Pielęgniarstwo

Wzajemne pomoc w wyborze prawidłowego kierunku studiów. Omówienie zasad rekrutacji na poszczególne uczelnie. Pomoc w adaptacji i nauce na studiach.
Awatar użytkownika
butterflyleg
Posty: 291
Rejestracja: 24 sty 2009, o 16:17

Re: Pielęgniarstwo

Post autor: butterflyleg »

edyta20 pisze:Ja na szczęście niebawem zrobię licencjat i uciekam stamtąd jak najszybciej:)
Tak jak moja kuzynkawyjeżdża do Norwegii
ja myślałam o pielęgniarstwie w razie jakbym się nie dostała na medycynę(tfu, tfu).ale wtedy tylko w Krakowie na CMUJ. Tam wymagany jest R wos i biologia. Z tych przedmiotów idzie mi lepiej niż z chemii. ale podstawowe pytanie: czy naprawdę wszędzie jest taki lekceważący stosunek do pielęgniarek? nie chciałabym być popychadłem.
edyta20
Posty: 36
Rejestracja: 10 maja 2008, o 12:09

Re: Pielęgniarstwo

Post autor: edyta20 »

Szczerze powiedziawszy nie wiem jak jest na innych uczelniach. Ale wydaje mi się, że dopóki w Polsce nie zmieni się podejście do pielęgniarek, do ich pracy i zasobów wiedzy to niestety będziemy traktowane poniżająco. Jeśli mogłabym coś zasugerować odnośnie Twojego planu , to ja nie dostałam się na medycynę i poszłam na to pielęgniarstwo. I zdecydowanie żałuje, lepiej zostać rok w domu przyłożyć się do nauki i zdawać jeszcze raz maturę. Nie ma sensu pracować za 1600 zł ipodcierać tyłki"
speranza3
Posty: 30
Rejestracja: 3 lis 2006, o 11:56

Re: Pielęgniarstwo

Post autor: speranza3 »

Jak to wszystko zależy od teg gdzie się studiuje
Jestem teraz na IV semestrze pielęgniarstwa - w Katowicach na ŚUM
Studia naprawde są trudne, większośc lekarzy, z którymi mamy kliniki ma nas głęboko gdzieś, ale trochę inaczej niż pisze moja poprzedniczka Uważają, że powinnyśmy to wszystko wiedzieć, wymagają od nas szczegółów, rzeczy trudnych. a także umiejętności diagnozowania (choć robić tego nie będziemy) Przedmiotów jest mnóstwo materiałów jeszcze więcej jeździmy po całej aglomeracji codziennie zajęcia gdzie indziej, z dojazdem to włąściwie jak wyjdziemy ok 4.30 z domu to wracamy ok 18, czasem nawet po 20 do tego mnóstwo nauki tego nawet nie da się opisać
Bo poza szczegółową kliniką mamy też przedmioty pielęgniarskie, na których skupiają się właśnie na pielęgnowaniu w danych chorobach. dlatego osobno mamy np. internę osobno piel. internistyczne
do tego przedmioty typu mikrobiologia, paarazytologia, patologia i inne
dużo prac do zrobienia + zaliczanie tzw. samokształcenia ( na które na dany przedmiot jest niby przeznacozne 40h) ale jakby ktoś je doliczył do planu to by się okazał, że w tygodniu mamy może jakieś 15 godzin wolnych.
Nieobecności mieć nie można, z odrbanianiem są problemy (zresztą nie ma kiedy jak ciągle są zajęcia)
to jest poprostu koszmar
I uważam, że na piel jest trudniej z tego właśnie powodu- nie ma czasu, żeby się wyspać i żeby się uczyć.
wolałabym mieć po 8h zajęć dziennie,i uczyć się jeszcze dokładniej samej kliniki (jak na medycynie) a tak mamy po np 12h zajęć i uczymy się tego co lekarze na kliniki i jeszcze pielęgnowania, leczenia dietą procedur wykonywania zabiegów medycyny ratunkowej jak ratownictwo.

więc jak mówiłam- wszystko zależy od uczelni.
walczymy o zmiany- i już próbnie starszy roczni ma zajęcia w blokach byłoby dużo lepiej
no my chcemy sie tego wszystkiego uczyć, po to tu przyszliśmy ale nasz plan i wymagania powodują, że generalnie mało kto daje rade
edyta20
Posty: 36
Rejestracja: 10 maja 2008, o 12:09

Re: Pielęgniarstwo

Post autor: edyta20 »

Tak u mnie na roku też jest dużo zajęć, od świtu do wieczora, są też zajęcia z lekarzami. Owszem bardzo się cieszę, jak mogę dowiedzieć się czegoś ciekawego, ale fakt, że w przyszłości mam zarabiać 1 500 czy 2 000 jest przerażający
chawres
Posty: 1
Rejestracja: 28 mar 2009, o 20:08

Re: Pielęgniarstwo

Post autor: chawres »

Mam do was ogromne pytanie Sama zastanawiam sie nad wyborem studiow i interesuje mnie pielegniarstwo ale kompletnie nie wiem za co sie zabrac do matury. Przeczytalam tu cos o WOK-u! ale ja sie pytam co ma wiedza o kulturze do UM?czy bede musiala zdac biologie, chemie i fizyke na rozszerzeniu? najbardziej interesuje mnie Slaski Uniwersytet Medyczny moze wie ktos jak wyglada tam rekrutacja i czy jest mozliwosc studiowania zaocznie na UM? (chodzi mi o I stopien)
Biochejter
Posty: 1396
Rejestracja: 5 lip 2007, o 06:50

Re: Pielęgniarstwo

Post autor: Biochejter »

chawres pisze:czy bede musiala zdac biologie, chemie i fizyke na rozszerzeniu? najbardziej interesuje mnie Slaski Uniwersytet Medyczny moze wie ktos jak wyglada tam rekrutacja
A na strone ŚUMu to nie możesz wejść i sprawdzić?
drugi załącznik, tam masz zasady z których wynika że tylko i wyłącznie biologia jest potrzebna na pielęgniarstwo.
chawres pisze:czy jest mozliwosc studiowania zaocznie na UM? (chodzi mi o I stopien)
Nie. Stacjonarnie można.
chawres pisze:ale ja sie pytam co ma wiedza o kulturze do UM?
Niestety często niewiele ]
Awatar użytkownika
jagodzio
Posty: 638
Rejestracja: 24 lut 2009, o 12:32

Re: Pielęgniarstwo

Post autor: jagodzio »

Wiecie co jest najgorsze? Jak komuś mówię, że wybieram się na pielęgniarstwo to się krzywi jakbym mu kupę pod nos podstawiła. Wszyscy próbują mnie od tego pomysłu odwieść. Ale co ja mam zrobić, jak moje zainteresowania są czysto medyczne? To najbliższy lekarzowi zawód. To jest straszne jaka jest opinia społeczeństwa na temat tego zawodu. Tak niezbędnego zawodu. Nawet sobie ludzie nie zdają z tego sprawy, że jak te stare pielęgniarki po liceum medycznym odejdą na emerytury, to nie będzie miał kto pracować, bo w chwili obecnej nie ma chętnych na te studia. (A chyba nie ma innej opcji niż studia, prawda? Nie ma żadnego studium, liceum, ani nic takiego?) Nie sądzicie, że wtedy ich sytuacja po prostu musi się poprawić, bo będzie ich tak mało?
Ale wiecie co? Mam gdzieś ich zdanie! Ja chcę pomagać ludziom i niech cała reszta sobie myśli co chce. O!
Awatar użytkownika
Padre Morf
Posty: 4407
Rejestracja: 26 gru 2007, o 04:03

Re: Pielęgniarstwo

Post autor: Padre Morf »

jagodzio pisze:(A chyba nie ma innej opcji niż studia, prawda? Nie ma żadnego studium, liceum, ani nic takiego?)
nie ma. Tylko studia.
Marzena
Posty: 557
Rejestracja: 17 sty 2007, o 20:31

Re: Pielęgniarstwo

Post autor: Marzena »

jagodzio pisze:Ale wiecie co? Mam gdzieś ich zdanie! Ja chcę pomagać ludziom i niech cała reszta sobie myśli co chce. O!
mądre słowa! popieram, jeśli tylko chcesz iść na ten kierunek to idź!
mistique75
Posty: 3
Rejestracja: 15 kwie 2009, o 20:58

Re: Pielęgniarstwo

Post autor: mistique75 »

