Opinie na temat eksperymentów na zwierzętach
Re: Opinie na temat eksperymentów na zwierzętach
Przypomnij to sobie, jak dostaniesz wściekliznę. a nie, Ty nie dostaniesz, bo miałeś szczepienie. No to może cukrzucę? Nie przyjmiesz insuliny?
Malejąca różnorodność biologiczna to głównie efekt złego gospodarowania.
Nie czujesz potrzeby płaczu nad tymi tysiącami", ponieważ ich nie znasz. To dla Ciebie statystyka, a nie jednostki. Równie dobrze można by powiedzieć, że te tysiące osób, których dla dobra ziemi powinno nie być to Twoja okolica: szkoła, rodzina, miasto.
Malejąca różnorodność biologiczna to głównie efekt złego gospodarowania.
Nie czujesz potrzeby płaczu nad tymi tysiącami", ponieważ ich nie znasz. To dla Ciebie statystyka, a nie jednostki. Równie dobrze można by powiedzieć, że te tysiące osób, których dla dobra ziemi powinno nie być to Twoja okolica: szkoła, rodzina, miasto.
Re: Opinie na temat eksperymentów na zwierzętach
Jestem przeciwna testom na zwierzętach, ale w Poslce niestety trudno o dobre, odpowiednie i odpowiadające do konkretnej cery itp. kosmetyki niestetowane, do tego są droższe, tak jak np. wegańskie mleko sojowe. Listr krowiego 2-3 zł, sojowego - 9-10-11zł.
Re: Opinie na temat eksperymentów na zwierzętach
eee. a czy przypadkiem w Unii nie ma zakazu testowania na zwierzętach produktów kosmetycznych? Twoje kosmetyki chyba z jakiegoś egzotycznego kraju pochodzą.
Re: Opinie na temat eksperymentów na zwierzętach
Większość kosmetyków ma informację o nietestowaniu na zwierzętach.
Bo i po co? To są sprawdzone substancje, weryfikuje się może dawki i kombinacje związków.
Eksperymenty na zwierzętach dotyczą przede wszystkim medycyny, czyli zwiększania wiedzy o fizjologii zwierząt (w tym my też jesteśmy zawarci) jak i leków.
Każdy, kto jest przeciwny eksperymentom powinien zgłosić się do testowania leków. I przyjmować niewiadome substancje, nie mając pojęcia czego się spodziewać. Albo ogólnie zrezygnować z medycyny. Zachoruje, to trudno, przyjdzie umrzeć na anginę, jak Osceola! Cóż za zaszczyt!
Miła perspektywa? Bo takie mamy alternatywy:
albo produkujemy nowe leki i leczymy ludzi
albo testujemy leki od razu na ludziach i akceptujemy świadomość zabicia pewnego odsetka tych królików doświadczalnych"
albo nie produkujemy i umieramy po zachorowaniu na trywialne choroby.
BTW - sama mam i kocham psa, ale czy wiecie, że świnia jest bardziej inteligentna od psa? Główna różnica między psem a świnią to nasze emocje, które wiążemy z psem, a ze świnią nie. Dlatego argument ale psy! jest cokolwiek dziecinny. Gdyby ta sama osoba urodziła się w Chile świnki morskie byłyby apetyczne. Gdyby urodziła się w Chinach, pewnie jadła by psie mięso (chociaż nie jest to powszechna praktyka i jakoś nie trafiłam tam na taki frykas). Gdyby urodziła się w czasie wojny, być może też by jadła. Zapytajcie starsze osoby, jadano psie mięso nie aż tak rzadko jak się nam wydaje.
Bo i po co? To są sprawdzone substancje, weryfikuje się może dawki i kombinacje związków.
Eksperymenty na zwierzętach dotyczą przede wszystkim medycyny, czyli zwiększania wiedzy o fizjologii zwierząt (w tym my też jesteśmy zawarci) jak i leków.
Każdy, kto jest przeciwny eksperymentom powinien zgłosić się do testowania leków. I przyjmować niewiadome substancje, nie mając pojęcia czego się spodziewać. Albo ogólnie zrezygnować z medycyny. Zachoruje, to trudno, przyjdzie umrzeć na anginę, jak Osceola! Cóż za zaszczyt!
Miła perspektywa? Bo takie mamy alternatywy:
albo produkujemy nowe leki i leczymy ludzi
albo testujemy leki od razu na ludziach i akceptujemy świadomość zabicia pewnego odsetka tych królików doświadczalnych"
albo nie produkujemy i umieramy po zachorowaniu na trywialne choroby.
