odgłosy szynszyla

Pinia

Re: odgłosy szynszyla

Post autor: Pinia »

Bardzo Wam dziekuje. Troszke sie martwie tym, ze jest takim dzikuskiem, ale z tego co widze, to waszych malenstw tez nie mozna wziac swobodnie do reki i troszeczke posciskac :P ostatnio dostalam tzw ochrzan od babci, ze nie potrafie oswoic Pini. Ona twierdzi, ze widziala w Sopocie dziewczynke, ktora miala na ramieniu szynszylka. tzn, siedzial jej na ramieniu podczas gdy ona sobie spacerowala! Troszke wydaje mi sie to niemozliwe,bo z tego co slyszalam- sa to raczej plochliwe zwierzaczki. mimo wszystko, zazdroszcze. Co prawda Piniaka tez mozna poglaskac za uszkiem, a czasami nawet po calej czaszce:P smieszne zwierzaczki:) moze sprawie jej jakas siostrzyczke- wtedy nie bedzie sama:)
Pozdrawiam!
Szyszek1993
Moderator
Posty: 808
Rejestracja: 25 sty 2007, o 13:18

Re: odgłosy szynszyla

Post autor: Szyszek1993 »

Bedzie ci z pewnością wdzięczna za towarzystwo! Ja tez bym chciał jednak rodzice mi nie za bardzo pozwalają bo FiFi obgryza meble u mnie w pokoju. Mam nadzieję że przed wakacjami już bedę miał drogiego stworka!
Zakrecona=*

Re: odgłosy szynszyla

Post autor: Zakrecona=* »

Hej ja mam samiczke Tole.Dostałam ja od siostry (ktora ma 2 samca i samice) juz jakies 3 miesiace temu a wczoraj urodziła 2 małe szynszylki.Poprostu musiałam ja wzisc gdy juz była w ciazyniewiem co mam zrobic z tymi dwoma szynszylami narazie musza zostac przy mace przynajmniej 12-16 tyg a potem niewiem co z nimi zrobie chciała bym je zaczymac ale nie bede mogła. :roll:
Kiara
Posty: 733
Rejestracja: 7 gru 2006, o 09:09

Re: odgłosy szynszyla

Post autor: Kiara »

Jest możliwość sprzedania je do sklepu zoologicznego bądź do prywatnego właściciela.Ostatecznie możesz je sprzedać na jakimś targu czy sielance.
Samanta
Posty: 25
Rejestracja: 9 kwie 2007, o 09:55

Fukanie, prychanie i zgrzytanie zębami...

Post autor: Samanta »

Od dwóch dni mam szynszyla. Przeczytałam już o tych zwierzątkach to i owo. Ale nigdzie nie mogę dowiedzieć się czemu ona zgrzyta zębami? Co to dziwnego fukania, domyślam się że to ostrzeżenie lub powiadomienie o tym że jej przeszkadzam.
Ale zgrzytanie? Możecie mi troszke pomóc?
Awatar użytkownika
Vinci
Posty: 991
Rejestracja: 20 sty 2006, o 21:54

Re: odgłosy szynszyla

Post autor: Vinci »

Kiedyś moj chomik robił podobnie, mozetępi sobie zęby.
Szyszek1993
Moderator
Posty: 808
Rejestracja: 25 sty 2007, o 13:18

Re: odgłosy szynszyla

Post autor: Szyszek1993 »

Mój nie zgrzyta więc ci nie doradzę! Niestety nie wiem!
nakrecona_malpa
Posty: 159
Rejestracja: 11 kwie 2007, o 16:30

Re: odgłosy szynszyla

Post autor: nakrecona_malpa »

mój zgrzyta czasem przy okazji czyszczenia wąsków i przy tym merda tak śmiesznei językiem jakby chciał umyć zęby. moż e to jakaś jego toaleta. nie wiem
Szyszek1993
Moderator
Posty: 808
Rejestracja: 25 sty 2007, o 13:18

Re: odgłosy szynszyla

Post autor: Szyszek1993 »

To ty mu czyścisz wąsy? Czym?
_angel_
Posty: 22
Rejestracja: 1 maja 2007, o 15:16

Re: odgłosy szynszyla

Post autor: _angel_ »

Z tego co słyszałąm to szylunie zgrzytają zębami gdy się zdenerwują, są złe

P.S Po co czyścić wąsy ?
Dante
Posty: 47
Rejestracja: 8 kwie 2007, o 13:57

Re: odgłosy szynszyla

Post autor: Dante »

angel te linki są świetne z szyszkami jedno skrzypienie szczylka ustawiłem sobie na sms poprostu supa
Samanta
Posty: 25
Rejestracja: 9 kwie 2007, o 09:55

Re: odgłosy szynszyla

Post autor: Samanta »

_angel_ pisze:Z tego co słyszałąm to szylunie zgrzytają zębami gdy się zdenerwują, są złe
Tu chyba masz racje. Moja ostatnio zaczeła na mnie zhgrzytac bo jej przeszkodzilam w spaniu. Potem byla troszke obrazona na mnie

Ale te stronki z odglosami sa naprawde fajowe Przetlumaczylam sobie conieco i jest ok dzieki za te linki

Pozdrawiam
Kiara
Posty: 733
Rejestracja: 7 gru 2006, o 09:09

Re: odgłosy szynszyla

Post autor: Kiara »

Zgrzytanie zębami to wyraz niezadowolenia.Lub odstraszenia.Mój kot jest tak witany przez samiczkę.
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości