Płatny drugi kierunek [po raz drugi]

[Herbatka]

Moja sytuacja jest skomplikowana.
Z obawy przed tym, że nagle był ten bum drugi kierunek płatny w roku akademickim 11/12 rozpoczęłam drugi kierunek.
W roku 12/13 - na drugim kierunku wzięłam urlop dziekański.
I w tym też roku 12/13 skończyłam I stopień na pierwszym kierunku.

W tym roku akademickim 13/14 chciałabym zacząć II stopień na pierwszym kierunku i drugi roku studiów na drugim kierunku.

I pytanie: Czy muszę płacić za studia? Jak tak, to za drugi kierunek, czy za magisterkę na pierwszym kierunku?
Czy to nie będzie tak, że II stopień jest kontynuacją pierwszego kierunku, a ten drugi kierunek robię dalej i prawo nie działa wstecz i nie muszę płacić?
Ktoś coś wie, jak to będzie wyglądać w mojej sytuacji?

[randomlogin]

Za dużo niewiadomych.

Z obawy przed tym, że nagle był ten bum drugi kierunek płatny w roku akademickim 11/12 rozpoczęłam drugi kierunek.

Chocby ta - nadal nie wiadomo na 100% jak traktowane sa osoby, które zaczęły studia od roku 11/12 (bo jak rozumiem to masz na mysli, ze poszlas od 1.X.2011). Zalozmy jednak, ze sa objete ustawa - bo wydaje sie to bardziej prawdopodobne. Zreszta jesli nie, to odpowiedz jest prosta - nie placisz teraz za nic.
Dziekanka na drugim kierunku nie ma znaczenia, wznawiasz go teraz normalnie i tyle. Dla twojej sytuacji ma natomiast ogromne znaczenie czy sa to studia 1 stopnia czy jednolite magisterskie. Jesli 1 stopnia - mozesz teraz pojsc za darmo na studia drugiego stopnia z pierwszego kierunku (bo takich jeszcze nie studiowalas). Jesli natomiast sa to studia jednolite (czyli 1+2 na raz), to teraz za drugi stopien zaplacisz.

Tak na szybko, i jak widzisz - czyniac pewne zalozenia, ktore moga sie okazac nieprawdziwe. No i moze sie jeszcze nawet okazac, ze w ogole cie to nie obejmie.

[Jivan]

randomlogin, nie znudziły Ci się jeszcze te tematy?

[Herbatka]

randomlogin, dziękuję za odpowiedź!

Niestety drugi kierunek, na którym jestem na 2 roku jest jednolity.

No to jednak nie udało mi się ominąć nowej reformy.

[deVries]

Zastanowiła mnie jedna rzecz. UWr wymyśliło sobie, o czym można się przekonać ściągając odpowiedni plik, że studia I stopnia stacjonarne na biologii jako na drugim kierunku będą kosztowały 5600 zł za rok. Te same studia I st. tylko że niestacjonarne mają kosztować 4000 zł/rok. I nie rozumiem - jeśli ktoś chce zacząć drugi kierunek to nie może się zarejestrować na te tańsze niestacjonarne? Chyba nikt mnie nie może zmusić, żebym studiował stacjonarnie, prawda? A studiując niestacjonarnie, czyli płacąc samemu za te punkty ECTS, nie korzystam z tego przysługującego mi darmowego limitu. O co im chodzi?

[be more passionete]

O to, że studiując stacjo 10% ma prawo do bezpłatnych studiów.
Ale nie, zmusić nie mogą.

[deVries]

A no widzisz, o tym zapomniałem. Dzięki

[be more passionete]

cwani są

wyliczyli, żeby nadwyżka pokryje koszty stypendystów.

chociaż z drugiej strony pewnie więcej osób poszloby na dzienne gdyby w ten sposób coś zaoszczędziło.

[zielony_wedrowiec]

Czytam różne wpisy ale może ktoś mi konkretnie rozjaśni moją sytuację. Zaczęłam studia w 2009r, czyli na pewno nie płaciłabym za zaczęcie na medycznym w 2014. Jednak, sytuacja dokładniej wygląda tak, że studia te są dwustopniowe i licencjackie skończyłam w 2012 i wtedy zaczęły się mgr - czy te studia mgr są liczone jako generalnie studia od 2009 roku czy już jako drugi kierunek, rozpoczęty w 2012?
Kolejne pytanie, czy będąc na urlopie dziekańskim naliczają się jakieś ECTSy?
I jeszcze jedno, czy ECTSy ale zdobyte w trakcie Erasmusa na zagranicznej uczelni, również odejmowane są z tej polskiej puli?

[randomlogin]

Magisterka powoduje, ze jestes objeta ustawa. Co wiecej jesli ja skonczysz, to wg interpretacji ministerstwa zadne zuzyte punkty nie maja znaczenia - skonczylas kierunek, wiec drugi kierunek jest platnygtcaly<. W czasie dziekanki punktow nie zuzywasz, bo zuzywaja je tylko zaliczone przedmioty. Co do erasmusa nie jestem pewien, najpewniej jednak zuzywaja sie punkty jesli na podstawie rzeczy zalicxonych na wyjezdzie mialas tez wpisane zaliczenia z przedmiotow polskich.

[zielony_wedrowiec]

dziękuję bardzo randomlogin
Piszesz jeśli ją skończysz - czy mogę mieć nadzieję, że jeśli jej nie skończę, to będę mogła studiować bezpłatnie?

Mam pierwszy rok mgr zaliczony na podstawie erasmusa, na drugim roku wzięłam dziekankę (czyli teraz) po jej zakończeniu po prostu rzucam te studia
w Polsce więc nie wykorzystałam żadnych ects, przepisali mi 60 pkt z zagranicy czy w moim przypadku mogę liczyć, że na kierunku rozpoczętym w 2014 zapłacę tylko za 30 ects (bo 30 jest extra")?

[randomlogin]

Jesli nie skonczysz, to tak jak mowisz licza sie tylko faktycznie zuzyte punkty. Jak mowilem z erasmusem pewien nie jestem, bo to zalezy przede wszystkim od tego w jaki sposob rozliczyl to twoj wlasny dziekanat i jak potem to wpisal do systemu - ale w najgorszej sytuacji zuzytych masz wlasnie tych 60ECTS, co przeklada sie na placenie za 30 [choc musisz miec swiadomosc, ze niektore uczelnie sa BARDZO oporne na swiadomosc istnienia 30 punktow gratisowych, i uwazaja, ze u nas nic takiego nie ma - no i twoj wybor czy kopiesz sie z koniem, probujac im pokazac, ze wg ministerstwa jak najbardziej jest - czy tez odpuszczasz]. Tak to sie z grubsza na ta chwile przedstawia, czy ministerstwo w jakims zakresie zmieni zdanie - trudno powiedziec.

[zielony_wedrowiec]

super, dziękuję!