Mikroskop odwrócony do 20 000 zł

[phpsql]

Pozwolę sobie odświeżyć wątek, którym w 2010 r. zadebiutowałem na tym forum.

Otóż u mnie stanęło na mikroskopie Nikon TMS-F (TMS, kontrast + głowica foto). Rewolwer mam na 4 obiektywy, ale obsadzone mam tylko trzy:

- 4x /0.10 160/- WD25

ebay.com/itm/Nikon-4x-0-10-160-WD25-/251315670493

ebay.de/itm/Nikon-10X-0-30-DL-Plan-160-0-17-PH1-Phase-1-Microscope-Objective-Lens-212647-/330982043990

- 40x /0.55Ph3DM Plan 160/0-2.5 ELWD

Co do mikromanipulatora to faktycznie ceny przerażają, ale myślałem nad tym, aby z boku postawić dwie kolumny ze starych PZO ze stolikami - jeśli do stolików przymocują trzymaki na mikropipety to przecież uzyskam bardzo precyzyjne mikromanipulatory. No, w każdym razie taka jest teoria.

Zastanawia mnie obiektyw 60x. Taki:

ebay.de/itm/Nikon-M-Plan-60x-0-7-ELWD-210-0-Microscope-Objective-Lens-/300946472807

nie jest do kontrastu fazowego, i na dodatek jest to obiektyw starego typu, prawda?

[Pickul]

To obiektyw na 210 mm, nie nadaje się do Twojego mikro.

[phpsql]

No faktyyyyyyyyyyycznie!

[JohnyM]

Mam schemat mikromanipulatora zeissa z lat 30stych. Na ebayu widywałem podobne zeissa w bardzo atrakcyjnych cenach (poniżej 1k pln)
Oczywiście są manulane, dziś standard to zmotoryzowane, ale rzeczywiście tu ceny zabijają. No chyba, że się trafi okazja jak komuś mikrotom leica za 40zł z allegro.
Sam intensywnie myślałem nad wykonaniem takiego sprzętu na bazie starych mikroskopów. Widziałem też całkiem sensowny do przenoszenia okrzemek DIY na microscopy uk.
Pytanie tylko, po co to komu? Zapłodnienie in vitro, czy mikroinjekcje

[phpsql]

JohnyM: mikroskop odwrócony jest mi potrzebny do uzyskiwania, pilnowania i obserwowania czystych kultur jednozarodnikowych.

Gdy mam wystarczająco dużo materiały do rozszczepienia lub obszerną kolonię do pobrania zarodników - to nie ma problemu. Pojawia się on, gdy dysponuję np. pojedynczym sporangium lub - co gorsza - jednym lub kilkoma luźnymi zarodnikami zaobserwowanymi dopiero podczas oglądania np. próbki podłoża pod mikroskopem biologicznym. Wówczas, po standardowej morfologii, przenoszę ten preparat pod mikroskop odwrócony, izoluję zarodnik i przenoszę go na pożywkę.
Jeśli jest to pobranie pojedynczego zarodnika z całkowicie niesterylnego podłoża (pobranego in situ) - wówczas mikromanipulator jest nieodzowny, bo wszędzie naokoło roi się od zanieczyszczeń i inne metody oczyszczania, rozcieńczania itd. nie są tu często tak skuteczne.
Z bakteriami dobrze sobie poradzi np. gentamicyna na pożywce, ale jeśli w kropli z mikropipety będą drobne śmieci typu zarodników wszechobecnej Trichoderma, Chromelosporium, Costantinella, Monilia i innych - wówczas potrzebuję obserwować co mi rośnie in vitro i szybko reagować poprzez np. usunięcie śmieci lub przeniesienie zdrowych fragmentów.

