Nauka do matury 2016

[Fify715]

stasiu27, Robią i to nie tylko z biolki, ale z chemii i fizyki również

[stasiu27]

Ja mam jtr totalna masakra od początku roku aż do roślin ale cóż taki profil

[Fify715]

My mamy z całego gimnazjum z tych 3 przedmiotów. Jutro mam z chemii, za tydzień z biologii, a z fizyki na początku roku. Boję się tej biologii, bo w ogóle się w gimnazjum nie uczyłam

[Eleenaa]

Posiada ktoś ten nowy zbiór Witowskiego z chemii do matury 2015? Muszę kupić jakiś zbiorek z niezbyt ambitnymi zadaniami

[Fify715]

Ja go będę zamawiać jak wrócę do Polski, także dam Ci znać

[Eleenaa]

Oo byłabym bardzo wdzięczna! Zastanawiam się czy znacznie różni się od poprzednich.
Na wakacje wyjechałaś? Przywieź trochę słońca do Polski albo chociaż do śląska ,bo ta pogoda jest przygnębiająca

[aquite]

Widzę zbiór Witowskiego na 2015 r. z nową bajerancką okładką, ale mam nadzieję, że za dużo tam w środku nie pozmieniali, bo mam te z 2013 W lubelskim też słabo, ale pod koniec dnia zaczęło się wypogadzać. BTW. gubię się już w tych wątkach o 2016 - tu jeden, tam drugi matura-2016-vt52374.htm, nie wiadomo gdzie pisać!

[Eleenaa]

Napisałam tutaj, bo już pisałam wcześniej Tak z ciekawości przeczytałam ostatnie str tamtego wątku i lepiej masz ,że już zaczęliście rozszerzenie we wrześniu, my to będziemy ostro zapieprzać z 7h tygodniowo. To na czym skończyliście? Miałaś tylko 1h w tyg?

[aquite]

Tak, jedna godzina tygodniowo biologii i chemii. Z biologią zaczęliśmy od początku, pierwszy semestr chemii to podstawa, drugi rozszerzenie. Z bio jestem w trakcie komórki, z chemii jestem po pierwszym dziale - budowa atomu, konfiguracje, ale z korepetytorką jestem już po hybrydyzacji i wiązaniach. O ile pierwszy dział to była przyjemność, tak ta hybrydyzacja mi coś ciężko idzie

A pod koniec roku walczyliśmy o to, żeby od września zamiast 2 godzin fizyki medycznej [ nie wiem po co ona komu, matury się z niej nie napisze, a ocena jest, przygotować się trzeba jako tako. ] mieć 1 godzinę chemii i 1 godzinę biologii dodatkowo. Tak z tą fizyką miałabym tylko 5 godzin chemii i 6 biologii, mniej niż w innych szkołach. A wychowawczyni, która właśnie tej fizyki nas uczy, tłumaczyła, że na medycynie się nam przyda". Najpierw to tam trzeba się dostaćgt

[M94]

O koleżanka aquite z Lubelskiego Ja umoczyłem w tym roku po raz drugi ale idę już na studia bo kolejny rok w domu oszaleje.Co do przygotowywania do matury 2015 biorę się za to już 14 lipca póki jeszcze pamiętam wszystko to co umiałem przed maturami w 2014 Nie ma co trzeba walczyć o tą medycynę,mój kolega z ławki strzelił w tym roku 97 z biologii i 90 z chemii i tak stwierdziłem po nim że można wszystko tylko trzeba tego chcieć a ja w tym roku chyba znów w siebie nie wierzyłem.

[aquite]

M94, Lubelskie ahoj! Dla mnie te wyniki 90%+ to taka abstrakcja, zarezerwowane może dla tych ludzi z mojej klasy, którzy są tacy mega pracowici, non stop w książkach [niby mam takie same wyniki w szkole jak oni, ale jednak zawsze poczucie o tym, że mogłam zrobić jeszcze więcej nie daje spokoju]. Każdy mi powtarza, żebym w końcu uwierzyła w swoje możliwości bo źle na tym wyjdę, ale to ciężkie.Zdaje mi się, że kilka dodatkowych procent na maturze daje dobre poukładanie sobie wszystkiego w głowie Walcz dzielnie i nie dawaj się! Ale na razie pełny chillout Z ciekawości : na jakie studia teraz się wybierasz? Do Lublina może?

[Eleenaa]

aquite, to będziesz mieć łatwiej , ja niczego nie zaczęłam z rozszerzenia z czego macie książki? nowa era jak większość? To mieliście fizykę normalną i medyczną? W 2kl też macie? Dla mnie to strata czasu jak np łacina na biol-chemie.


M94, a jak u cb wyniki? mało brakło? Ja też tak zrobię jak za pierwszym podejściem mi nie pojdzie to gap year w domu ,a jak znowu to już pójdę na jakieś studia

[aquite]

Eleenaa, tak, nowa era, ale jakoś średnio mi pasują, już wolę sobie jakieś fragmenty przeczytać z Bukały niż z podręcznika.
Teraz w I klasie miałam zwyczajną fizykę raz w tygodniu, w II i III klasie powinnam mieć niby tą fizykę medyczną, która skupia się tylko na medycynie dwa razy w tygodniu Łacinę też mamy, ale niestety u nas w szkole nie uczą jej nic a nic. Miałam łacinę przez trzy lata też w gimnazjum i to co pamiętam to jakieś poszczególne słówka, żadne ajwaj", nie sądzę, żeby miało mi to kiedyś pomóc I ta łacina i ta fizyka o kant d. roztłuc