BTW - sama mam i kocham psa, ale czy wiecie, że świnia jest bardziej inteligentna od psa? Główna różnica między psem a świnią to nasze emocje, które wiążemy z psem, a ze świnią nie. Dlatego argument ale psy! jest cokolwiek dziecinny. Gdyby ta sama osoba urodziła się w Chile świnki morskie byłyby apetyczne. Gdyby urodziła się w Chinach, pewnie jadła by psie mięso (chociaż nie jest to powszechna praktyka i jakoś nie trafiłam tam na taki frykas). Gdyby urodziła się w czasie wojny, być może też by jadła. Zapytajcie starsze osoby, jadano psie mięso nie aż tak rzadko jak się nam wydaje.
Re: Opinie na temat eksperymentów na zwierzętach
Anna, musisz mało wiedziec na temat testowania, bo sa alternatywy jak ludzkie tkanki, czy symulacje z superkomputerów, i jeszcze kilka innych, to wlasnie te alternatywy stosuja marki nietestujace na zwierzetach. A w unii wcale tego nie zakazano, ale podobno sa takie plany ta.
Re: Opinie na temat eksperymentów na zwierzętach
Ty również. Masz pojęcie o hodowlach in vitro komórek i tkanek ludzkich? Jeśli uważasz, że tylko na podstawie informacji uzyskiwanych z tych badań, można wprowadzać leki i nowe metody leczenia w życie, to tak jak napisała Anna, proponuję się podstawić do testowania - długo nie pożyjesz. Wiele leków nie wchodzi nawet w fazę leczenia ludzi, bo się na myszach nie sprawdza, ale świetnie działało in vitro na komórkach ludzkich.Magda93 pisze:Anna, musisz mało wiedziec na temat testowania
Dla przykładu, gdy testuje się lek przeciwnowotworowy na początku używa się hodowli komórkowych lub tkankowych nowotworu, a referencją (próbą kontrolną) jest z reguły hodowla fibroblastów (reprezentujących zdrowe komórki). Model in vitro, nie jest jednak modelem zawierającym systemy i nie da się przewidzieć ubocznych skutków działania leków na organizm.
Jedynym potwierdzeniem skuteczności działania leku na żywym organizmie jest podanie go zwierzęciu (najczęściej myszom) z modelowym nowotworem (indukowanym przez naukowca).
Re: Opinie na temat eksperymentów na zwierzętach
I co? Wklepują kremy w fibroblasty na płytce? Gdyby to był zupełnie nowy środek kosmetyczny, wcześniej nie testowany na zwierzętach, to bym tego nie dotknął.Magda93 pisze: to wlasnie te alternatywy stosuja marki nietestujace na zwierzetach.
Re: Opinie na temat eksperymentów na zwierzętach
Jakusz wez zapoznaj sie z roznymi artykulami na wegetarianie.pl i tyle, ja dyskutowac nie bede, nie ma sensu
Re: Opinie na temat eksperymentów na zwierzętach
Magda93, Radzę najpierw dowiedzieć się u źródła. Np. w jakimś instytucie. Myślę, że można bez problemu zorganizować np. pogadankę lub nawet odwiedziny z ramienia np. koła biologicznego lub klasy. My mieliśmy w LO takich gości na lekcjach.
To co wypisują na takich stronach to niemal zawsze są fantazje rozemocjonowanych wegetarian/ek, które nigdy nie były w laboratorium albo oglądały tylko zdjęcia z doświadczeń. (jak w opisanym przykładzie z otwartymi oczyma).
Faktycznie dyskusja nie ma sensu, bo powołujesz się na równie obiektywne źródła jak strony świadków Jehowy w temacie ewolucji i biogenezy.
Dodam, że zweryfikowanie leku nie oznacza zbadania jego wpływu na jedną tkankę, ale na cały organizm. Jak badanie tkanki może wykazać, że lek nie jest niebezpieczny dla kobiety w ciąży, a raczej dla jej dziecka? Czy można to zrobić inaczej niż badając jego wpływ na rozwój zarodka innych gatunków? Czy znajdą się chętne ciężarne do przetestowania tego na sobie?
