Witam. Chcę sobie kupić nowy mikroskop. Mam już jeden zabawkowy o powiększenie podobno do 1200x. Ale moim zdaniem takiego raczej nie posiada. Można to określić na widoku drożdzy. Przy max powiększeniu obraz jest ciemny, nie przyjemny, a komórki drożdzy są jeszcze bardzo małe. Z tego wnioskuje, że to na pewni nie jest powiększenie 1200x, tylko około 500x.
Aha, co do starego mikroskopu. Kiedyś odważyłem się zrobić preparat z własnej krwi. Co zobaczłem, nie było ciekawe. Widziałem cos podobnego jak na tej stronie.
Mógłby mi ktoś powiedzieć, jakie to może być powiększenie. U mnie było, że wynosi 1200x, ale czy naprawdę, to nie wiem.
Czy pod tamtymi nowymi, będę mógł zobaczyć krew czysto, albo nawet trochę gorzej, oraz drożdze, abym mógł zobaczyć pojedyncza komórke. Oczywiście pod starym też widziełem komórki, ale były ciągle małe.
Obydwa to niezłe modele, jednak nieco odmienne. Ponizej pozwole sobie wyszczegolnić ich mocne strony:
1. Biorit ma irysowa diafragmę, co znacznie ulatwia uzyskanie odpowiedniego oświetlenia preparatu, co jest szczegónie wazne przy wykonywaniu zdjęć i filmow, poniewaz obrotowa przysłona z otworami różnej wielkosci powoduje, ze światło raz jest za słabe, a raz za silne i oślepia kamerę, szczególnie przy mniejszych słabszych powiększeniach. Cenne sa filtry barwne, poniewaz umozliwiają ujawnianie szczegółów maskowanych barwą ogólną preparatu. Kamerka do niego slabiutka, ale za tę cenę nie mozna oczekiwac nic lepszego. Zestaw preparatów jest tak na przyczepkę, nie ma wieskzej wartosci a kosztuje drogo. jesli możesz to nie kupuj, chyba że jest nieodłączny od zestawu. Dobrze, ze sa w zestawie szkiełka i narzędzia do wykonywania preparatow (szkoda, ze bez noża mikrotomicznego - będziesz musial męczyć się zyletka na bzie) bo potem trzeba kupowac osobno. Kosztują parę złoty, za to przesyłka 12PLN - skórka nie warta wyprawki. Soczewka Barlowa OK., ale pamiętaj, że bardzo osłabia światło i utrudnia zdjecia i filmowanie przy silnieszych powiększeniach. Akumulator - cenna rzecz, ale w terenie lepiej sprawdza się po prostu luterko, którego w zestawie nie widzę. Sprawdź, czy nie można go dokupić osobno. UWAGA, nie widzę na zdjeciu śruby mikro, sprawdź, czy jest, bo będą problemy z ustawianiem ostrosci przy silnych powiększeniach.
2. Dużą zaletą Biomaxa jest górne skosne oświetlenie umożliwiajace obserwacje powierzchni np. aparatu szparkowego liścia. Piękne zdjecia wychodzą też przy obserwacji minerałów w świetle padajacym (prześlę przykąłdy). Mój Biolux nie ma takiego oświetlenia, wiec ratuje się po prostu lampką stołową. za to wadą jest obrotowa diafragma z otworami. jak już powyżej wspomniałem, będzie trudno ustawić światło przy filmowaniu. MOże ejdnak tę słabą stronę zniweluje trzystopniowe ustawiania natężenia światła. Silna stroną tego modelu jest śruba mikrometryczna - bez niej trudno pracowac przy silnych powiększeniach. Jesli zdecydujesz się na ten model, koniecznie zamow jednocześnie szkiełka i jeśli to możliwe narzędzia i preparaty.
Ogólne uwagi. Konieczny jest stolik płynnego przesumu preparatu. Nie kupuj bez niego, nawet jakby było taniej. Bez tego nie podążysz za ciekawym żyjątkiem, ktore dosyć żwawo zazwyczaj uwija się w plu widzenia. Kamerka - obowiazkowo
Reasumując, jak ja bym kupowal to wybrałbym Biomaxa, ale oczywiscie postąpisz według własnego uznania.
Pozdrowienia
PiotrTeodor
[ Dodano: Sro Kwi 16, 2008 20:57 ]
Może to zinnej parafii", ale obiecałem przykłady zdjęć w świetle padającym. Fotografie poniższe wykonane przy użyciu mikroskopu Biolight 02. Oświetlenie żarowka halogenową 40W z odległości 15 cm pod kątem 45 st. Tło stanowił niebieski błyszczczący papier. Powiększenie we wszystkich przypadkach x 72.