Olimpiada chemiczna

[aanja]

No tak, bo matura raczej nie sprawdza ilości wiedzy do końca.
Kurde ,gdyby nie te doświadczenia / Nie miałabym gdzie ćwiczyć ,zresztą mojej nauczycielki od chemii więcej nie ma niż jest wątpie że nam nawet coś powie o tym

[Lusine]

Ja startowałam w 3 klasia w Olchemie i OB, z tym że miałam już finał z Olchema z 2 klasy. Olimpiada z biologii dała mi w sumie sporo, nie zostałam finalistką, ale przynajmniej zmusiłam się do nauki biologii (chodziłam do mat-fizu), a pisanie pracy to ciekawe doświadczenie
Która łatwiejsza? To chyba zależy, kto co lubi - ja akurat wolę chemię, więc przygotowanie do Olchema było dla mnie dużo przyjemniejsze (zwłaszcza laborki )

[tchorz]

w sobotę pierwszy etam. Jak parzygotowania?
Co obstawiacie? chyba pójdę do wróżki.

[Aleksandraa97]

No więc kto się przygotowuje na ten rok do Olchemu? Bo ja jeśli chemiczka mi pozwoli (dopiero idę do I liceum ) A jak wiadomo pierwszy rok najgorszy, bo nauczyciel dopiero poznaje nas i nasze możliwości.

[Smile_Forever]

Aleksandraa97, musi pozwolić

[Aleksandraa97]

Koniecznie, bo inaczej to. Czy na olimpiadzie wymagane są wybitne umiejętności matematyczne? Bardzo skomplikowane obliczenia? Czy takie do ogarnięcia?

[Smile_Forever]

Na pewno trzeba umieć rozwiązywać równania kwadratowe, czasem zdarzają się takie prostsze równania z x^4 (to jest na poziomie podstawowym maturalnym, więc można się tego nauczyć z podręcznika do matmy) poza tym liczenie pH i niektórych danych kinetycznych opiera się na logarytmach, ale nie trzeba się na nich znać, bo ma się do dyspozycji naukowy kalkulator w bardziej skomplikowanych zadaniach na II i III etapie czasem trzeba przekształcić równania z logarytmami, więc przed tymi dwoma etapami można się nauczyć podstawowych ich przekształceń, też matma podstawowa

[Aleksandraa97]

A nie wiesz, w której klasie przerabia się te logarytmy? Bo równania kwadratowe to na pewno w pierwszej (tak mi się wydaję)

[Smile_Forever]

Logarytmy my mieliśmy w 2 klasie (podręczniki Nowej Ery), równania kwadratowe chyba też, zaraz na początku 2 klasy ale teraz macie troszkę inną podstawę programową i inaczej przerabiacie te działy więc nie wiem Ale nie musisz się ich uczyć tak bardzo wnikliwie, np. rysowanie wykresów logarytmów nie przyda się na olimpiadę, tylko te przekształcenia, np. log5^2 = 2log5 albo log2-log3 = log 2/3

[Aleksandraa97]

Hmm. A na pierwszym etapie będzie to potrzebne? Może po prostu pani od chemii mi to wytłumaczy. Nie będę martwić się na zapas

[Smile_Forever]

Na pierwszy raczej nie, ale na pewno przydadzą się równania kwadratowe, bez tego ani rusz logarytmy nie powinny być jeszcze wymagane na I etapie, ale wiadomo, że nigdy nie ma takiej gwarancji jednak raczej za nieprzeprowadzenie jakichś obliczeń matematycznych odejmują mniej punktów, niż za błędy czysto chemiczne

[Aleksandraa97]

Uff, to dobrze, dziękuję. Więc biorę się do roboty od jutra

[Furukawa]

Jak jednak opanować materiał książek akademickich z zakresu chemii fizycznej (z listy literatury zalecanej do olimpiady) bez np całek, skoro są wśród wzorów gęsto powszywane", że tak powiem d ? A może nie są, tylko mi się tak wydaje, ale nawet we wstępie autor zaznacza, że do niektórych obliczeń będzie potrzebny skomplikowany aparat matematyczny