No i czy będziesz badać ten lek na każdy rodzaj tkanki, jaki występuje w organizmie ludzkim? A co z ich wzajemnymi relacjami? Przecież organizm nie jest sumą izolowanych tkanek, one oddziałują na siebie i działają w sposób skoordynowany. Efekt leku na organizm często jest inny niż zakładano.
To co wypisują na takich stronach to niemal zawsze są fantazje rozemocjonowanych wegetarian/ek, które nigdy nie były w laboratorium albo oglądały tylko zdjęcia z doświadczeń. (jak w opisanym przykładzie z otwartymi oczyma).
Faktycznie dyskusja nie ma sensu, bo powołujesz się na równie obiektywne źródła jak strony świadków Jehowy w temacie ewolucji i biogenezy.
Dodam, że zweryfikowanie leku nie oznacza zbadania jego wpływu na jedną tkankę, ale na cały organizm. Jak badanie tkanki może wykazać, że lek nie jest niebezpieczny dla kobiety w ciąży, a raczej dla jej dziecka? Czy można to zrobić inaczej niż badając jego wpływ na rozwój zarodka innych gatunków? Czy znajdą się chętne ciężarne do przetestowania tego na sobie?
No i czy będziesz badać ten lek na każdy rodzaj tkanki, jaki występuje w organizmie ludzkim? A co z ich wzajemnymi relacjami? Przecież organizm nie jest sumą izolowanych tkanek, one oddziałują na siebie i działają w sposób skoordynowany. Efekt leku na organizm często jest inny niż zakładano.
Re: Opinie na temat eksperymentów na zwierzętach
Z całym szacunkiem, ale w uwagi na brak argumentów merytorycznych z Twojej strony - zgadzam się, zauważyłem, że nie ma sensu.Magda93 pisze: ja dyskutowac nie bede, nie ma sensu
Re: Opinie na temat eksperymentów na zwierzętach
Anna, nigdzie nie pisalam o argumentach swiadkow jehowy w temacie ewolucji, a tak swoja droga, to dopiero przyszlam na to forum i zauwazylam ze dwa osobniki sa bardzo nieprzyjazne nie tylko dla mnie. Zamiast normalnie odpowiedziec, to probuja ponizyc, obrazic, udowodnic swoja wyzszosc. Chyba wiadomo kogo mam na mysli.
Re: Opinie na temat eksperymentów na zwierzętach
Mylisz poniżanie z kontrargumentami i wytykaniem ewentualnym błędnych założeń lub sposobu rozumowania nieopartego na racjonalizmie, dowodach i sprawdzonych źródłach, a na domysłach, zasłyszanych informacjach, które wyglądają jak powtarzanie sloganów.Magda93 pisze:Zamiast normalnie odpowiedziec, to probuja ponizyc, obrazic, udowodnic swoja wyzszosc. Chyba wiadomo kogo mam na mysli.
Koniec dalszych rozmów nie na temat. Kolejne posty w tej sprawie będę usuwał. Dalsza dyskusja nie na temat niech będzie kontynuowana prywatnie
Re: Opinie na temat eksperymentów na zwierzętach
Moja znajoma pracująca na uniwersytecie też przeprowadza badania na zwierzętach. Są to tzw. króliki laboratoryjne – specjalnie stworzona rasa przeznaczona do badań – wszystkie króliki mają bardzo podobny genotyp. Trochę mnie to przeraża. Ale nie wiem, czy naukowców da się przekonać do zaprzestania testowania na zwierzętach. Badania takie niestety przynoszą zbyt wiele korzyści ludziom. Zastanawiałam się czy istnieje jakaś organizacja pożytku publicznego, na którą można przekazać 1% z PIT 2011 rozliczenie to mogłoby zostać przeznaczone na alternatywne sposoby przeprowadzania badań.
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatni post
-
-
Doświadczenia na zwierzętach
autor: scopox » 27 paź 2014, o 07:27 » w Przewodnik po uczelniach przyrodniczych - 20 Odpowiedzi
- 17792 Odsłony
-
Ostatni post autor: _Samira_
30 paź 2014, o 16:50
-
-
- 3 Odpowiedzi
- 4399 Odsłony
-
Ostatni post autor: nikey
3 lip 2017, o 23:23
-
- 2 Odpowiedzi
- 10204 Odsłony
-
Ostatni post autor: malgosiakucal
31 sty 2017, o 11:36
-
- 35 Odpowiedzi
- 22314 Odsłony
-
Ostatni post autor: tista
19 maja 2016, o 15:23
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości