no nie przesadzajmy, przecież rocznik1991 ma matmę i progi nie będą wyższe jedynie 1-3pkt niższe- POLSKI, JĘZYK OBCY, MATMA, BIOLOGIA, CHEMIA to dużo nauki i nie uważam aby dużo osób miało wyniku rzędu 190-185
Slashu
Posty: 68
Rejestracja: 4 cze 2009, o 18:03

Re: medycyna za rok.... a jakie studia w tym roku

Post autor: Slashu »

Mnie najbardziej interesuje co zrobią osoby z przedziału tak 160-170. Przecież jest ich cła masa i czy będą liczyć na dużo słabsze wyniki rocznika z obowiązkową matmą, czy też będziemy mieć największą falę podwyższających wyniki w historii.
Chemik
Posty: 395
Rejestracja: 29 maja 2009, o 10:16

Re: medycyna za rok.... a jakie studia w tym roku

Post autor: Chemik »

co roku dużo ludzi podwyższa wyniki, przecież za każdą pracę egzaminator dostaje kasę i nie widzi mi się, zeby ci naukowcy z OKE chcieli sprawdzać tylko rocznik maturalny no i może pare egzemplarzy z ubiegłych lat.
zagubiona90
Posty: 652
Rejestracja: 3 lip 2009, o 10:07

Re: medycyna za rok.... a jakie studia w tym roku

Post autor: zagubiona90 »

Chemik pisze:no nie przesadzajmy, przecież rocznik1991 ma matmę i progi nie będą wyższe jedynie 1-3pkt niższe- POLSKI, JĘZYK OBCY, MATMA, BIOLOGIA, CHEMIA to dużo nauki i nie uważam aby dużo osób miało wyniku rzędu 190-185
Hm.to powiem Ci tak. W mojej szkole rocznik młodszy w jednej klasie zebrał 24laureatów i 8 finalistów(oczywiście jak przychodzili do LO) i są to brdzo ambitne i niestety bardzo inteligentne osoby więc uwierz mi dla nich ta matematyka nie zmienia nic. Dlatego wole się przygotować na podwyższenie progów. Lepiej się mile zaskoczyć niż boleśnie rozczarować
Chemik
Posty: 395
Rejestracja: 29 maja 2009, o 10:16

Re: medycyna za rok.... a jakie studia w tym roku

Post autor: Chemik »

zagubiona90 pisze:Lepiej się mile zaskoczyć niż boleśnie rozczarować
to prawda ale to są
zagubiona90 pisze:24laureatów i 8 finalistów
zauważ, że większość ludzi ma z matmą trudności. Ja ją zdawałem na roz i mam 60%, bo lubiłem ją od dziecka ale mój brat nienawidzi i ma poprawkę w sierpniu. To wszystko zależy od podejścia a w Polsce jest marne (ALE WYŻSZE NIŻ NA ŚWIECIE )
zagubiona90
Posty: 652
Rejestracja: 3 lip 2009, o 10:07

Re: medycyna za rok.... a jakie studia w tym roku

Post autor: zagubiona90 »

Chemik pisze:zauważ, że większość ludzi ma z matmą trudności. Ja ją zdawałem na roz i mam 60%, bo lubiłem ją od dziecka ale mój brat nienawidzi i ma poprawkę w sierpniu. To wszystko zależy od podejścia a w Polsce jest marne (ALE WYŻSZE NIŻ NA ŚWIECIE )
Zgadzam się, że dużo osób ma problemy z nią. Jednak wydaje mi się że na 30% napisze większość maturzystów(CKE nie skusi się na trudną maturę) dlatego też uważam iż obowiązkowa mata nic nie zmieni. Ci co są dobrzy(+ mają szczęście) i tak napiszą dobrze. Zresztą pożyjemy zobaczymy.
Ja nastawiam się na ciężką prace i nie mam zamiaru spędzać czasu na rozmyślanie a może w tym roku z powodu matmy będzie ciężej napisać na ponad 90":).

Pozdrawiam.
bajer
Posty: 302
Rejestracja: 13 maja 2009, o 10:38

Re: medycyna za rok.... a jakie studia w tym roku

Post autor: bajer »

a mi się wydaje że ta matematyka na maturze nie będzie sprawdzac wiedzy aż takiej tylko bardziej coś w stylu tej matmy z testówn a inteligencje będzie inteligentniejsi i ambitni zdadzą bez problem, problemów spodziewam się w profilowanych na przykład ale to i tak beda jednostki w mojej opinii
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot] i 12 gości