Hm.
edyta20 pisze:Studia te głównie opierają się na uczęszczaniu na praktyki w szpitalach na różnych oddziałach. Odnośnie tych zajęć to muszę powiedzieć, że zamiast uczyć się zabiegów, wkłuć, iniekcji czy np. zakładaniu sondy to większość czasu studenci poświęcają na to aby myć pacjentów i dbać o ich toalety.
kasicowo pisze:ps. trzeba duzo zabiegow robic na sobie: bańki ogniowe( zgrozamyslalam ze umre ze strachu:P), venflony, zastrzyki (w dupcie tez), mycie glowy, karmienie.i wiele wielw innyhc.
A mnie zastanawia wasze podejście do zawodu pielęgniarki. Nie wiem, skąd wam przyszło do głowy, że na pielęgniarstwie powinno być miło, łatwo i przyjemnie. To ciężki zawód wymagający ogromnej wiedzy, umiejętności, odporności psychicznej, empatii. Nie polega tylko i wyłącznie na wykonywaniu zabiegów typu wstrzyknięcia, cewnikowanie naczyń czy pęcherza, zakładanie sond. Często polega właśnie na wykonywaniu toalet pacjentów. Nie ma jak do tej pory zawodu pomocy pielęgniarskiej, choć takie są właśnie założenia teraźniejszego kształcenia kadr pielęgniarskich. A tego trzeba gdzieś się nauczyć - czy wy, będąc odpowiedzialnymi za nauczanie dopuścilibyście kompletnie niewykształcony personel do łóżka pacjenta? Wstrzyknięć, wkłuć, toalet na sucho trzeba się uczyć na sobie, innej możliwości po prostu nie ma. Wszystko czego się uczycie zaczynacie od rzeczy prostych, potem przechodzicie do bardziej skomplikowanych. A wy, po pierwszym semestrze, może pierwszym roku studiów chcecie zrobić operację na otwartym sercu
Zawód pielęgniarki jest niedocenionym zawodem. Jest niewdzięczny, to prawda. Dlatego na pielęgniarstwo niech decydują się osoby, które są naprawdę pewne tego, czego chcą.
JaQb pisze:fakt w Polsce funkcjonuje jeszcze przekonanie, że pielęgniarka i salowa to prawie jedno, ale bylo to spowodowane tym, że kiedyś pojawiło się w naszym kraju bardzo wiele LO o profilach pielęgniarskich, które jednym słowem średnio kształciły i taką mamy w większości jeszcze kadre bo panie w wieku 35 i w góre szły takim systemem
gibon pisze:Mysalem ze bedzie lzej na pielegniarstwie . z tego co sie slyszy dawniej w liceach medycznych mylo 100 razy latwiej / Obecne stare pielegniary maja duzo wiedze praktyczna, ale czesto mizerna teoretyczna /
Twierdzicie, że stare pielęgniarki są niedouczone z powodu takiego a nie innego systemu nauczania w tamtych czasach. Ale faktem jest też to, że część tych pielęgniarek zdecydowała się na dalsze kształcenie i to właśnie one teraz was uczą. Poza tym ich doświadczenie gasi wasze przygotowanie teoretyczne. Bardzo często zdarza się, że młoda pielęgniarka, dumna i blada z dopiero co otrzymanym dyplomem i prawem wykonywania zawodu w ręce traktuje swoje bardziej doświadczone i dłużej pracujące koleżanki jak lebiegi. A jak przychodzi co do czego nie jest w stanie sobie poradzić z najprostszymi czynnościami. Pamiętajcie, że to, czego się nauczycie na studiach jest tylko podstawą do tego, czego nauczycie się już pracując.
ewitka_18 pisze:czy powolanie to podstawa aby zostac pielegniarka?
Pielęgniarstwo to zawód - ZAWÓD mający bardzo głębokie korzenie właśnie w powołaniu. W tej pracy oddajesz innym swój czas, energię, uwagę, siłę. Często trzeba po prostu zagryźć zęby, uśmiechnąć się do pacjenta, który przed chwilą cię zrugał jak burą sukę. To człowiek cierpiący, którego ból przerasta i nie potrafi sobie z tym poradzić. Pielęgniarka musi być dla niego oparciem, musi być pełna ciepła, zrozumienia. A to nie jest łatwe, kiedy na usta cisną ci się obelgi pod adresem tego pacjenta.
To maleńkie ziarno piasku w morzu tego, co można powiedzieć o tym zawodzie.
Awatar użytkownika
jagodzio
Posty: 638
Rejestracja: 24 lut 2009, o 12:32

Re: Pielęgniarstwo

Post autor: jagodzio »

mistique75 pisze:Nie ma jak do tej pory zawodu pomocy pielęgniarskiej, choć takie są właśnie założenia teraźniejszego kształcenia kadr pielęgniarskich.
Heh, nieprawda. Właśnie, że jest taki zawód - sanitariusz ale to nie zmienia faktu, że młode pielęgniarki będą się najpierw uczyć obsługi basenu, bo też to muszą umieć.
Awatar użytkownika
Padre Morf
Posty: 4407
Rejestracja: 26 gru 2007, o 04:03

Re: Pielęgniarstwo

Post autor: Padre Morf »

jagodzio pisze:Heh, nieprawda. Właśnie, że jest taki zawód - sanitariusz
jagodzio, sanitariusz i pomoc pielęgniarska (coś na wzór tego co funkcjonuje na zachodzie) to nie to samo. Od pomocy pielęgniarskich wymaga się zazwyczaj ukończenia odpowiedniej szkoły.
Umyć pacjentka czy podłożyć mu basen też trzeba umieć
Wilson
Posty: 90
Rejestracja: 12 gru 2008, o 10:04

Re: Pielęgniarstwo

Post autor: Wilson »

Ale faktem jest też to, że część tych pielęgniarek zdecydowała się na dalsze kształcenie i to właśnie one teraz was uczą. Poza tym ich doświadczenie gasi wasze przygotowanie teoretyczne.
Od takiego kształcenia są właśnie studia pomostowe i wszelakie kursy. (Moja ciocia skończyła LO o profilu pielęgniarskim, pracuje w zawodzie już kilkanaście lat, ciągle się dokształca a nie ma wyższego wykształcenia). A przygotowane są lepiej, bo przecież kilka(naście) lat już pracują a poza tym w studium lub LO medycznym ludzie są/byli lepiej przygotowywani do zawodu pod względem praktycznym, a na studiach wiadomo kucie i teoria.
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości