Obgryzanie rzeczy...

[Happosai]

witam
wielokrotnie na forum podkreślane jest, że szynszyle przepadają za kablami. ja spodziewam się zwierzaka na dniach, ale martwię się o kable bo mam ich sporo. myślicie, że gdyby spryskać czymś kable odstraszałyby szynszyla? jakie zapachy bądź smak są dla niego nieznośńe? istnieją jakieś gotowe preparaty?
dzięki za pomoc
pozdrawiam

[damcio-szynszyl]

ja mam 2 szynszyle i zaden z nich niegryzie kabli ale zato czasami meble gryza ja tu gdzies na forum przeczytalem ze jedna taka wymyslila zeby alkocholem ale pomyslalem ze to glupota i nieczytalem dalej poszukam ten temat przeczytam i ci powiem co inni na temat alkocholu

[Vinci]

alkohol wywietrzeje i nie będzie nawet śladu po nim, możesz kupić w sklepie kosmetycznym taki preparat, którym smaruje sie paznokcie, żeby oduczyć sie nawyku obgryzania, niezwykle gorzki a nie jest szkodliwy dla zdrowia. Ewentualnie czymś ostrzejszym jak np chili.

[Norbi]

proponuje je najzwyczajniej zabezpieczyć, to jest pewny sposóbnp, puścić po ścianie, w rurach, przykryć deską.ewentualnie w ćwierćwałki.

[damcio-szynszyl]

to ruwniez dobre pomysłyu ale deske beda gryzly

[Norbi]

ale odrazu nie przegryzą.a i z czasem się nudzi gryzoniom

[damcio-szynszyl]

no odrazu nieprzegryzom ale sie im raczej gryzienie nieznudzi bo one musza grysc drewno albo cos aby se zeby stępic

[mod] ORTOGRAFIA![/mod]

[Norbi]

tak, ale aby te naturalne odrychy zminimalizować, wsadzamy do klatki rzeczy twarde takie jak drewienka lub wapna, a po mieszkaniu rozrzucamy klocki drwenianeale i tak trzeba zwierzęta pilnować, jak zawse kiedy je wypuszczamy.

[damcio-szynszyl]

no wsumie tak ale i tak im sie bedzie chcialo grysc

[Norbi]

nautry gryzonia nie przeskoczymy

[Predator713]

som też takie plastikowe listwy które wyglądają jak normolane lstwy przypodłogowe i można środku kable ukryć. ja mam w domu teraz takie zakładane. są całkowicie bez kantów więcy szynszyla nie bedzie ich w stanie przegryżć. jak miałaby to zrobić jeśli nie ma za co zębów zachaczyć

[damcio-szynszyl]

no uja bym niebył taki pewnyu moje zrobily tak byl karton kolo klatki normany dobry na drugi dzien patrze ogromna dziura

[Predator713]

kuleczka wyżarła w ciągu jednej nocy taką dziurę w plastikowej podstawie klatki (to się chyba kuweta nazywa) taką dziurę przez którą mogła wyjść z klatki. ale to chyba troche moja wina bo długo jej nie wypuszczałem (chyba ze 4 dni). a zawsze wychodziała nie rzadziej niż co 2 dni.