Tyle, jeśli chodzi o uzyskanie i pilnowanie, ale jeszcze obserwacja. Dokumentowanie to osobna sprawa - jeśli idzie o robienie zdjęć to kiedyś rozpocznę nowy wątek, bo na pewno będę potrzebował Waszej pomocy (ojjjjj, będę). Obserwowanie wzrostu koloni, różnicowania się strzępek napowietrznych i pozostałych, konidiogenezy i kiełkowania zarodników (germination) jest bardzo ważne dla prawidłowego opisu. Do tego już mikromanipulator nie jest potrzebny, ale mikroskop odwrócony - owszem.

.tyle w pracowni na drogim sprzęcie, a teraz należy to samo skompletować za małe pieniądze dla mnie

ps. masz rację - na ebay są mikromanipulatory już na prawdę za rozsądne pieniądze:

ebay.com/itm/Micromanipulator-X-Y-Z-Travel-Manipulator-Right-Handed-Micropositioner-/200944566792

Chyba o mikromanipulatorach niedługo (gdy mój TMS wróci z serwisu) będzie trzeba rozpocząć osobny wątek, bo tak jak każdy nadaje się do manipulacji igłą - to chyba nie każdy nadaje się do obsługi mikropipety (jakiś tłoczek czy pompka będą potrzebne, prawda?)

[planapo]

sa do odwroconych na 160 obiektywy 60x i 100x, bardzo niestety na ebayu rzadkie. Sciagnij sobie katalog obiektywow Nikona z tego tematu: oznaczenia-obiektywow-co-kupowa-czego-n . t47212.htm

[phpsql]

Uj, czyli z tego katalogu wyczytałem, że jeśli chodzi o 60x to właściwie jest tylko jeden: CF N Plan Achromat LWD DL 60x C - chyba, że jeszcze będzie coś starszego niż CF
No, ale to po prostu trzeba siedzieć i cierpliwie szukać

[planapo]

jest chyba tylko ten CFN 60x LWD do kontrastu fazowego ale nie nalezy wykluczac, ze byl tez zwykly, bo ten katalog nie obejmuje kilku obiektywow wyprodukowanych tuz przed wdrozeniem systemu CFI, zreszta kiklu CFNow tez w nim nie ma.

starsze niz CF to byly krotkie wiec nic po nich. nie wiem jak z CFami, nie orientuje sie czy tam byla 60tka LWD 20, 40 byly na 100%.

[phpsql]

O, widzę po cenach, że czeka mnie dłu[.]gie polowanie, żeby coś trafić za akceptowalną kwotę.

ebay.com/itm/Nikon-CFN-Plan-LWD-100X-Dry-Phase-Microscope-Objective-Cover-Glass-Correction-/271025717376

[planapo]

to jest jeden z najdrozej sprzedajacych uzytkownikow na ebayu, nie sugeruj sie jego cenami.

[JohnyM]

Jest jeszcze ciekawe urządzenie, dla ciebie byłoby znacznie lepsze od mikromanipulatora, tylko nie wiem czy można to teraz gdziekolwiek znaleźć. Obiektyw mikroskopowy z wymiennymi kapilarami. Po prostu ustawia się zarodnik w centrum widzenia i dociska się go do oporu do podłoża aż wytnie zarodnik, a potem wydmuchuje się go na nowe podłoże. Szybkie i praktyczne, a może dałoby radę samemu skonstruować.

[phpsql]

JohnyM, nawet nigdy o tym nie słyszałem
Nie wiem czy szybkie i praktyczne, trzeba by na tym popracować na pewno łatwo się można przyzwyczaić.
Faktycznie, gdyby w mikroskopie biologicznym zastosować obiektywy long-distance - to nam można by zamontować jakieś łapacze".
No, najpierw poczekam, aż będę miał mojego TMS z powrotem. Powoli, powili się wszystko skompletuje

[JohnyM]

Nie, to zwykła 10tka / 20stka (na odwróconym nie zadziała) która ma takie jak gdyby przedłużenie soczewki do wycinania podłoża. Na pewno łatwiej jest pokręcić śrubą makro niż kręcić mikromanipulatorem, którego obsługa jest trudniejsza niż się wydaje.

Edit: Fassatiova o tym wspominała w swojej książce.